Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, mam problem ze swoja B4, silnik odpala bez zarzutów, wszystko pięknie, dopoki nie gasze silnika, gdy przekrcam kluczyk, zero rekacji, przestaje dzialac nawiew, a poza tym nic wiecej, po wyciągnięciu kluczyka silnik pracuje i swieci sie kontrolka od ręcznego, do tego światła drogowe przestały dzialac w tymcsamym czasie, samochod jest w LPG ostatnio gdy siadl alternator, wymieniana byl przełącznik ten od LPG/benz. Czy to moze miec wpływ na stacyjke? Dodam ze pompa paliwowa tez ma osobny wlacznik, bo automatycznie nie wlacza sie.. Kostka stacyjki byla wymieniona wczoraj, wiec to nie jej wina, z gory dzieki za szybka pomoc [/b]

Większość prostych przełączników od gazu nie może dawać zasilania na zapłon, bo jest podłączona tylko pod plus po zapłonie. Jeśli przełącznik jest podłączony do stałego plusa to może ten przełącznik podawać plus na zasilanie cewki i wtedy silnik będzie pracował.

Może ktoś zrobił sobie załączanie świateł po zapłonie i jeśli do tego wysiadł przełącznik to może ona dawać plus na zapłon. Kilka razy widziałem tak zrobione załączanie świateł po zapłonie i przy gaszeniu z włączonymi światłami silnik nie gasł, gasło dopiero po wyłączeniu świateł.

Dzieki za pomoc, jutro bede mial czas więc ogarne Twoje opcje, ale mam jeszcze jedno pytanie, jesli samochód bez względu czy zimny czy nie, przy przełączaniu na gaz, nie wylacxa pompy paliwowej, to co moze byc przyczyną?

gazownik schrzanił robotę i nie ma odcięcia na pompie tak myślę

Odcięcie pompki paliwa robi się tylko w silnikach z mechanicznym wtryskiem, bo za bardzo nie ma możliwości odcięcia paliwa (jest jeszcze KE-Stop ale nie jest to doskonałe).

W innych przypadkach się tego nie robi po prostu.