Strona 1 z 1

[2.0 ABK LPG] Duże spalanie lpg?

: 14 kwie 2013, 21:11
autor: Grześ77
Witam.
Temat stary i jak rzeka.
Mam prośbę i zarazem pytanie odnośnie wysokiego spalania lpg w Audi 80 Avant 2.0 ABK.
Instalacja sekwencyjna dwu letnia. Sterownik Stag 4, reduktor Tomasetto AT 09, wtryski Magic Jet-y.
Po kilku regulacjach w warsztacie lpg wychodzi tak: miasto 17L LPG, natomiast trasa spokojnie i delikatnie 90-100 km/h to 12L LPG.
Moim zdaniem to zbyt dużo.
W warsztacie powiedzieli mi, że poprzednio auto było zestrojone na "ubogo" teraz jest prawidłowo i tak musi być.
Proszę o jakieś wskazówki, sugestie.

: 14 kwie 2013, 21:18
autor: ignac112
Niebieski czujnik, sonda lambda, hamulce mogą trzymać.

: 14 kwie 2013, 21:23
autor: Pieterb
Grześ77, _uwaga

: 14 kwie 2013, 21:33
autor: Audi 80 Polska
Może spróbuj oddać wtryskiwacze na kalibracje bo jeśli któryś będzie podawał za mało paliwa to sterownik silnika będzie wzbogacał mieszankę dopóki nie będzie tlenu w spalinach. Czyli jeden będzie podawał gazu tyle ile trzeba a reszta będzie zalewała silnik.

: 16 kwie 2013, 07:35
autor: Grześ77
Witam.
Sprawdziłem hamulce i nie blokują. Dalej to już będzie pod górkę, zbytnio się nie znam aby kombinować. Wstawiłem auto do gazownika, wypytując się co nie co. Wyszło tak, że instalacja sekwencyjna nie ma podpiętej sondy - pytanie dlaczego? (uszkodzona?). Gazownik coś tam mówił, że wyreguluje na analizatorze spalin i to pomoże (obniży spalanie). Także poczekam i zobaczymy.

: 16 kwie 2013, 09:54
autor: Audi 80 Polska
Grześ77 pisze:Wyszło tak, że instalacja sekwencyjna nie ma podpiętej sondy - pytanie dlaczego? (uszkodzona?).
Współczesne instalacje sekwencyjne nie wymagają podpięcia sondy a na pewno stag 4 tego nie potrzebuje! Podpina się ją tylko w celach diagnostycznych aby po podłączeniu interfejsu można było obserwować jej pracę (chyba że po to chcę ją podłączyć bo może nie posiada żadnego skanera aby móc podejrzeć jej pracę w sterowniku benzynowym).

Zubożenie mieszanki w przepadku gazu sekwencyjnego to mega drut, bo jeśli będzie opuszczał mnożnik to sterownik benzynowy na podstawie sygnałów z sondy będzie zwiększał dawkę. Tak będzie się działo gdy sterownik będzie pracował w pętli zamkniętej (będzie korygował dawkę na podstawie sygnałów z sondy). To spowoduje że po przełączeniu na benzynę silnik będzie zalewany (praca na źle ustawionym gazie zwiększy ostro korekty). Może to spowodować problemy z odpalanie i szarpanie po przełączaniu na z gazu na benzynę. Chyba że ten gazownik to kreatywny druciarz i przy pracy na gazie zrobi odcięcie sondy i wtedy bez większej konsekwencji dla adaptacji sterownika będzie mógł zmniejszyć dawkę, nawet będzie mógł to zrobić z pomocą analizatora.

Jedynie co mógłby sprawdzić mnożnik w części w której sterownik pracuje w pętli otwartej (mieszanka nie jest korygowana na podstawie sygnałów z sondy, ten stan zazwyczaj występuje gdy pedał gazu jest wciśnięty głęboko). Tutaj może przydałoby się mu ten analizator ale raczej na drogę z nim nie wyjedzie a w garażu musiałby zacząć palić gumę samochodem aby zwiększyć obciążenie.

Sorki do długi wywód ale ten człowiek wygląda jakby utknął w epoce instalek I (analizator) i II generacji (konieczne podpięcie sondy).

Ciekawe jak wygląda mnożnik u Ciebie. W silnikach z full-grupowym wtryskiem i niektórymi wtryskiwaczami gazu trzeba zrobić górkę a później szybki spadek w dołem w miejscu gdzie silnik pracuje w open loop.

: 16 kwie 2013, 23:32
autor: Grześ77
Witam.
Wywód długi? - nie aż taki, tylko szkoda,że za dużo z niego nie "kumam". Jutro odbieram auto od gazownika. Niech mi mówi co chce. Aby dobrze wyregulował i za dużo nie skasował za usługę.

[ Dodano: 2013-04-18, 23:06 ]
Auto odebrane od gazownika po małej korekcie "mapy gazowej". Teraz mam sprawdzić spalanie w trasie i w mieście. Wiem na pewno, że następna wizyta będzie w innym warsztacie. Dziękuje wszystkim za porady.