Forum Audi 80 Klub Polska

Witam szacowne grono forumowiczów :mrgreen:
Moja audiola ostatnio nie domaga :cry: a dokładnie problem dotyczy przyspieszania na 1 biegu... Silnik wkręca się gładko na obroty ale przyspieszenie pozostawia wiele do życzenia. Kolejne biegi już nie sprawiają takiego problemu i auto zachowuje się dynamicznie. Co ciekawe jest to przypadłość okresowa- czasami jedynka ciągnie bezproblemowo jak na 150 źrebaków przystało natomiast na Pb problem nie występuje w ogóle
Instalacja to KME, reduktor red 1, wczoraj wymieniłem filtry niestety nie dało to żadnego efektu... Może wtryski są przytkane? Idzie je jakoś wyczyścić?

Jeśli nie znasz sie na LPG, to radze pojechać do jakiegoś dobrego zakładu co zajmuje sie LPG, niech zerkną czy układ nie jest zapchany, czy nie ma nigdzie nieszczelności, albo po prostu wtryski juz siadają.
Jeśli chodzi o LPG to ja płace za wyczyszczenie wtrysków + wymiana filtra itp = 80zł.

Wiesz te 150 żebraków to audi miało jak wyszła z produkcji, teraz to sam diabeł nie wie, ile w niej tkwi <ok> :roll:

Wtryski podobno są nowe- tak zapewniał poprzedni wlaściciel i wierzę mu bo w sumie nie ściemniał co do stanu samochodu. Póki co tragedii nie ma a i czasu na szukanie gazownika niezbyt. Tak to jest. jak chce się doskonalości od niemal 20letniego

Trzeba by zobaczyć jak się zachowuje ciśnienie gazu. Właśnie przy przyspieszaniu na niższych biegach gdy zapotrzebowanie na gaz lawinowo rośnie objawiają się jego niedomagania. Znając życie to pewnie masz parownik który wystarczał na styk jak był jeszcze nowy i niezapchany mazutem z gazu. Może też być wina czujnika ciśnienia gazu.

Bez podłączania kabla albo alternatywnie jakiego dobrego manometru się nie objedzie. To nie I generacja gdzie bez większego problemu ustawiało i naprawiało się instalacje bez jakiegokolwiek sprzętu.

a co tam za wtryskiwacze siedzą?

wtryskiwacze to Valtek 30 BFC. Gwarancja skończyła się 03.2011 (naklejka). Coś mi mówi jak zauważył aldi, że pada parownik.. Trochę się poci <osohozi> Bogu dzięki są zestawy naprawcze w razie czego

zestaw naprawczy raczej ci nie pomoze jak jest za slaby parownik lepiej udac sie do gazownika niech sprawdzi czy daje rade jak nie kupic nowy odpowiedni do silnika i z glowy koszt ok 400zl

[ Dodano: 2012-09-06, 22:40 ]
ja jak mialem problem ze swoim gazem podjechalem do gazownika mialem podobnie tyle ze bardziej przerywal mi niz mial brak mocy ale gazownik pierwsze co to wyjol wtryski i wzucil je na maszynke pokolei i je ustawil tzn ustawil skok tloczka bo kazdy byl inny (zrobil tzw kalibracjie) po tym zabiegu wpiol kompa wsiedlismy w auto jezdzilem na odc 2 -3 km w ta i spowrotem od zera do maxa na 3 biegu tak mi ustawil gaz ze auto mruczy jak nowe:) skasowal tylko 100zl

Redeuktor to KME red 1. Producent podaje że wystarcza do ok 200 KM więc raczej daje radę jeśli idzie o wydolność tyle że ma już prawie 5 lat i myślę że ma już dosyć brudnego gazu (oleiste plamy w okolicach śrub reduktora) Zainwestuję w zestaw i zobaczymy co się będzie działo Póki co audiola ma urlop a ja wyjechałem do pracy więc problem idzie w odstawkę :lol: Dziękuję wszystkim za rady <ok>