Forum Audi 80 Klub Polska

1,8 S benzyna /gaz , silnik 90 KM . Problemem jest odpalenie zimnego silnika. czytałem posty ale nie znalazłem podobnego. Chodzi o to że podczas porannego odpalania na benzynie kilka razy silnik musi zakręcić żeby zaskoczył. Gdy odpali zachowuje się tak jakby chodził na trzy cylindry, przy dodawaniu gazu dławi się i nie wkręca na obroty, pracuje bardzo nierówno. Po przełączeniu na gaz jest ok. Jak go zgaszę i ponownie odpalę na benie problem znika. Jako że nie posiadam emulatora sondy a instalacja jest I gen. pomyślałem że może przyczyną jest walnięta sonda. Proszę o ewentualne podpowiedzi bo chyba w zimę to już nie uda mi się go odpalić.

Przed odpaleniem zimnego silnika odłącz na chwilę akumulator (tak na 15 minut) i zobacz czy lepiej odpali.
Druga opcja to to że puszcza reduktor po zgaszeniu silnika i zalewa dolot gazem. Najlepiej zakręć gaz na butli i wypal gaz z przewodów.

po odpaleniu silnik przez jakieś 10 min pracuje nie równo potem wraca do normy. wywołałem kody i:

1-1-1-1 uszkodzony sterownik
2-4-1-3 spaliny za ubogie
2-3-4-2 sonda lambda

Z rury wydechowej pryska czarną cieczą [raczej jest to woda z sadzami]
w ciągu tych 10min. pracy nie da się go wkręcić na obroty bo zachowuje się tak jakby nie otrzymywał odpowiedniej dawki. obroty są ok jednak o tym żeby nim pojechać nie ma absolutnie mowy. Szarpie, przerywa i nie da rady.

podpowiedzi o zakręceniu butli nic nie pomogły.

PodLanczam się pod temat mam dokładnie te same objawy. Rozwiązał juz ktos taki problem?
Rownież podejzewam sondę, słyszałem jeszcze może lać sie wtrysk czy coś.