Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Miałem nadzieję że wreszcie będzie koniec problemów, ale się przeliczyłem. To mój poprzedni temat: https://audi80.pl/cupe-abk-holenders ... t76932.htm
Teraz, a dokładniej w środę 27.04 pojechałem do dziewczyny i do tej pory było dobrze, zgasiłem silnik, pół godziny później wsiadam do samochodu, odpalam, ledwo odpalił, usłyszałem że dziwnie chodzi, tak jakby na 3 gary, zaglądam pod maskei nic nie widać, pomyślałem ze to może świeca, przewód czy cewka. No i wyjechałem do domu. Mocy tak jakby nie utracił, ale kupa pary za mną i smród nie wypalonej benzyny a samochód pracował na gazie, pokonałem odcinek 20km, podczas drogi wskazówka benzyny opadła do 0, otwieram maskę w garażu a mi spod maski kupa oparów z benzyny wychodzi z pod kolektora ssącego, odkręciłem filtr powietrza i tam właśnie zobaczyłem ze 15 litrów PB95 wyciekło mi po bloku silnika, łapie mocowania silnika i wydechu. Listwa wtryskowa i wszystko co jest od góry suche, wyciek gdzieś od dołu kolektora. I teraz pytanie, co znowu mogło sie stać?
Pewnie trzeba odkręcić kolektor tak? Jak go odkręcić żebynic nie uszkodzić, za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuje i pozdrawiam. Wesołych świąt[/u]

Posprawdzaj najpierw wężyki, które doprowadzają Pb do wtrysku, bop może którys pękł i leje się benzyna.

Odkręciłem dziś kolektor, brak jego pęknięć czy czego kolwiek, wężyki całe, a co myślicie o tym ; przy pracy na gazie paliwo pompka cały czas pompuje wtryski by je chłodzić tak? To może jakiś zaworek zwrotny czy coś takiego by było za to odpowiedzialne że tak się dzieje? Gaz mam holenderski koltec necam. W jaki sposóbto paliwo krąży? Może to coś na tej lini nawaliło?

[ Dodano: 2013-04-08, 22:21 ]
Nikt nie pomoże?

może przy zdjętym kolektorze podepnij plus z aku na pompę aby wymusić obieg benzyny w układzie i obserwuj?

W takim przypadku obstawiam na reduktor ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej.

Ten reduktor ciśnienia paliwa jest tak jakby pod listwą wtryskową? Zabezpieczony taką dziwną zawleczką? Jeśli tak to spróbuje podmienić go być może jutro z innego samochodu

Tak, zabezpieczony jest taką dużą zawleczką. Zobacz czy nie przecieka z wężyka odchodzącego z tego reduktora.

Zmieniłem to ustrojstwo, odpaliłem, i chodził dalej tak jak chodził, coś mnie tknęło żeby obejrzeć świece, i okazało się że wszystkie ładne, nie okopcone, oprócz jednej która była mokra, zmieniłem i ją i samochód równo pracuje. Co do spalania benzyny przy jeźdźie na gazie to dalej nic nie wiem bo nie miałem czasu. Czy jest możliwość że to wszystko przez świece?

nie. nie spalnona benzyna nie cieknie po bloku.

Zmieniłem ten reduktor, włożyłem od innego samochodu. Wczoraj trochę pojeździłem, i jak narazie dobrze jest, oby tak dalej. Dzięki za pomoc koledze sylwester28et

pawlyna;D, Proszę bardzo, niech się już nie psuje :lol: