Strona 1 z 1

[B4 ABK LPG] Zapach gazu przy zimnym silniku

: 12 gru 2009, 13:51
autor: rsdziadek
Witam.
Ujawnił się problem z instalacją sekwencyjną (stag300 , Valtek żółty :-( , Alaska :-( ), a mianowicie:
Przy niskich temperaturach powietrza, po osiągnięciu przez reduktor temp 40 st i przełączeniu na gaz przez kilka początkowych minut czuć wyraźnie zapach gazu we wnętrzu, później problem znika. Auto zachowuje się prawidłowo, normalnie reaguje na dodanie gazu, spalanie i dynamika bez zmian. Węże pomiędzy reduktorem a listwą wtryskową są szczelne, filtry niedawno wymienione.
Podejrzewam dogorywające wtryski (mają już niebotyczny przebieg 15 kkm ;-) ) ale dlaczego nie czuć gazu później ? Jakieś sugestie ?

: 12 gru 2009, 14:12
autor: damiango
wydaje mi się ze to tylko złudzenie ze go nie czujesz, wizyta u gazownika na pewno załatwi problem

: 12 gru 2009, 14:20
autor: Motostacja pl
Musi być jakaś nieszczelność innej opcji raczej nie widzę.

: 13 gru 2009, 17:22
autor: misiek3456
Witaj tak jest zawsze w niskich temperaturach latem nie bylo tego obiawu, jak silnik sie rozgrzeje to zapach znika jezeli tak, to wszystko jest w porzadku takie wlasciwosci lpg ;-)

: 14 gru 2009, 12:18
autor: rsdziadek
damiango pisze:...wizyta u gazownika na pewno załatwi problem
z gazowników w moim rejonie już się wyleczyłem ..
misiek3456 pisze:Witaj tak jest zawsze w niskich temperaturach latem nie bylo tego obiawu, jak silnik sie rozgrzeje to zapach znika jezeli tak, to wszystko jest w porzadku takie wlasciwosci lpg ;-)
To już moja trzecia zima na tej instalacji i te objawy pojawiły się po raz pierwszy, dlatego się zaniepokoiłem...

: 14 gru 2009, 12:25
autor: Audi 80 Polska
Może masz nieczelny układ wydechowy przy kolektorze albo gdzieś nieco dalej i gdy silnik nie nabierze wystarczającej temperatury nie przepala do końca LPG. Niespalony gaz ucieka ze spalinami i trafia do kabiny. Ale przy takim układzie powinieneś później czuć zapach spalin...

: 14 gru 2009, 22:16
autor: covalsky
Może Ci siada przepona w parowniku ja tak miałem. Początkowo był tylko zapach a z czasem przepona jeszcze bardziej siadła i doszło do tego, że po włączeniu zapłonu słychać było syk gazu z tej dziury w parowniku.

: 14 gru 2009, 23:44
autor: damiango
podobno w Rzeszowie w Eksie (zaraz koło kina helios) znają się na rzeczy..z tego co wiem to zakładają sekwencje takie jak Twoja i maja duże doświadczenie. Mam nadzieje ze nie jada na opinii sprzed paru lat, kolega miał jakieś problemy z regulacja..jeździł co tydzień po miejscowych fachowcach a wystarczyło ze raz wybrał się do nich i od reki załatwili problem na wiele miesięcy. Fakt faktem o dobrych gazowników niezwykle trudno:-/