Forum Audi 80 Klub Polska

Słuchajcie od wczoraj mam taki problem z audi. Gdy ją odpalam to chodzi na benz. zostawiam ją z 5minut żeby pochodziła i przełączam ją na gaz wtedy po 2-3sek. gaśnie. W niedziele męczyłem się z nią ok.godziny sprawdzałem bezpieczniki od gazu,patrzyłem czy jakieś kostki się nie odpieły.. Potem ze znajomy odpiął mi kostkę która jest na zdjęciu i podpiął ją jeszcze raz. Audi wtedy chodziła normalnie na gazie nie gasła.. Dziś poszedłem ją odpalić przełączam na gaz znowu to samo.. zgasła no to otworzyłem machę odpiąłem i podpiąłem kostkę no i nie zgasła.. Panowie co może być nie tak ? z tego co się orientuje to ta kostka chyba ma coś wspólnego bardziej z wtryskiem u mnie.

To jest wtyczka od silniczka krokowego LPG. Steruje on mieszanka biorąc sygnały z lambdy. Może masz źle gaz wyregulowany? Albo krokowy się zawiesza?

a po drugie silnik powinień się rozgrzać za czym przełączysz na lpg membrany w reduktorze są sztywne i będzie gasł

goldi j51, ale powiedz mi dlaczego jak odłącze wtyczkę i podłącze znowu to już jest dobrze ?

KoralB3 pisze:goldi j51, ale powiedz mi dlaczego jak odłącze wtyczkę i podłącze znowu to już jest dobrze ?

Moze dlatego ze robisz to na zapalonym silniku i w tym czasie lapie temperature?
A jak jest rozgrzany to tez masz taki sam problem:?
Jak np pojedziesz gdzies zgasisz i za chwile zapalasz:?

comd89 pisze:

KoralB3 pisze:goldi j51, ale powiedz mi dlaczego jak odłącze wtyczkę i podłącze znowu to już jest dobrze ?

Moze dlatego ze robisz to na zapalonym silniku i w tym czasie lapie temperature?
A jak jest rozgrzany to tez masz taki sam problem:?

słuchaj w niedziele było tak że chodziła z 15minut no i ujechałem kawałek no ale bałem się na benz. bo mam wtrysk walnięty i przełączyłem na gaz no i zdechła.. czyli to nie ma różnicy czy ciepły czy nie.

comd89 pisze:

KoralB3 pisze:goldi j51, ale powiedz mi dlaczego jak odłącze wtyczkę i podłącze znowu to już jest dobrze ?

Jak np pojedziesz gdzies zgasisz i za chwile zapalasz:?

Jechałem jakieś hmm.. 3km zgasiłem pod hipermarketem poszedłem na zakupy odpaliłem i było dobrze. Potem podjechałem jeszcze w jedno miejsce i to samo zgasiłem poszedłem i potem odpaliła.

To znaczy ze cos nie tak moze byc z parownikiem znaczy troche sie zużył u mnie jest tak ze jak jest samochod zimny to odpale na gazie i zaraz zgasnie odpale na beznyznie chodzi przelacze na gaz i gasnie i teraz jak sie rozgrzeje to juz chodzi bo wtedy parownik dostaje Ciepla i jest ok wiec u Ciebie moze byc podobnie najlepiej jak bys podjechal do jakiegos gazownika

comd89, co do parownika to chyba słyszałem że jak coś to walisz na niego gorącą wodę i śmigasz dalej. tak ?

[ Dodano: 2010-10-11, 20:08 ]
Tylko dlaczego jeśli ta wtyczka ma związek coś z krokowym to czemu jak odłączę i podłącze to gaz chodzi dobrze..

Nie coś tylko wszystko, bez niej krokowy nie działa. Może się zawiesza i wypięcie wtyczki powoduję jego jakby reset? Ja bym zaczał od ustawienia gazu. Jakby to nic nie dało podmieniłbym krokowca na sprawny... Parownik też może być tropem.

To jak teraz nie bedzie dzialal to sprobuj z woda nie zaszkodzi a upewnisz sie

comd89, spróbuje . Jeśli nie to znaczy że wszystko siedzi w tej kostce i silniczku krokowym.

Dokładnie tak:)
Ewentualnie jeszcze moze być coś z elektrozaworem w parowniku:)

A jaki masz parownik?

Jeśli się nie mylę że to to :oops: Zdjęcia takie ogólne bo nie robiłem dokładnych zdjęć parownika. Jak coś to mogę wstawić jutro.

przeczyść krokowca od gazu (tzn rozkręć dwie śrubki którymi są skręcone dwie części silniczka krokowego lubi się tam odkładać syf i wtedy cuda potrafią się dziać pozdrawiam)

Teraz robi się chyba coraz gorzej dziś odpaliłem chodziła 5 minut i zgasła. I już nie odpaliła .. (Ale na benz.)