Strona 1 z 1
[2.0 ABT] Niebieski czujnik- pytanie.
: 29 lis 2013, 13:51
autor: schack
Witam,
od jakiegoś czasu czuję delikatne dławienie się silnika przy przyśpieszaniu i myślałem, że to mieszanka, ustawiłem, dalej to samo i zauważyłem, że ile bym nie najechał samochód ponad 80 stopni a obroty jałowe nadal koło 950+ tak jakby na ssaniu był o.O Zgaszę go, odpalę silnik się jeszcze bardziej nagrzeje, spadną dopiero obroty i wtedy jakbym nie czuł tego, może być, ze niebieski walnięty i przelewa go?
: 29 lis 2013, 21:52
autor: ignac112
Ciężko powiedzieć, obroty też są uzależnione od kąta wyprzedzenia zapłonu. A poszarpywanie to może wypadający zapłon? Dla 90st. C niebieski czujnik powinien mieć ok 200ohm.
: 29 lis 2013, 22:26
autor: GerB3
schack pisze:tak jakby na ssaniu był o.O
Ssanie to on ma od 1000 do nieraz 1300-1500 jak duzy mróz, 950 sa normalne dla jałowego, u mnie tez 920-950 na ciepłym
: 30 lis 2013, 12:21
autor: schack
Czym może być spowodowany taki wypadający zapłon?
: 30 lis 2013, 14:56
autor: GerB3
Zanim zaczniesz szukac zapłonów to sprawdź gume pod monowtryskiem i przewód do serwa złaszcza w okolicach miejsca gdzie jest mocowany do kolektora. Ja też tak szukałem po zapłonach itd a była niewidoczna nieszczelnosć na tym wężyku.
: 30 lis 2013, 16:22
autor: schack
Gumę pod wtryskiem oglądałem, z zew. są delikatne pęknięcia gumy ale delikatne, cały wtrysk rozebrałem od środka idealnie szczelna ta guma. Cały wtrysk składałem nakładając cienką warstwę silikonu na każdą część układanki bo myślałem, że tu jakąś lewiznę łapie. Spojrzę na ten wężyk jeszcze.
: 30 lis 2013, 16:24
autor: GerB3
W miejscu jak łączy się wężyk z tym twardszym przewodem od serwa są takie dwa bolce plastikowe mnie jeden sie złamał a ma jakiś niecały milimetr średnicy, wiec taka dziurka powodowała falowanie.