Forum Audi 80 Klub Polska

Witam
Przypadłość opisałem w tym wątku: https://audi80.pl/20-abk-lpg-niestab ... t84790.htm.
Poczytałem tu i ówdzie. Zrobiłem eksperyment z podgrzewaniem zimnej listwy suszarką elektryczną, po którym autko bez zarzutu przełączyło się na gaz i nie gasło schodząc z obrotów. Wniosek prosty listwa kończy swój żywot.
Zakupiłem nową listwę Magic Jet, wczoraj ją zamontowałem podmieniając dysze ze starej listwy. Dysze w nowej listwie miały znacznie mniejszą średnicę .
Dzisiaj rano próba i po przejściu na gaz dalej lekko trzęsie i gaśnie schodząc z obrotów. Sytuacja stabilizuje się przy temp. gaz/red. 20st./55st. Zauważyłem jeszcze wahania ciśnienia reduktora po przejściu na gaz. Ciśnienie również stabilizuje się (1.16) w w/w temperaturach.
Czyżby teraz reduktor padał?
Po rozgrzaniu auta skasowałem stare mapy b/g i wykonałem nowe na trasie 10km dla benzyny i tyleż samo dla gazu.
Przedstawiam co wyszło:

Martwi mnie też duża różnica w czasach na jałowym biegu: PB 2.0ms /LPG 1.2ms.
Proszę o jakąś pomoc.

A świece i układ zapłonowy masz w dobrym stanie? Ostatnio pomagałem klubowiczowi z gazem w ABK. Też na gazie źle pracował kombinowałem różnie ale praktycznie nic nie pomagało dopiero jak wymienił świece stał się cud. Zresztą wygląd świec wskazywał że to już ich końcówka.

Grześ77 pisze:PB 2.0ms /LPG 1.2ms.

A próbowałeś ruszyć mnożnik? Po kropkach widać że przydałoby się cały mnożnik opuścić (nie zaznaczaj żadnej z kropek tylko wciśnij kilka razy strzałkę w duł to wszystkie punkty się opuszczą).

A jakie ciśnienie masz zanim silnik się rozgrzeje?

Witam.
Świece, kopułka, palec wymieniane latem, cewka i kable na jesień. Dziś wieczorem postaram się zrobić mapy z obniżonym po całości mnożnikiem i przedstawie co wyszło. Ciśnienie gazu w momencie przejścia na gaz (35st.C reduktor) skacze 1.54 - 1.10 tak mniej więcej. Stabilizuje się przy temp. gazu 20st.C do 1.16 bara.
Dziś dopiero dokonując pomiaru zauważyłem że listwa która przyszła miała mieć dysze 2mm a w rzeczywistości są 1.5mm. Na schemacie napisane jak byk 2mm :evil: .

A reduktor ma ile nalatane? I jaki masz reduktor? Zdejmij wężyk podciśnienia z reduktora i powąchaj czy nie czuć tam gazu. Niedawno miałem taki przypadek że na zimnym silniku reduktor walił gaz podciśnieniem do kolektora i że do rozgrzania nie dało się jechać.

Cała instalka będzie miała w marcu 2 lata (24 tyś.km.). Reduktor to T.Alaska 09. Wiem, że za słaby ale taki był założony. Podciśnienie sprawdzę wieczorem. Tylko mam sprawdzić gdy auto będzie się rozgrzewało - praca na benzynie czy jak się przełączy na gaz?

Grześ77 pisze:Tylko mam sprawdzić gdy auto będzie się rozgrzewało - praca na benzynie czy jak się przełączy na gaz?

Najlepiej jak jest zimny niech pochodzi chwilę na gazie. Zgaś silnik i wtedy sprawdzaj.

Nie wiedziałem jak sprawdzić i zrobiłem to tak: Zdjąłem wężyk od podciśnienia po uruchomieniu silnika na benzynie i czekałem do momentu przełączenia na gaz po którym prychał kichał ale chodził. Nie czułem woni gazu w ogóle. Tylko coś syczało z trójnika pomiarowego do którego podciśnienie jest podpięte.
Jutro sprawdzę to według Twoich wskazówek.
Dzisiejsze mapy ukształtowały się ciut inaczej. Mocno za bogato z lewej, środek pokryty i lekko bogato z prawej strony. Skorygowałem trochę i wygląda to tak:



Ostatecznie obniżyłem mnożnik do wartości 1.00 w dwóch pierwszych punktach. Jutro jak znajdę czas to wykonam mapy i wrzucę na forum, przy okazji sprawdzę jak auto zachowuje się w momencie przełączania.
Mam jeszcze pytanie: Do jakiej wartości mogę opuszczać mnożnik?

Grześ77 pisze:Tylko coś syczało z trójnika pomiarowego do którego podciśnienie jest podpięte.

To podciśnienie zasysało powietrze do kolektora i tak syczało. Mogłeś otwór w trójniku zatkać palcem aby nie ssało i wtedy silnik też powinien chodzić równiej z odłączonym podciśnieniem reduktora.

Co do mnożnika to ciśnienie i dysze powinny być tak dobrane aby nie schodził poniżej 1 ale stag bardzo dobrze sobie radzi z mniejszym mnożnikiem. Ale u siebie się nie martw bo mocno zwiększa ci czas korekta od temperatury albo od ciśnienia, bo przy mnożniku 1 czas gazu i benzyny powinien być taki sam a u ciebie jest 1,6 benz 2,7 gaz.

Daj jeszcze zakładkę parametry z pod zakładką gdzie masz ciśnienie robocze i temperaturę. I zakładkę korekta obr (obok mapy).

Witam.
Podciśnienie sprawdzone według wskazówek - nie czuć woni gazu. A czy po zgaszeniu auta ciśnienie gazu powinno spadać? Po 5 min. jest 0.58 bara.
Dzisiejsze fotki:


Przy dzisiejszym mrozie -10st.C. po przełączeniu na gaz auto jak zwykle bardzo nierówno pracowało, każde zejście z obrotów - auto gaśnie. Stabilna praca dopiero w temp. red./gaz 82st.C/41st.C :!:
Spróbuję w weekend ogrzać nową listwę suszarką. Chociaż to mało prawdopodobne aby nowa listwa szwankowała. Nie wiem gdzie jeszcze upatrywać nieprawidłowości. Czy za taki stan może odpowiadać przepływka lub przepustnica? Tyle, że na PB chodzi dobrze jak zimny i ciepły. No może czasami jak jest ciepły to ciężej odpala oczywiście na PB.