Forum Audi 80 Klub Polska

Witam!!!
Posiadam w swojej B4 holenderską instalację gazową II generacji. Sterownik to "rovo 101", reduktor Lovato RGE 88/92. Chciałbym trochę podłubać przy mieszance( ECU łapie błędy na lpg i przy odpalaniu na pb silnik nierówno pracuje, po resecie ECU chodzi idealnie ale po 200km jazdy na lpg znowu lipa na pb). Podejrzewam zbyt ubogą mieszankę na lpg. W celu wyregulowania mieszanki najlepiej byłoby kupić jakiś polski sterownik. Który lepszy Bingo M czy Stag 100?

oczywiscie stag 100 jest lepszy,mialem to samo z lapaniem bledow i zastosowalem przekanik czasowy do resetu pamieci ECU. Jezdze na tym 3 lata i zadnych problemow. A czy oprucz lapania bledow masz jakies problemy z gazem?

Polecam ustawić emulację błędów na "MASĘ". Miałem ten sam problem i to pomogło. A co do sterownika to również polecam STAG'a choćby dlatego, że posiada pełne wskazanie poziomu gazu.

Ustawianie mieszanki w gazie II i I generacji aby w komputerze benzynowym nie psuła się adaptacja to nie za dobra droga. Lepiej jak wspomnieli koledzy wyżej dać właściwą emulacje (choćby zrobić przekaźnikiem jeśli niema możliwości ustawienia jej w sterowniku LPG) albo wspomniane odcinanie zasilania do ECU.

O to chodzi że na gazie nie mam żadnych problemów średnie spalanie na poziomie 10l nie dławi się nie strzela i w miarę się zbiera jak na ~90KM. Problem jest tylko przy odpalaniu na pb strasznie nierówna praca silnika potrafi zgasnąć na wolnych a deptać zimny silnik to nie halo.
A jakby miało wyglądać podłączenie tego przekaźnika czasowego do resetu?(taki znalazłem: - http://www.protecdigital.pl/SCHEMATY/PD55.pdf podejdzie w moim przypadku). Gdzie można szukać przewodu zasilającego ECU?

Witam,

rozważam założenie gazu do mojego ABT. Przeczytałem trochę wątków na forum i wynika z nich, że sterownik najlepiej Stag 100. Niestety gazownicy w mojej okolicy mają na niego uczulenie - podobno jest z nim wiele problemów i się psuje, dlatego żaden nie chce o nim słyszeć. Każdy z nich przekonuje mnie do Bingo M. Co Wy na to? Na forum jest więcej o problemach z Bingo M niż ze Stagiem 100. Proszę o Wasze opinie na ten temat.

Mogę tyle powiedzieć że przez 4 lata nie miałem najmniejszego problemu z Bingo M. Ale wkurzają mnie 2 rzeczy: brak pełnego wskazania poziomu gazu, oraz upierdliwe odpalanie na gazie.

jaco80 pisze:upierdliwe odpalanie na gazie.

Praktycznie wszystkie przełączniki z wbudowanym sterownikiem II generacji (takie z pojedynczym przyciskiem) mają taką wadę. Jedynie posiadając przełącznik "kołyskowy" od I generacji można sobie łatwo odpalać na gazie (+ ewentualnie dodatkowo sterownik zmieniający to w II generacje).

Bingo nie jest takie złe, ma trochę mniej opcji niż stag ale i tak większość gazowników z nich nie skorzysta. Do tego montaż gazu w ABT jest na tyle bezproblemowy że nie powinno być zonka.

ten motor nie będzie maił problemu nawet bez sterownika, można wręcz powiedzieć że jest przystosowany :mrgreen: A co do gazowników to w ogóle nie podoba mi się ich sposób montażu. Byle szybko, byle jak by wziąć kasę i nara. Nie widziałem auta jeszcze co by się przyłożyli i wyglądało to ładnie schludnie.

dzikx pisze:Nie widziałem auta jeszcze co by się przyłożyli i wyglądało to ładnie schludnie.

Są tacy ale nie robią za standardowe ceny.

a standardowa cena nie jest mała. Jak za IIgen. wołają 1600- 1900 nawet. ale im wolno bo w teori ma działać a nie musi wyglądać

U umnie standardowa cena za II generacje to 1300-1500zł.

Czyli jak Panowie? upierać się na tego Staga 100 czy zakładać Bingo M? u mnie za II gen. wołają od 1550 do 2000 nawet

w ADA mam bingo m i działa to raczej dobrze. Znaczy nie było problemu

znalazłem zakład, który montuje Staga, ale oni z kolei montują tylko STAG L plus, 2W
czy ten sterownik jest warty zachodu?