Strona 1 z 1

[Coupe 2.0 ABK] Problemy z LPG

: 14 cze 2014, 13:52
autor: kucik96
Witam, w moim Coupe 2.0 ABK 115KM mam zamontowaną instalację LPG, prosta na mikserze. Nie wdawajmy się w dyskusję o słuszności takiego rozwiązania w tym silniku, ponieważ już mnie krew zalewa od tych strzałów, ale taka instalacja była jak zakupiłem i póki co brak finansów na swap na sekwencję. Nie wiem dlaczego ciągle strzela mi w dolot na gazie, z zaskoczenia. Kable, kopułka, palec nowe, komplet Beru, nowe świece NGK i nadal to samo. Ma ktoś jakieś pomysły? Zapłon ustawiony lampą po remoncie. Na koniec jeszcze pytanie, macie jakiś pomysł na tą gumkę na antystrzale? Jest już trochę popękana, a chcę pozbyć się każdej nieszczelności. Dorobić ją z czegoś, może mogę gdzieś to kupić?

Przeczytałem już mnóstwo tematów na forum, jednak rozwiązania znaleźć nie mogę, stąd założyłem osobny temat. Z góry dzięki za pomoc ;)

[ Dodano: 2014-06-14, 13:55 ]
Dodam jeszcze, że ma strasznie mało mocy na LPG. Rozumiem, że ze stratami trzeba się pogodzić, ale on jedzie po prostu jak czołg. Czy to normalne? Powyżej 2 tys. obrotów jest lepiej i do 3 się kręci, potem coś przerywa albo idzie dalej słabo.

: 14 cze 2014, 16:27
autor: Damian80b4LDZ
W nerce nie masz jakiś v dziurek?

: 14 cze 2014, 16:54
autor: Audi 80 Polska
kucik96 pisze:Dodam jeszcze, że ma strasznie mało mocy na LPG.
To może oznaczać ubogą mieszankę co też bardzo mocno przyczynia się do wystrzałów.

Zobacz czy ten antywybuch dobrze siedzi na przepływomierzu.

: 14 cze 2014, 18:48
autor: kucik96
Właśnie też obstawiam ubogą mieszankę. Czy połączenie antywybuchu z przepływką powinno być jakoś uszczelnione? U mnie jest to tylko skręcone trzema śrubkami, siedzi prosto, ale na 'sucho'.

: 14 cze 2014, 19:10
autor: Audi 80 Polska
kucik96 pisze:Właśnie też obstawiam ubogą mieszankę. Czy połączenie antywybuchu z przepływką powinno być jakoś uszczelnione?
Dobrze aby było uszczelnione, tutaj jedynie silikon wchodzi w grę.

: 14 cze 2014, 20:35
autor: kucik96
W takich sytuacjach polegam na paście uszczelniającej Elringa ;) będzie trzeba się za to wziąć, bo jazda na LPG to jak wozić tykającą bombe