Ponieważ masz silnik 2,3 czyli 5 garów i mechaniczny wtrysk czeka Cie mała bieganina.
Nie wiem jakimi funduszami dysponujesz ale co mogę Ci doradzić to:
Najlepszą opcja jest założenie tzw. III generacji inaczej mówiąc BLOS-a (ciągły wtrysk gazu). Problem w tym, że takie instalacje nie są już produkowane (zastąpiono je IV generacją czyli tzw. sekwencją). Ponadto z tego co wiem takie instalki są teraz przez nasze zjeb... khm znaczy się kochane polskie prawo nielegalne (brak elektronicznego sterowania wtryskiem czy coś w tym stylu) ale da się to obejść. Uderzaj do klubowicza
Danek on na instalacjach gazowych zjadł zęby to Ci powie konkretnie co i jak (jaki parownik, wtryskiwacze, itp.). Szukaj po hurtowniach instalki III generacji bo jeszcze gdzieniegdzie mają. Wada tej metody jest taka, że jest to w tej chwili chyba najdroższa instalka. Niestety dla Ciebie jest to jedyna instalacja na której Twój silnik będzie chodził absolutnie bezproblemowo.
Nie daj się wrobić w montowanie sekwencji bo to tylko wyłudzenie kasy. Sekwencja działa na tej zasadzie, że masz jeden wtryskiwacz na cylinder a dane dotyczące ilości wtryskiwanego gazu, szybkości jego podawania i wszelkie inne sterownik gazowy bierze sobie z ECU. Ponieważ masz mechaniczny wtrysk to jak sama nazwa wskazuje nie masz elektronicznego sterowana wtryskiem itp. Jednym zdaniem nie daj się zrobić w jajo 8-)
Inną opcją jest montaż instalacji II generacji. Wielu klubowiczów tak ma i jedni klną pod niebiosa a inni sobe chwalą. Bezspornie można stwierdzić, że nawet jak masz fart lub ogarniętego gazownika i nie masz problemów z gazem po założeniu to musisz bardzo (ale to bardzo) dbać o autko (kable WN, nie odpalnie na gazie, regularne czyszczenie parownika itp.) żeby ten stan utrzymać. Jeśli cos zaniedbasz będziesz mieć strzały w kolektor i przepływomierz podziękuje za współprace. Ja sam użytkowałem audi 100 "cygaro" silnikiem 2,0 R5 na mechanicznym wtrysku i nawet nie chce wspominać tego okresu

Nigdy więcej! Ciągłe problemy, strzały, uszkodzony przepływomierz, nawet zdarzyło mi sie gasić płonący filtr powietrza. Ale niektórzy sobie chwalą wiec jak chcesz, moje zdanie znasz

.
Instalki I gen. są stosowane w silnikach gaźnikowych wiec nie sadze żeby jakiś gazownik nawet zaproponował taka fuszerkę.
To tyle z mojej strony mam nadzieje ze nie przyśniesz podczas lektury tego posta
Pozdrawiam