Strona 1 z 1

[80 B3 1.6 PP]nie działa przełącznik gazu

: 09 kwie 2010, 23:25
autor: Maly.89
Jeździłem i umarł przełącznik gazu auto było zostawione na gazie bo chwilowy postój i już nie mogłem odpalić mojej niuni nic się nie dało zrobić dopiero z akumulatora puściłem z plusa prąd na bezpiecznik koło elektrozaworu "chyba" coś pśtykło i odpaliłem go chyba na benzynie nie wiem co robić co się stało a do gazownika pojadę dopiero w pon bo warsztat nieczynny...proszę o porady. Po prostu włącznik gazu się nie świeci nie reaguje.Jestem laikiem proszę wybaczyc...:)

: 09 kwie 2010, 23:36
autor: Audi 80 Polska
Poszukaj bezpiecznika od tego przełącznika benzyna gaz, powinien byś na którymś z przewodów wiązek instalacji elektrycznej od LPG.

Zobacz czy na zaworze odcinającym paliwo od gaźnika masz od spodu taką śrubkę do ręcznego odkręcenia benzyny, zazwyczaj te odcięcia benzyny w gaźnikowcach działają tak że dopiero jak dostaną prąd to puszczają benzynę. W ten sposób będziesz mógł jeździć na benzynie.

: 09 kwie 2010, 23:47
autor: Maly.89
właśnie udało mi się odpalić na benzynie na takiego spontana podając z akumulatora z plusa prąd z pominięciem bezpiecznika czyli wnioskuje że to zrobiłem co kolega poradził. a teraz pytanie co się popsuło czy bezpiecznik czy ten przełącznik bezpiecznik był dobry.Niby instalacja zakładana w sierpniu nowa czyli powinna być gwarancja. a zrobione jest 20 000km.

: 10 kwie 2010, 00:03
autor: Audi 80 Polska
Trzeba sprawdzić czy do przełącznika od gazu dociera plus po włączeniu zapłonu i minus, zazwyczaj czerwony i czarny kabel. Plus jest brany najczęściej z cewki i idzie właśnie przez ten bezpiecznik do przełącznika a z przełącznika na odpowiednie elektrozawory. Może gdzieś oberwał się kabel biorący zasilanie z cewki.

: 10 kwie 2010, 00:12
autor: Maly.89
ja zawiozę auto do gazownika niech się bawi ja już dzisiaj się dość nadenerwowałem nie było tak jeszcze żeby Niuńka odmówiła posłuszeństwa ech... dziękuję za podpowiedzi szerokości i bezawaryjnych kilometrów...:)a ja sączę drina na odreagowanie...:)

[ Dodano: 2010-04-10, 09:02 ]
dziwna sprawa autko rano odpaliłem na PB od strzała zawiozłem do gazownika tam coś podłubał mówił że nic z gazem że nie ma prądu na cewce i musiałem auto zostawić.troszkę mnie to martwi bo rano odpaliłem nic się nie działo tylko dalej ten problem z przełącznikiem był ech. ciężka sprawa.Powiedział że będzie szukać przyczyny że to może być zaśniedziały bezpiecznik jakiś przekaźnik coś takiego.ech