Forum Audi 80 Klub Polska

Witam Wszystkich Klubowiczów
Mam pytanko , a mianowicie gaśnie mi samochód gdy przełącze na lpg(nie ujade nawet metra) , ale tylko wtedy gdy jest mocno nagrzany . Rano nie mam problemu gdy silnik jest zimny,albo jak go schłodze ustawie pod wiatr z maską otwarta. Jest jeszcze cos jak połacze plus akumlatora z plusem cewki na parowniku (silnik goracy) juz chodzi dobrze. Tak jak bym tą cewke wzbudził. Co może byc grane??
Pozdrawiam

Być może cewka przy parowniku ma zwarcie lub wypaliły się styki przekaźnika w centralce LPG.
Jednak znając podejście gazowników z gatunku "druciarus pospolitus" można podejrzewac że utleniły się styki końcówek przewodów. Proponuję wykonać te połączenia jako lutowane a nie będzie takich niespodzianek.

czarekj pisze:Być może cewka przy parowniku ma zwarcie lub wypaliły się styki przekaźnika w centralce LPG.
Jednak znając podejście gazowników z gatunku "druciarus pospolitus" można podejrzewac że utleniły się styki końcówek przewodów. Proponuję wykonać te połączenia jako lutowane a nie będzie takich niespodzianek.

Witam
styki końcówek przewodów dochodzących do cewki czy w centralce LPG (kostka) ??

Trzeba zacząć od cewek. Sprawdzić wtyczkE przy centralce też można, nie zaszkodzi.

czarekj pisze:Trzeba zacząć od cewek. Sprawdzić wtyczkE przy centralce też można, nie zaszkodzi.

Jeszcze zapytam. W samej centralce raczej nie mam nic do szukania (robienia) ??

Licho nie śpi i możę czaić się wszędzie.

U taty działy sie cyrki z LPG że gasł nie mo.zna było go odpalic na LPG ale tylko jak był ciepło lub sie dłużej pojeździło, okazało sie że padł przełacznik w kabinie i nie dawał + na cewki