Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.

Wprawdzie mam wsadzony AAM i gaz I gen. jednak silnik pracuje na gaźniku Keihin I.

Dziś go "regenerowałem" zestawem naprawczym. I po dłuższym postoju normalny problem. Trzeba więcej kręcić.

Kiedy miałem 125P był tam w instalacji przycisk dzwonkowy (czerwony) do podpompowania (dotłaczania LPG). Bardzo ułatwiał rozruch silnika latem z LPG po nocy. Nie trzeba było piłować rozrusznika. Kilka pstryków i gotowe.

Da się to zrobić u mnie?

Wiem, że z tym przyciskiem trzeba było się obchodzić dość ostrożnie.

Pewnie w 125P miałeś reduktor pneumatyczny który miał dodatkowo elektrozawór, który odciągał membranę zwiększając dawkę gazu.

Jak masz tutaj "elektronika" to jedynie możesz podać dawkę gazu przed odpaleniem. Po prostu zrób sobie przycisk, który łączyłby zasilanie elektrozaworów z plusem po zapłonie.

Niektóre przełączniki lpg także podają gaz na chwilę po włączeniu zapłonu. Czasami gdy przewód sygnału obrotów jest okręcany dookoła przewodu wysokiego napięcia to też nie będzie działać, lepiej podłączyć pod cewkę.

Ostatnio mierzyłem napięcie na elektrozaworze na reduktorze tylko po włączeniu zapłonu w poz. II (LPG). I nic.

Czyli musiałbym "na siłę" podać napięcie na ten zawór swoim przyciskiem pomimo braku rozruchu silnika.

Dobrze rozumiem?

Bo chyba lepiej uzupełnić gaz przyciskiem niż piłować rozrusznik.

A powiem szczerze przycisk w 125P był genialny i potrafił zaoszczędzić rozrusznika i akumulatora. A reduktor jaki był? Miał widoczne dziury w obudowie niedaleko membran. Pewnie żeby złapać ciśnienie atmosferyczne albo jakaś inna kompensacja.

Nawet nie trzeba mierzyć tego czy prąd idzie na elektrozawór bo stuknięcie słychać.
Możesz śmiało zrobić sobie takie podawanie gazu. Potrzebne kable masz przy przełączniku (plus po zapłonie i zasilanie elektrozaworów).

A tego przycisku w 125p używałeś przy kręceniu rozrusznikiem czy przed rozrusznikiem?

Przed kręceniem. Tak ze dwa razy może po ćwierć sekundy. Ciężko powiedzieć. No i w zależności ile auto stało. Bo po nocy na przykład między reduktorem a gaźnikiem układ jest pusty.

Podejrzewam w każdym aucie trzeba to wyczuć.

Chociaż ze względu na istnienie dyszy (tego zaworka) regulacyjnej na zasilaniu można by tłoczyc i w trakcie kręcenia jednak nie ryzykowałem.

Chodzi mi o to żeby zaskakiwał jak na PB.

Francis1982 pisze:Chodzi mi o to żeby zaskakiwał jak na PB.

To zrobienie tego załączania ręcznego powinno pomóc choć może trzeba będzie dłużej potrzymać bo bez tego dodatkowego zaworu na membranie nie będzie to tak efektywne.