Strona 1 z 1

[80 B4 2.0 ABK]Gaśnie na luzie

: 23 cze 2008, 15:28
autor: gw
Zamontowałem niedawno instalację gazową.Wszystko było O.K. tylko za dużo spalał.Raz nawet strzelił w kolektor.Po regulacji okazało się, że gaśnie mi na luzie, gdy wcisnę sprzęgło i puszczę gaz.Dzieje się to, gdy jadę szybciej niż 50km/h, choć nie zawsze.W serwisie od gazu powiedzieli, że to może być wlot powietrza tak usytuowany, że wpycha na siłę powietrze w filtr.
Czy może być jeszcze inna przyczyna.Jeśli ktoś miał podobnie proszę o pomoc.Z góry dziękuję.Pozdrawiam.

: 23 cze 2008, 15:42
autor: misiek440
Tak dupa nie fachowcy od gazu, niech lepiej to wszytko poustawiają itp, ciekawe czy masz jeszcze przepływke sprawną. Tylko żeby ci nie wpychali gąbki do dolotu :-?

: 23 cze 2008, 15:45
autor: WOJTEK26
Zapewne gazownicy źle dobrali i wyregulowali LPG, układ ssący w ABK i nie tylko ma tłumik pulsacji powietrza co ogranicza wahania obrotów podczas jazdy na luzie. Ja tez mam LPG i przy każdej prędkości jak wyrzuce na luz obroty schodza na 850 i trzymaja sie. Pojedx do gazowników i niech Ci powiedza o jakiej srednicy masz mikser i jaki układ sterujacy LPG, no chyba że masz sekwencje. Najbardziej optymalna srednica jest 32mm chociaz ja mam chyba 34 jak dobrze pamietam

: 23 cze 2008, 15:59
autor: czarekj
Koledzy dobrze radzą. Silnik ABK nie ma prawa gasnąć na LPG. Średnica miksera 32 mm, zamontowany przed przepływomierzem i musi być stabilnie. Sprawdź szczelność całego dolotu oraz stan instalacji wysokiego napięcia a dodatkowo zaworek odpowietrzający na pokrywie rozrządu.

: 23 cze 2008, 20:19
autor: Grzegorzbielsko
A jednak ABK może gasnąc na LPG :mrgreen: w mikserze (przynajmniej u mnie) jest jeszcze nabity w środku mosiężny(mogę sie mylić ale miedz to nie jest) pierścień z dziurkami. Po wystrzale obluzował się i lekko przekrzywił, brak wolnych obrotów problemy przy wkręcaniu na obroty. Po nabiciu go z powrotem w gniazdo wszystko wróciło do normy.

: 23 cze 2008, 20:34
autor: Danek
Grzegorzbielsko, ale Wojtek i Czarek mówią o poprawnie pracującej, dobrze dobranej instalacji, a nie uszkodzonej :-P .

: 23 cze 2008, 21:01
autor: czarekj
Grzegorzbielsko pisze:A jednak ABK może gasnąc na LPG :mrgreen: w mikserze (przynajmniej u mnie) jest jeszcze nabity w środku mosiężny(mogę sie mylić ale miedz to nie jest) pierścień z dziurkami. Po wystrzale obluzował się i lekko przekrzywił, brak wolnych obrotów problemy przy wkręcaniu na obroty. Po nabiciu go z powrotem w gniazdo wszystko wróciło do normy.

Tak rozumując możemy napisać i dziwić się, że np. dziurawy tłok powodował niestabilne wolne obroty a po "zaklejeniu"dziury wszystko wróciło do nromy.
Piszemy tu o sprawnej i prawidłowo wyregulowanej instalacji LPG, która nie powinna powodować niestabilnej pracy silnika.
Z drugiej strony wydaje mi sie że taki wystrzał, który spowodował przekrzywienie zwężki/dyfuzora spowodował jeszcze inne poważne uszkodzenia.

: 23 cze 2008, 21:27
autor: Grzegorzbielsko
Danek pisze:Grzegorzbielsko, ale Wojtek i Czarek mówią o poprawnie pracującej, dobrze dobranej instalacji, a nie uszkodzonej :-P .
i tu sie z zgadzam lecz ja zrozumiałem to w ten sposób
gw pisze:Raz nawet strzelił w kolektor.Po regulacji okazało się, że gaśnie mi na luzie
Gdyby gazownik po wystrzale nie posprawdzał dobrze układu dolotowego to może regulować i pół roku i nie wyreguluje. Sami pewno spotkaliście się z pierdołką która podniosła wam mocno ciśnienie.
czarekj pisze:Z drugiej strony wydaje mi sie że taki wystrzał, który spowodował przekrzywienie zwężki/dyfuzora spowodował jeszcze inne poważne uszkodzenia.

Odpukać, całe szczęście nic sie nie stało, po oględzinach stwierdziłem że dyfuzor (dzięki za fachową nazwę) był zaklepany lekko tylko w 2 miejscach. Odnalezienie tej usterki po wystrzale zajęło mi troszkę czasu :-/ .
Po następnych wystrzałach już było znacznie gorzej, winę ponosiły kable WN.

[80 B4 2.0 ABK]

: 24 cze 2008, 10:34
autor: gw
Instalacja jest chyba dobrze wyregulowana a i mikser podejrzewam że dobrze dobrany bo mocy nie stracił na gazie, raczej nie ma różnicy czy gaz czy benzyna.Wcześniej tylko dużo spalił mi gazu, a teraz jest dobrze bo na 10 może 11 litrach zrobiłem 105 km.Może gazownik zmniejszył dawkę gazu i gaśnie, nie wiem nie znam się na instalacjach gazowych, dużo tylko czytałem na ten temat.Wystrzał mogłem spowodować sam, bo długo stał odpaliłem go i szybko przerzuciłem na gaz, przydusił się a ja wtedy mu wcisnąłem pedał gazu i bum.Instalację sprawdzałem na analizatorze spalin. Spalanie jest wręcz wzorcowe można powiedzieć przepisowe.Wszystko mieści się w normie.Jest też inny aspekt tej sprawy a mianowicie, jest długi przewód od reduktora do miksera(nie było innej możliwości-brak miejsca blisko filtra powietrza).Czytałem, że można zwiększyć zakres pracy krokowego na wolnych obrotach(tylko na wolnych) i nie będzie strzelać.Jeszcze jedno pytanie przy jakich obrotach powinno być ustawione przełączanie benzyna-gaz.Ja mam powyżej 2000.Za pomoc z góry dziękuję.Pozdrawiam.

: 24 cze 2008, 13:16
autor: WOJTEK26
przełączanie najlepiej 2500 i to przy schodzeniu z obrotów mniejsze ryzyko strzału. Co do LPG to jednak jest cos źle skoro gasnie, doprowadź żeby auto jeździło dobrze na PB i wtedy weź LPG pod lupe, moze masz gdzies nieszczelnoiść w dolocie po strzale

: 24 cze 2008, 13:33
autor: Danek
Próg przełączania na LPG nie powinien być niższy od 2000 obr/min, a więc masz ok. Jak napisał Wojtek najlepiej przy opadających.
Co do gaśnięcia to na bank regulacja i/lub szukaj dziury w dolocie i "lewego powietrza". Jak już koledzy wspomnieli w tym autku dolot jest tak skonstruowany, że silnik nie może zgasnąć. Tymbardziej przy prędkości nieco powyżej 50/h . Jedyna rada to wsiąść do autka z dobrym gazownikiem i lapkiem na jego kolanach i zobaczyć co się dzieje w czasie jazdy. Podejrzewam, za wysokie PWA (być może nawet włączona autoadaptacja) przy małych widełkach krokowego i mocno skręconym reduktorze.

: 24 cze 2008, 18:05
autor: Dobry_K
Hej czytam ten post i postanowilem napisac swoja uwage a mianowicie sam mam ABK zalozylem do niego gaz i gazownik przy wymianie gazu zalozyl mi swiece NGK chyba sie nazywaja ale dal ciala bo nie wymienil mi kabli i zanim ja sam je kupilem to mi raz strzelil. Efektem tego jest lekkie wgniecenie na masce jak mi filtr rozpielo i jego obudowa z dolu uderzyla w maske.
Poza tym na gazie chodzi dobrze i raz na jakis czas zdarza mi sie ze gasnie przy 100km/h jak go z 3ciego biego rozpedze i wrzuce lus ale to raz na jakis czas ale NALEZY PAMIETAC i jezdzac na gazie nie powinno sie wrzucac na luz gdyz mozna prowadzic do lekkiego przegrzewania silnika ponieawaz pompa wody pracuje wolno i moze nie wydolic.
Aha jeszcze jedno moj gaz byl ustawiany tylko i wylacznie za pomoca ustawien sondy wlozonej do tłumika iiiiiiii co do mixera to jest usytuowany przed przepływomierzem powietrza.
Aha dodam ze max spalilo mi 12litrow a przy naprawde delikatnej jezdzie 9, pozdro

[80 B4 2.0 ABK]

: 24 cze 2008, 22:34
autor: gw
Dolot sprawdziłem i nie znalazłem nieszczelności, mikser zmierzyłem-32mm, przepływomierz też w porządku.Instalacja jest na pełnej elektronice(BINGO's).To co napisał Danek(wysokie PWA i mocno skręcony reduktor) to bardzo możliwe.Silnik na benzynie pracuje rewelacyjnie.Dzisiaj go przetestowałem i okazało się, że jak zdemontuję osłonę reflektora-taka plastikowa pokrywa-to przestaje gasnąć.Skoro ten silnik posiada tłumik pulsacji powietrza to u mnie to ustrojstwo chyba nie działa.Jeśli ktoś wie gdzie się to znajduje proszę niech napisze.A tak na marginesie- na stronie centrum.audi80.pl-jest książka napraw do AUDi 80 ale brakuje stron na temat wtrysku Bosch Digifant.Jeśli ktoś posiada takową książkę lub wie skąd można ją pobrać proszę o pomoc.Dziękuję.Pozdrawiam.

: 01 sty 2009, 21:04
autor: szczepcio177
Mi tez gasła przy wiekszej predkosci po wyrzuceniu na luz, w lampie mialem plastikowa rurke ok 15cm ktora przedłużała dolot powietrza do filtra ale nie byla na miejscu, jak ją tam wlożylem i uszczelnilem auto przestalo gasnąć przy wyrzuceni na luz przy wiekszych predkościach. Wiem że mało fachowe ale podziałało. <ok>

: 02 sty 2009, 08:27
autor: WOJTEK26
Skoro auto gasnie przy wiekszych prędkościach to wina jest tylko i wyłącznie złej regulacji LPG lub źle dobranej. Zatykanie dolotu czy inne "cudowne" sposoby mijaja sie z celem.