Forum Audi 80 Klub Polska

Witajcie. Moja ADA spalała jakiś tydzień temu ok. 11 litrów LPG na 100km. Dziś sytuacja ma się zupełnie inaczej. Zatankowałem 20 litrów gazu i zrobiłem tylko 125 kilometrów. Wychodzi na to, że ADA spala już dużo więcej, gdzieś 17 litrów. Gdzie szukać przyczyny? Może jeżdżę mało ekonomicznie? Dzięki za sugestie i odpowiedzi, pozdrawiam.

Ty wiesz jak jeździsz. Jeśli często gęsto pedał jest wciskany w podłogę to nie dziwota, że 17 łyka. Jeśli jest inaczej to do sprawdzenia wszystko co typowe dla silnika ABK - tak, ABK bo to bliźniaczy silnik. Tak więc szukaj tu na forum pod ABK: czujnik niebieski, sonda lambda, przekaźnik, przepływomierz, TPS, przekaźnik 30 i co tam ci jeszcze do głowy przyjdzie. Jak masz VAGa to zobacz czy jakieś błędy są.
A swoją drogą to mało kto ma tu taki silnik. Więc zostaje ci szukanie wszystkiego o ABK; tematów jest całkiem sporo.

Dzięki wielkie. Co do wciskania pedału w podłogę.. jeżdżę maksymalnie 90-100km/h, biegi zmieniam przy 2000 RPM.

O to ty za delikatnie jeździsz ci powiem... Tu może być właśnie klucz do za dużego spalania. Takie obroty to są dobre w dieslu. W benzynce to spokojnie mozesz ciągnąć do 3500-4000 obr a jak trzeba to nawet do 5000. Chodzi o to by jak najszybciej uzyskać żądaną prędkość, a żeby silnik wyciągnął się z 2000 obr to potrzebuje więcej czasu a co za tym idzie i paliwa.

A to ciekawe, a mój szanowny tatuś mówi że do 2000 najlepiej.. Zobaczymy, niebieski czujnik i sonde mam na zamiane. Macie jeszcze jakieś wskazówki? Dzięki i pozdrawiam!

Chyba w dieslu. Benzynowca taką emerycką jazdą się zamula. I potem nie chce wogóle jeździć... Myślę, że ten obrazek wszystko wyjaśni http://motokiller.pl/99287

Do emeryta mi jeszcze brakuje, tacie w sumie też. Sam ma 80-tke B3 1.6, strasznie zamulone, wiadomo już czemu