Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Już wczoraj pisałem o tym, odesłano mnie do wyszukiwarki, ale nic konkretnego nie znalazłem, szukałem pół dnia, a temat skasowano.

jak w temacie 80tka ciężko pali na LPG, cały czas gaśnie, poniżej 2000 obrotów nie ruszy, wcześniej było wszystko ok, paliła od dotyku, obrotu trzmały się na 800.

LPG II gen.:
reduktor, zawór gazowy, wielozawór - Tomasetto
układ elektroniczny - Lecho.

Audiola jest z 92 roku B4, silnik ABK 2.0 115 ps. Proszę o pomoc, bo chciałbym spokojnie dojeżdżać do pracy i proszę ponownie nie usuwać tematu, ponieważ nic w wyszukiwarce nie znalazłem. Pozdrawiam.

Moim zdaniem winny jest parownik, a właściwie membrany. Pewnie są już stare, a guma na zimnie twardnieje i nie pracuje. Proponuje regeneracje. Całe komplety, membrany i wszystko co potrzebne znajdziesz na allegro.

_uwaga

Zanim wymienisz membrany sprawdź czy jeszcze można regulować czułość membrany, kręcąc w prawo zwiększasz twardość membrany w lewo odwrotnie.U Ciebie należałoby przekręcić jeden obrót w lewo i sprawdzić czy pomoże.

W poprzednim temacie który poleciał do kosza napisałeś

Samochód jak jest zimny ciężko odpala na lpg i non stop spadają mu obroty i gaśnie, tylko czasami jest normalnie, ale wtedy poniżej 2000 obrotów nie ruszy. Wcześniej było wszystko ok.

Czyli zawsze odpalasz zimny silnik na LPG?
Dużo kilometrów masz już nalatane na tym parowniku? Duży przebieg plus odpalanie na LPG mogły przyspieszyć agonię reduktora który już po prostu się zużył.

dzięki chłopaki za pomoc. zawsze odpalam, chociaż wiem, że nie powininem. Nie mam dużo nalatane założony był w 2005, a pół roku temu cała instalacja była regenerowana.

nakan pisze:dzięki chłopaki za pomoc. zawsze odpalam, chociaż wiem, że nie powininem. Nie mam dużo nalatane założony był w 2005, a pół roku temu cała instalacja była regenerowana.

Cała to znaczy razem z zaworem elektrycznym w parowniku , jest on zakończony gumką która podczas odpalania na zimnym silniku szybciej twardnieje a później się kruszy i zatyka wylot gazu do komory w której gaz odparowuje .
Czy wymieniłeś filtr fazu ciekłej gazu ? Zbiera się w nim syf , który zatyka przelot gazu , coś w rodzaju popiołu .

nakan pisze:dzięki chłopaki za pomoc. zawsze odpalam, chociaż wiem, że nie powininem.

Robisz duży błąd przede wszystkim niszczysz układ wtryskowy. Ja zawsze rozgrzewam na benzynie, mam gaz od 4,5 roku i parownik w dalszym ciągu w bardzo dobrym stanie.

Zgadzam sie z lelum. Jak sie dba to sie ma. Regularna wymiana filtra gazu, odpalanie na benz. i jazda chociaż do 30stopni. Poza tym jeśli odpalasz na gazie to znaczy że w ogóle nie jeździsz na benz. a to raczej nie jest dobre dla silnika

Mialem taki sam problem w VW GOLF , albo wymiana parownika albo zestaw naprawczy,

Hmm... rozumiem, że chodzi o to, że na gazie nie odpala? W sumie nie powinien odpalić na gazie, a nawet zamrozić parownik... jeśli dobrze odpala na benzynie, to jest ok... teraz jest zima i na zimnym silniku pewnie dostaje taką dawkę gazu, że ją zatyka

moje zdanie jest takie, że na zimnym silniku parownik nie mógł upilnować ciśnienia gazu i porozciągały się membrany w parowniku, a sam krokowiec, o ile jest, nie da rady

Sergiusz i lelum mają rację, że odpalają na pb i ja też tak robię. ABK nienawidzi złego traktowania, a moim zdaniem osobistym jest delikatnym silnikiem, którego nie należy źle traktować

jeśli źle zrozumiałem temat, to mnie poprawcie