Forum Audi 80 Klub Polska

Siemka

Panowie chce zakupić i zamontować sobie blosa w audi i czy ten z tej aukcji będzie odpowiedni:

http://allegro.pl/blos-brc-system-orygi ... 03919.html

bo poniżej na aukcji napisane są jakiś rozmiary do blosa o jakiś adapterach i złączach redukcyjnych. Może mi ktoś podpowiedzieć jakie te rozmiary wybrać aby to pasowało wszystko ? Czy w ogóle ktoś posiada zamontowane u siebie w ACE ? Jak się sprawuje?

Zdaję sobie sprawę że pewnie był już temat, ale na serio zależy mi na czasie, więc sorki

Chyba w ACE montuje się to tak że dobierasz łączenie między blosem a przepustnicą, średnicę blosa masz na aukcji a obwód przepustnicy musisz zdjąć jakimś sznurkiem (przepustnica jest jajowata) a później przeliczyć na średnicę albo ułożyć z niego koło i zmierzyć.
Co do gumy przepływomierz blos to chyba ludzie zakładają starą uciętą albo z czegoś co ma krótszą rurę.
Jedynie udało by mi się znaleźć blosa w ACE z digifantem: https://audi80.pl/b4-20-ace-modyfika ... t=ace+blos

Cześć Tak to ten rodzaj BLOS-a.Obecnie BLOS jest dostarczany z gwizdkiem typu Slit D, który z powodzeniem zaspokaja pojazdy nawet o dużych pojemnościach. Ja kupowałem w AUTO GAZ z allegro komplet naprawczy oraz kompletny sprzęt.Czeka Cię konkretna przeprawa przy silniku ACE bo dolot jest nie symetryczny i radziłbym faktycznie poszukać tematu z rezaniem go.Średnica BLOS-a wynosi 70 mm.Kolanka oraz łączniki mają przejściówki między 60/70 70/70 80/70.Pewnie będziesz musiał szukać np łączniki z Fiata 126p również pasują do przyłączania tego osprzętu. A temat który zasugerował Aldi był by jak najbardziej najlepszym rozwiązaniem dla tego systemu przy tego typu silniku bez psucia nie potrzebnie ori dolotu.Dla najlepszej kultury pracy(możliwości regulacji) przepływ powietrza nie może być niczym zakłócony Pozdrawiam

bo mam oddać do gazownika i z tego co słyszałem to podobno kumaci ludzie są więc wcześniej zadzwoniłem do nich to powiedzieli że założą, tylko muszę ja sam kupić ... i tak się zastanawiam czy jeżeli kupię samego blosa bez żadnych przejściówek itp. itd. to czy zrobią go jak się należy czy tez będą oni właśnie potrzebować tychże rzeczy...

Cud że znalazłeś jakiegoś który zechciał się podjąć. Zwykle im dużo bardziej opłaca się montować nowe instalacje niż montować wydumki.

aldi pisze:Cud że znalazłeś jakiegoś który zechciał się podjąć. Zwykle im dużo bardziej opłaca się montować nowe instalacje niż montować wydumki.

poszczęściło mi się ale odezwę się jak będzie zamontowany

arek1986 pisze:

aldi pisze:Cud że znalazłeś jakiegoś który zechciał się podjąć. Zwykle im dużo bardziej opłaca się montować nowe instalacje niż montować wydumki.

poszczęściło mi się ale odezwę się jak będzie zamontowany

Obys tylko nie dolaczyl do licznego grona tych ktorym zaczyna palic 15 litrow LPG

IGSMan pisze:Obys tylko nie dolaczyl do licznego grona tych ktorym zaczyna palic 15 litrow LPG

hmmm chciałbym, żeby mój tyle palił, haha :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: byłbym w 7 niebie :mrgreen:

quattroBandit pisze:

IGSMan pisze:Obys tylko nie dolaczyl do licznego grona tych ktorym zaczyna palic 15 litrow LPG

hmmm chciałbym, żeby mój tyle palił, haha :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: byłbym w 7 niebie :mrgreen:

No kolego tu sa tacy magicy ktorym polowe tego pali.

Kumpel który z resztą sprzedaje w sklepie motoryzacyjnym zajmującym się głównie sprzedażą części z grupy Vag mówi że jego A4 Q 1.8/125ps/sekwencja pali między 13 do 15 litrów gazu. Na wieść że mnie pali z tym że ośka V6 2.8 + blos prawie 11 a 13 był delikatnie w szoku.Kłamie? Nieee,brak klimy i napędu Q robi swoje.Odciążony silnik,lżejsze nadwozie = mniejsze spalanie + dobra regulacja LPG.Pozdrawiam

nie no mi na BLOSie NF palil 8 na trasie a w miescie potrafil 10 spalic ale to bylo dawniej. teraz 7a w q potrafi 20+ zimą zjeść a na trasie 9l wiec nie jest źle, tak się tylko śmiałem, że ludzi płączą, że im tyle pali - czasem musi swoje zeżreć...

Tu właśnie zaczyna się problem bo np ja jestem zwolennikiem tego systemu a są tacy co będą skutecznie go odradzać.Niestety konstrukcja co nie których dolotów też przysparza utrudnienia w jego poprawnym założeniu i sama z siebie zraża do niego.Przy badaniach nie mam problemu ale zawsze jakieś głupie pytanie pada np.Czy w ogóle ciągnie do przodu to auto na tym czymś?Eeee to pewnie żre ci gazu ile wlezie bo to V6? Nie czuje różnicy w ogóle między PB a LPG a o spalaniu już pisałem.
Choć nie było kolorowo bo po jakimś czasie od kupna zaczął więcej palić.Powiem tylko tyle że wina była po stronie filtra powietrza i rozregulowanego reduktora.Blos czyszczony był wcześniej bo był trochę zasyfiały.Zrobiłem wolną odmę i teraz nadal jest czysty.Chwała kumplowi za wyregulowanie bo szczęście że na niego trafiłem w małej gazowni gdzie pracuje.Fachowiec nie od jeb....a owiec - na kasę.Pozdrawiam

trochę odświeżę


założyłem blosa zrobiłem to sam bez pomocy fachowców ale wydaje mi się że bez niech się nie obejdzie a mianowicie mam problem...
odłączyłem aku na noc i odpalilem następnego dnia... Auto zapaliło i odrazu wskoczyło tak mniej więcej na 1400 i po chwili samo zgasło... Wiec spróbowałem jeszcze raz i taka sama sytuacja. Oczywicie cały ten zabieg odbywał się na Pb. To za trzecim razem to samo z tym że dodawałem trochę gazu by się ustabilizował no i owszem trochę się uspokoiło ale teraz było całkiem do dupy... Fałował tak 100 do 1000 i czasem powyżej... Masakra gorzej niż było. Ale za to na gazie jest wszystko oki no i oczywiście potrzebna regulacja do gazu. Natomiast martwi mnie jazda na pb... Wszystko jest szczelne wiec nie wiem co jest grane...

Czy jest to możliwe że po odpięciu klem zresetowałem Ecu i to jakoś trzeba na nowo ustawiać czy jak?

Cześć Mogę się mylić ale myślę że to będzie wina przepływomierza jeśli chodzi PB,zakłóca coś odczyt i przepływ powietrza .Nie masz jakiś nie szczelności za lub przed Blosem i nic go nie blokuje.Filtr czysty?Przepływu powietrza nic nie blokuje?Wstaw zdjęcie jak to wszystko wygląda to na pewno ktoś coś zasugeruje lub doradzi.Pozdrawiam

to może zacznę od początku...


po założeniu blosa, a złożyłem tak aby dojechać do domu, bo nie robiłem tego u siebie i pierwszym odpaleniu na PB, obroty było w normie tzn. te 900, ale po jakiś 10sekundach wskoczyły na 1400. Natomiast po przełączeniu na LPG i wstępnym ustawieniu blosa było ok i w miarę równo chodził. I tak za każdym razem przez kolejne dni zawsze na benzynie przez pierwszych parę sekund chodził w porządku i raptem wskakiwały obroty na 1400..

Trochę mnie to drażniło, a i musiałem zrobić już to na tip top. Więc któregoś dnia zdemontowałem blosa i odłączyłem akum (na całą noc i tak mi doradzono)). Uszczelniłem dolot już na spokojnie żeby nie łapał lewego powietrza i podłączyłem klemy, odpaliłem. I owszem odpalił bez zawahania pochodził chwile na PB i zgasł ... no i tak za drugim i trzecim razem aż w końcu za czwartym przytrzymałem go na pedale gazu żeby nie zgasł i po puszczeniu gazu obroty strasznie falują na PB tzn 100 a 1000.... Natomiast na gazie jest wszystko ok. w miarę równo chodzi (chodź wiadomo że trzeba ustawić u fachowców), wkręca się w obroty i nie ma w ogóle problemy na lpg... ale gdy znów przełączę na PB to jest to samo tzn. falowanie


Czy to odpięcie aku miało znaczenie tzn może komp się zresetował czy coś w tym stylu.... nie wiem .... może kompensacja, doradźcie coś..



wstawiam fotki jak to wygląda: