Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.
Jako że nie znalazłem a sprawa dość pilna.
Jak powinien być podłączony parownik od gazu w Audi 80B4 szeregowo czy równolegle ?
Cosik mi się zdaje że powinien być szeregowo a u mnie jest równolegle i myślę że może to mieć wpływ na ogrzewanie.
Proszę o konkretne odpowiedzi.
Pozdrawiam

tak na pewno to ma wpływ u teścia w ABT tak było jak u ciebie i zero grzania objaw jak by się zapowietrzał w ogóle nie leciała woda przez nagrzewnice teraz poprawione dane dwa trójniki jeden na zasilenie drugi na odprowadzenie od nagrzewnicy i analogicznie podłączony parownik do tego(nagrzewnicy) i gorącym powietrzem dmucha

W obu autach mam równolegle, na dwóch przewodach idących do nagrzewnicy ciachnięte włożone trójniki i poprowadzone przewody do parownika.

Ja zawsze widziałem połączenie równoległe. W poprzednim aucie miałem równolegle ale i tak nawet w największe mrozy z ogrzewania dawało jak z suszarki nawet na IV biegu dmuchawy.
Może umiejscowienie parownika ma znaczenie tzn. jego wysokość.
Kiedyś widziałem w Lagunie gazownik dał wysoko parownik i podłączył szeregowo pod wężyk odpowietrzający idący z węża nagrzewnicy do zbiorniczka wyrównawczego ale w tym układzie parownik był zawsze dobrze ogrzany.

ysiul pisze:tak na pewno to ma wpływ u teścia w ABT tak było jak u ciebie i zero grzania objaw jak by się zapowietrzał w ogóle nie leciała woda przez nagrzewnice teraz poprawione dane dwa trójniki jeden na zasilenie drugi na odprowadzenie od nagrzewnicy

Nie pomyliło Ci się połączenie szeregowe z równoległym? Bo jeśli są tam trójniki to jest równolegle.

[ Dodano: 2009-12-27, 19:42 ]
kokolino1, może parownik stawia mały opór a nagrzewnica wieksz (kamień, inne "syfy") że płyn "woli" płynąć przez niego niż nagrzewnicę. Może jakby dać do parownika węże o mniejszej średnicy albo jakąś zwężkę... Albo czeka Cię wymiana nagrzewnicy.

aldi pisze:Nie pomyliło Ci się połączenie szeregowe z równoległym? Bo jeśli są tam trójniki to jest równolegle

byc może :oops: w każdym razie chodziło mi o to że teraz mam zasilenie parownika jest pod zasilenie nagrzewnicy a odprowadzenie od parownika pod wyjście z nagrzewnicy, a wcześniej wszystko było z jednego przedowu od nagrzewnicy puszczone

aldi pisze:tym układzie parownik był zawsze dobrze ogrzany

jak było podpięte wszystko pod jeden wąż od nagrzewnicy to parownik moment był gorący a z kolei z nawiewu późno leciało ledwo ciepłe powietrze

U mnie jest na 100% równolegle i jak się jeździ to grzeje i jest ok . Natomiast na postoju jakbym chciał podgrzać wnętrze to mam już problem bo będzie lecieć zimne powietrze. /Wystarczy lekko podnieść obroty na rzędu 1100-1300 obr/min i już bucha gorącem.
Dziś jestem po kolejnej wymianie termostatu i jest to samo z tą różnicą że nie muszę zasłaniać chłodnicy.

Moze zrobić ci fotkę jak jest u mnie jeśli ci coś pomorze fakt inny silnik jak chcesz to jutro wkleję fotkę

goldi j51, pewnie że pomoże <ok>

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a68 ... 73bef.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/96a ... c668b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/600 ... aaef0.html
Kolego i tak jak ci napisałem stojąc przed autem z tyłu głowicy od krućca idzie wąż do nagrzewnicy do prawej rurki. Od nagrzewnicy tej prawej rurki jest założony trójnik który idzie do parownika.Natomiast drugi wąż idzie od kolektora do lewej rurki nagrzewnicy i stamtąd trójnikiem do reduktora ale namotałem aha będę się widział Z kolesiem mechanikiem który robi tylko audiki przeważnie to spytam się o twój problem może coś poradzi

goldi j51, i w Twoim aucie jest super rozumiem. U mnie podłączone jest tak samo, tylko że przewody są przecięte wyżej.
Może faktycznie mam mało drożną nagrzewnicę.

Z ogrzewaniem mam ok ale jakbyś miał nie drożną nagrzewnice to na wyższych obrotach też słabo by grzało ale profilaktycznie możesz ją podłączyć pod wąż z dużym ciśnieniem i przepłukać i zobaczyć czy coś się polepszyło