[B4, ABK 2.0 LPG] - jazda na LPG - gaśnie na luzie
: 14 paź 2008, 23:08
Witam,
Zwracam się do Was o pomoc.
Czytałem wiele postów z podobnymi lub takimi samymi tematami i mimo
podjętych działań usterka nie została usunięta.
Opisze swój problem:
Podczas jazdy na LPG i wrzuceniu luzu obroty spadają do 400 czasem nawet
do 200 i wracają do nory lub silnik gaśnie.
Na PB jest OK.
Instalacja z parownikiem Tomasetto założona 04.2006r
Dwa miesiące temu miałem podobnie i pomogła regulacja u gazownika. Od
tamtej pory nic nie ruszałem. Co mogło się stać? Samo się przestawiło?
Kolego w poprzednich tematach było juz wszystko opisane jeżeli nie działa poprawnie na LPG to zapewne jest źle dobrana instalacja
Wymieniłem: palec, kopułkę, świece, przewody, filtr powietrza oraz gazu,
sprawdziłm czujnik temp, przepływomierz, przekażnik nr. 30,
nieszczelność usunąłem (brał ,,lewe" powietrze - pęknięty wąż)
Proszę o podpowiedź gdzie jeszcze zerknąć bo brakuje mi już pomysłów.
Z góry wielkie dzięki.
Pozdrawiam
Zwracam się do Was o pomoc.
Czytałem wiele postów z podobnymi lub takimi samymi tematami i mimo
podjętych działań usterka nie została usunięta.
Opisze swój problem:
Podczas jazdy na LPG i wrzuceniu luzu obroty spadają do 400 czasem nawet
do 200 i wracają do nory lub silnik gaśnie.
Na PB jest OK.
Instalacja z parownikiem Tomasetto założona 04.2006r
Dwa miesiące temu miałem podobnie i pomogła regulacja u gazownika. Od
tamtej pory nic nie ruszałem. Co mogło się stać? Samo się przestawiło?
Kolego w poprzednich tematach było juz wszystko opisane jeżeli nie działa poprawnie na LPG to zapewne jest źle dobrana instalacja
Wymieniłem: palec, kopułkę, świece, przewody, filtr powietrza oraz gazu,
sprawdziłm czujnik temp, przepływomierz, przekażnik nr. 30,
nieszczelność usunąłem (brał ,,lewe" powietrze - pęknięty wąż)
Proszę o podpowiedź gdzie jeszcze zerknąć bo brakuje mi już pomysłów.
Z góry wielkie dzięki.
Pozdrawiam