Forum Audi 80 Klub Polska

tak wiec przepalił mi się wydech. w zasadzie wszedzie
jedyne co zostaje to tłumik końcowy i dwururka.

postanowiłem założyć strumienice ( wiem że zdania są podzielone, ale miałem ją w dwóch samochodach i według mnie efekt jest, minimalny ale jest ).

w moim silniku sonda lambda jest umieszczona w katalizatorze.
pomysł jest taki : zrobić dziurę w strumienicy ( mniej więcej w tym samym miejscu gdzie była w katalizatorze ), wspawać tam nakrętkę i wkręcić tam sondę.
jak to widzicie?
dodam że LPG I gen, w wakacje zmiana na BLOS.

amath pisze:...jak to widzicie?...

Zapewne temperatura spalin przepływająca przez pustą puszkę jaką jest strumienica będzie dużo niższa niż gdyby był sprawny katalizator. A co się z tym wiąże sonda lambda będzie podawać nieco inne wartości. Osobiście pobawiłbym się w jakiś emulator sondy np. taki który by zawyżał wartości związane z temperaturą.

W związku z tym że dokonałem zmiany o jakiej była mowa odświeżam temat. strumienicę włożyłem 55 cm długości 6 cm średnicy. wyciąłem z katalizatora gniazdo sondy lambda wspawałem do strumienicy. praca na benzynie nie uległa zmianie czyli zakładam, że sztuczka się udała. więc mogę polecić ten mod <ok>

zamontuj emulator sondy lambdy jak napisał kolega, najtaniej i najlepiej. w instalacji 1 gen czy blosie sonda nie ma znaczenia na regulację dawki gdyż dawkowanie odbywa się mechanicznie.

Przecież sonda nie wysyła żadnych informacji o temperaturze. Zresztą grzana sonda szybko startuje u mnie pracuje już 20-30 sekund po odpaleniu silnika przy 20°C na zewnątrz.

trejdmark pisze:zamontuj emulator sondy lambdy jak napisał kolega, najtaniej i najlepiej. w instalacji 1 gen czy blosie sonda nie ma znaczenia na regulację dawki gdyż dawkowanie odbywa się mechanicznie.

w przypadku lpg nie ma, ale na benzynie jak najbardziej. i właśnie chodziło o to aby praca na benzynie nie uległa zmianie :mrgreen: