Forum Audi 80 Klub Polska

Witajcie ponownie Koledzy!!!

Parę dni temu wpadliśmy z moim mechanikiem na pewien pomysł polepszenia osiągów instalacji gazowej II generacji jaką posiadam w mojej Audi.
Pomysł jest prosty i może się udać.Chcemy zastąpić mikser gazu czymś innym ale nie blosem.
Mianowicie mikser wyciągnąć a w gumę którędy idzie powietrze do kolektora wsadzić rurkę aluminiową bądź miedzianą wygiętą na kształt pierścienia.Rurka będzie miała wejście od góry którędy będzie szedł gaz i rozchodził się w niej dookoła.W rurce będzie wywiercone więcej niż w mikserze otworów którymi gaz będzie wylatywał i łączył się z powietrzem.Otwory będą mniejsze niż w mikserze ok 1mm i 2mm,ale będzie ich znacznie więcej co ma służyć lepszemu tworzeniu się mieszanki gazu z powietrzem.Dodatkowo średnica otworu dolotowego do kolektora będzie znacznie większa niż w mikserze co dodatkowo zwiększy moc.
Ponadto na gumie będzie zamontowany specjalny grzybek który ma chronić przed ewentualnymi (aczkolwiek nie przewiduję) strzałami LPG
Oprócz tego oryginalny filtr powietrza zostanie zastąpiony sportowym filtrem stożkowym a może nawet i dwoma co dodatkowo ułatwi przepływ powietrza.

Myślę, że pomysł może okazać się naprawdę dobry i lepszy od miksera ,tańszy od blosa.
Moim celem jest uzyskanie bd osiągów zarówno na benzynie jak i na gazie.

Jestem ciekaw waszych poglądów i uwag na temat mojego pomysłu.Pozdrawiam!

pomysł ciekawy ale moga byc problemy z praca silnika na wolnych obrotach gdyz bedzie znacznie mniejsze podciśnienie po stronie zasysania LPG i albo uda sie wystroic na wolnych obrotach i srednim obciazeniu albo bedzie dobrze ustawiony na jak najwieksza moc.

obejrzyj mikser. Tam masz dyszę a nie jakieś przypadkowe ścięcie krawędzi. Jak wstawisz rurkę to zaburzysz powietrza, a poza tym, z miksowania będą nici, bo rurka nie spowoduje wysysania gazu.

Powiem Ci kolego że ja podobnie bawiłem się z tym ustawieniem gazu i osiągnieciem czegoś niezłego w II generacji.... Audi 80 B4 2,3 133KM achodzi bardzo słabo bo 3/4 prześwitu powietrza w dolocie zasłania mikser co znacznie osłabiaosiągi i na LPG i na benzynie.....

Przerabiałem mikser na różne sposoby i było róznie nawet bardzo.... Na benzynie jazda była fajna, zywsze auto i lepsze wkręcaniesię , wiadomo bo dostawał więcej powietrza ale.... na LPG albo strzały, albo na wolnych obrotach chodzi, dasz gazu gaśnie, i regulowałem i kreciłem i byłem w plecy 90 zł za mikser , 30 zł za regulacje i 20 zł za paliwo po mikser jak jechałem + tankowanie benzyny co dzień za 50 zł bo nie mogłem wyrobic tyle kilometrów co na gazie, nawet połowy nie,,, także jak chodzi to nie kombinować.... jedynie blosa, ale czy warto ? duze koszty, mało miejsca.... granie warta świeczki.

Jeśli dasz wiecej powietrza to musisz dać więcej gazu więc napewno nie będzie to ekonomiczne żęby zachować proporcje więc nie wiem czy się tak opłaca?

a blos? nie był by lepszym rozwiązaniem?Wszystko rozbija się o ten zmniejszony przez mikser dopływ powietrza...

wydaje mi sie ze lepszy blos by byl

miałem/mam blosa i bardzo sobie chwale, jedyna wada jaka występuje to okresowe czyszczenie co mniej więcej 10,000-15.000 tyś km bo inaczej zaklei się syfem