[80 B4 2,0 ABT] Problem z gazem
: 06 lip 2007, 20:28
80 B4 2000 LPGProblem nastepujacej natury :
Jak postawie samochod na noc ,lub nie jezdze bo czasami nie ma czasu to mam problem z odpaleniem .Automatycznie odpala na bezynie i po osiagnieciu wskakuje na gaz tak normalnie .
A teraz musze pare razy zakrecic i albo odpali albo nie .( czasmi musze odpala na gazie )=
Bylem u mechanika sprawdzili kable swiece ,uklad paliwowy i diagnoza byl anastepujaca ;
Auto jak dentysta co kolwiek milaoby to znaczyc ; mam przed zakonczeniem jazdy przelanczac na gaz ,aby komputer zapamietal ze jedzie na benzynie i wtedy jak bede odpalal to powino byc dobrze .
niestety nie jest dalej problemy z odpalaniem .
W sumie auto jest po kapitalnym remoncie silnika ,wyjmowali ,pasowali itd .
teraz jestem na dotarciu jeszcze jakie300 km i bedzie 1000 na "nowym silniku ".
Mam zalozone odciecie komputera po wylaczeniu samochodu w postaci przekaznika nie wie nawet jaki to ,zalozyli mi tam gdzie zakladalem gaz ,ale tez po jakims czasie bo dopiero wtedy wychodzilo ze na benzynie nie moge jeczac i musialem odlanczac akumulator .
Nurtuje mnie to ze wczesniej tak nie bylo ,i co ma byc tak caly czas ze raz odpali a raz nie ????
Czy mozna odpalac na gazie .
Czy moze sie przekaznik przepalil
czy moze jak zakladli silnik czegos nie podlaczyli ( ale e sumie podlanczali sie z tym przekaznikiem do kompa anie do silnika )
Najlepsza motyw to jest taki ze jestem od roku w nowym miescie i nie znam tu zadnych mechanikow .( Kolobrzeg)
Chce jechac do mechanika od gazu ,aby mi cos doradzil .
Prosze o pomoc !
Jak postawie samochod na noc ,lub nie jezdze bo czasami nie ma czasu to mam problem z odpaleniem .Automatycznie odpala na bezynie i po osiagnieciu wskakuje na gaz tak normalnie .
A teraz musze pare razy zakrecic i albo odpali albo nie .( czasmi musze odpala na gazie )=
Bylem u mechanika sprawdzili kable swiece ,uklad paliwowy i diagnoza byl anastepujaca ;
Auto jak dentysta co kolwiek milaoby to znaczyc ; mam przed zakonczeniem jazdy przelanczac na gaz ,aby komputer zapamietal ze jedzie na benzynie i wtedy jak bede odpalal to powino byc dobrze .
niestety nie jest dalej problemy z odpalaniem .
W sumie auto jest po kapitalnym remoncie silnika ,wyjmowali ,pasowali itd .
teraz jestem na dotarciu jeszcze jakie300 km i bedzie 1000 na "nowym silniku ".
Mam zalozone odciecie komputera po wylaczeniu samochodu w postaci przekaznika nie wie nawet jaki to ,zalozyli mi tam gdzie zakladalem gaz ,ale tez po jakims czasie bo dopiero wtedy wychodzilo ze na benzynie nie moge jeczac i musialem odlanczac akumulator .
Nurtuje mnie to ze wczesniej tak nie bylo ,i co ma byc tak caly czas ze raz odpali a raz nie ????
Czy mozna odpalac na gazie .
Czy moze sie przekaznik przepalil
czy moze jak zakladli silnik czegos nie podlaczyli ( ale e sumie podlanczali sie z tym przekaznikiem do kompa anie do silnika )
Najlepsza motyw to jest taki ze jestem od roku w nowym miescie i nie znam tu zadnych mechanikow .( Kolobrzeg)
Chce jechac do mechanika od gazu ,aby mi cos doradzil .
Prosze o pomoc !