Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Mam założoną instalację LPG II generacja, przełączenie z Pb na LPG następuje po osiągnieciu 2 tyś. obrotów. Problem polega na tym iż w momencie przełączenia odczuwalne jest dosyć mocne szarpniecie. W czym jest problem?

U mnie jest to samo na takiej samej instalacji.Szczerze powiem,że nigdy sie nad tym nie zastanawiałem.Po zatym auto po przełaczeniu sie na gaz przez chwile nie ma mocy.Wydaje mi sie ,ze jest jakis problem z elektrozaworami.Nie wypala do końca benzyny a już jest gaz,to są tylko moje spekulacje,ale wałkój temat ,może ktoś coś wie sensownego,to i u siebie rozwiaze ten problem.

Jeśli jest zainstalowany emulator wtrysku w waszych instalacjach to poszukajcie potencjometru który odpowiada za czas odłączenia wtrysków benzynowych a co za tym idzie odpowiedniego przejścia składem mieszanki LPG.

krisiun1 pisze:Jeśli jest zainstalowany emulator wtrysku w waszych instalacjach to poszukajcie potencjometru który odpowiada za czas odłączenia wtrysków benzynowych a co za tym idzie odpowiedniego przejścia składem mieszanki LPG.

Albo jak ma się trochę bardziej zaawansowany sterownik LPG to w jego opcjach jest ustawienie czasu nakładania się podawania benzyny i gazu.
Ale jak do przełączania jest zwykły trójpozycyjny przełącznik kołyskowy i do odcinania gazu jest zwykły przekaźnik to można zapomnieć o takiej funkcji.

Jakby ktoś nie wiedzieł szarpnięcie bierze się z tego że benzyna jest podawana tuż przy zaworach (czyli na końcu kolektora) a gaz na przepustnicy (w przypadku I i II generacja instalacji gazowych). Gdy odetnie się benzynę i jednocześnie poda gaz we wcześniejszym miejscu układu to silnik dostaje przez chwilę samo powietrze. Jak dojdzie do tego czas potrzebny na dotarcie gazu do samego miksera to powstaje szarpnięcie. Tak właśnie jest jest gdy montuję się układ zasilania paliwem (instalacja LPG na mikserze) będącym technologicznie na poziomie gaźnika.

Można zniwelować szarpnięcie nie dusząc gazu po przerzuceniu na LPG. W sekwencji jest lepiej bo na gaz może przerzucić niezauważalnie na obrotach biegu jałowego.

Czytałem że szarpniecie jest zawsze nawet minimalne. Chciałbym jednak zniwelować takie zjawisko w smoim aucia do minimum. Słyszałem również opinię że trzeba zwiększyć limit obrotów przy których następuje przełączenie np. 2,5 -2,7 tyś obrotów

emil0893, W moim aucie jest Autronic AL700 + emulator wtrysków Lecho i szarpnięcie nie występuje.

A przy jakich obrotach przełącza ci na lpg?

ja u siebie mam staga100 i ustawilem przelaczanie na 2500obr przy obrotach spadajacych czyli akurat wypada przy zmianie biegow nie czuc wtedy zadnego szarpniecia i wyzszy bieg startuje od razu na gazie

Tylko pozazdrościć takiego przełączenia bez szarpnięcia. U mnie przy przyłączeniu to można zęby sobie wybić o kierownicę chyba trzeba bedzie sie wybrać do gazownika bo poprzedni właściciel to chyba nie dbał o instalację LPG

Jeśli masz 3 pozycyjny przełącznik to przełączaj sobie sam w ten sposób: daj gaz na 2 tyś obrotów i puść pedał gazu tak żeby obroty zaczęły spadać i w tym samym czasie przełącz na gaz.

Może któryś elektrozawór się skleja i po przełączeniu na na gaz zanim się rozklei trochę czasu mija.

Stag 100 ma ustawienie czasu nakładania się zasilania oboma paliwami.

emil0893, napisz jaki masz przełącznik/sterownik od gazu.

Przełącza przy 2tyś obr/min, przy opadaniu.

W papierach mam napisane "przełącznik/centralka - ORION"

aldi pisze:Może któryś elektrozawór się skleja i po przełączeniu na na gaz zanim się rozklei trochę czasu mija.

Stag 100 ma ustawienie czasu nakładania się zasilania oboma paliwami.

emil0893, napisz jaki masz przełącznik/sterownik od gazu.

Właśnie pomyślałem, że elektrozawór może się męczyć z otwarciem :mrgreen:

co do powstawania szarpnięcia aldi ma 100% racje,
na początek warto sprawdzić elektrozawory, jak i stan całej instalacji, mało kto pilnuje wymiany filtra gazu przy wymianie oleju.