Strona 1 z 9
					
				
				: 03 paź 2012, 20:04
				autor: schack
				W piątek jadę do Warszawy do pracy a jak wrócę to jadę do Warsztatu, żeby sprawdził dokładni kondycję silnika, świec, dolotu itp.(ojciec znajomej mechanik, mam nadzieję, że prawdę powie) a potem do gazowników uderzę i jak doprowadzę do ładu silnik to pomyślę o -40/-40 ;] 
[ Komentarz dodany przez: aldi: 2012-10-09, 23:24 ]
Temat stworzony z offtopicowych postów z tego tematu: 
https://audi80.pl/all-ile-pala-nasze ... htm#787123 
			
					
				
				: 03 paź 2012, 20:28
				autor: schack
				A jak ja na reduktorze mam mieszankę całkiem skręconą i ustawiają tylko na śrubie (tam na przewodzie) to dobrze?
			 
			
					
				
				: 03 paź 2012, 20:33
				autor: ślepak
				hmm zależy jakie są wartości na analizatorze ale pewnie krucho...a jazda na maksymalnie skręconej instalacji nie jest zdrowa dla silnika... za wysoka temperatura w komorze spalania.
			 
			
					
				
				: 03 paź 2012, 20:38
				autor: schack
				Wartości pewnie dobre ale jak całkiem przykręcona mieszanka to ten silnik się nie męczy? Idzie się załamać...
			 
			
					
				
				: 03 paź 2012, 20:45
				autor: ślepak
				no męczy się.... pisze że bedzie za wysoka temperatura itp.
			 
			
					
				
				: 03 paź 2012, 20:48
				autor: schack
				jak wyjadę nim z warsztatu to podjadę do jakiegoś gazownika ogarniętego, problem w tym, że nikt z Lubelskiego nie chce nic polecić
			 
			
					
				
				: 03 paź 2012, 23:44
				autor: ignac112
				No jak można mieć na parowniku skręcone na max? 

 Auto dostaje ubogą mieszankę, albo za bogatą i w tym problem. Nie znam Twojego parownika, ale poczytaj sobie ogólną instrukcję dot. ustawiania parownika. To jest bardzo proste. Ci gazownicy albo nie chcą Ci pomóc albo nie potrafią i się od tego wykręcają. Jeśli to instalka I gen to tak:
- szczelność (zwłaszcza guma pod wtryskiem)
- dobry parownik (może wymagać już regeneracji)
- kopułka, palec i przewody
- szczelność gazu (może uciekać)
Ja ze swoim nie byłem u gazownika nigdy, chodź już kilka razy nerwy mi puszczały i było blisko wizyty u Pana gazownika. No ale na szczęście do tego nie doszło. Wszystko ustawiałem metodą prób i błędów (parownik mam dobrze ustawiony, dużo bawiłem się z registrem i zapłonem, korekty o kilka mm).
 
			
					
				
				: 03 paź 2012, 23:58
				autor: schack
				To jest 2 gen. Gaz skrecony na parowniku (levato) do zera... Sam to nie wiem czy cos poradze bo ani analizatora ani nic. Co do gumowej podkladki to niedawno.wymienialem i zauwazylem pare dni.temu ze zaczela sie ona robic mokra... Zaplonu.sam nie ustawie.bo nie mam o tym pojecia. Wiem tez ze krokowiec do wymiany i nawet juz go kupilem bo telepie przy hamowaniu.silnikiem niemilosiernie. Sory za bledy ale pisze z telefonu.
			 
			
					
				
				: 04 paź 2012, 00:32
				autor: Audi 80 Polska
				Sprawdzałeś hamulce? Może Ci się zapiekły na którym kole i tak trzymają? 
Co do regulacji gazu to najlepiej by było (jeśli masz sprawną sondę) sprawdzić czy silniczek krokowy jest w stanie "wywalać falowanie sondy" podczas jazdy z prędkością 50-110km/h. Bo na postoju może udać się ustawić aby zakres pracy silniczka krokowego umożliwiał zmianę mieszanki tak aby sonda zmieniła stan a podczas jazdy już dawka wychodzi poza zakres regulacji.
			 
			
					
				
				: 04 paź 2012, 00:47
				autor: ignac112
				A ciekawe co z sondą lambda oraz niebieskim czujnikiem temperatury...
			 
			
					
				
				: 04 paź 2012, 11:57
				autor: schack
				krokowiec mam do wymiany, sonda nie wiem w jakim jest stanie. Krokowiec już kupiony, czeka na wymianę a po weekendzie umówiłem się z gazownikiem który sprawdzi mi szczelność układu, dolotu, zapłon i regulację mieszanki.
			 
			
					
				
				: 09 paź 2012, 15:51
				autor: schack
				Witam,
jutro jadę zrobić dym u gazowników... zostawiłem u nich w tym roku już 100 zł i nie poprawiło się NIC.
mam prośbę, może mi ktoś podsumować co w aucie ma znaczenie przy spalaniu? Może ja ich nakieruję jutro... 
ps. krokowiec może mieć coś wspólnego?
			 
			
					
				
				: 09 paź 2012, 16:33
				autor: ślepak
				schack, przejrzyj wszystko co Ci pisałem na poprzednich stronach...
			 
			
					
				
				: 09 paź 2012, 17:33
				autor: Marker
				schack pisze:jak wyjadę nim z warsztatu to podjadę do jakiegoś gazownika ogarniętego, problem w tym, że nikt z Lubelskiego nie chce nic polecić
Sądzę, że na forum lpg znalazł byś kogoś ogarniętego z swojego województwa.
 
			
					
				
				: 09 paź 2012, 18:37
				autor: schack
				Na forum lpg?