Strona 1 z 1
[B3 1.6 PP] Odpalać na gazie, czy nie odpalać.
: 27 lip 2015, 23:29
autor: glock_95
Cześć. Posiadam B3 1.6 PP na gaźniku Pierburga. Ma nabite 450000km, sporo z tego na gazie, instalacja bodaj I gen (nie jest to sekwencja, ma manualny przełącznik B/G). Mam go ok. 3 msc, odpalałem zawsze na gazie, nie było absolutnie żadnych problemów, wszystko hulało. Opinie mechaników zawsze są rozbieżne. Jeden mówi, by absolutnie nie odpalać na gazie, drugi że można bo nic się nie stanie. Słyszałem o zamarzającym parowniku, ale tak jak mówię - przejeździł już sporo na gazie, zawsze na nim odpalany. I nic, wszystko grało. Jak to w końcu jest, bo już nie wiem kogo słuchać?
: 28 lip 2015, 06:01
autor: Renegat_pol
Można odpalać na gazie ale pod jednym warunkiem. Gaz musi być ciepły. I tu wchodzi do gry parownik. Kiedyś były dostępne parowniki z podgrzewaniem elektrycznym. Ty pewnie masz, jak większość, reduktor z podgrzewaniem za pomocą płynu z układu chłodzenia.
W parowniku znajduje się membrana z gumy która po podgrzaniu staje się miękka. Przy odpalaniu na zimno, guma ta jest twarda i bardzo podatna na uszkodzenie. Poprostu pęka.
Jeśli do tej pory to się nie zdarzyło to gratulacje. Prędzej czy później pęknie, a wtedy to tylko jazda na benzynie pozostanie i reduktor do regeneracji.
Tak więc można odpalać, ale na własne ryzyko.
Ale się rozpisałem

: 28 lip 2015, 11:37
autor: glock_95
Kurde, szczerze, nie wiem czy jest to parownik podgrzewany elektrycznie. Być może to jest powodem, przez który mechanik naprawiający kiedyś instalację gazową powiedział, że można odpalać na gazie. Da się to jakoś sprawdzić? Wrzucając tu fotę czy coś?
: 29 lip 2015, 19:33
autor: dawid91
Jak jest ciepło tak powyżej 15 stopni to odpalanie na gazie nie powinno zaszkodzić. Jak jest zimno to prędzej czy później membrany parownika się zniszczą.
A dlaczego tak bronisz się przed odpalaniem na benzynie?
: 29 lip 2015, 20:17
autor: maciek889
dawid91 pisze:A dlaczego tak bronisz się przed odpalaniem na benzynie?
Pewnie między innymi dlatego
glock_95 pisze:B3 1.6 PP na gaźniku Pierburga
Przełączenie na gaz auta gaźnikowego nie jest takie proste bo trzeba wypalić benzynę z gaźnika aby jechać na gazie. Przy wypalaniu najlepiej jechać jednostajnie bo jeśli już będzie końcówka benzyny to przy przyspieszaniu będzie szarpać, przełączy się na gaz bez dokładnego wypalania benzyny to też będzie szarpać.
Aby jechać na gazie trzeba też pamiętać aby przed zgaszeniem podczas jazdy czy na przegazowaując na postoju przełączyć na benzynę bo aby odpalić z benzyny trzeba długo kręcić aby mechaniczna pompka napompowała benzyny do gaźnika. Chyba że odpalić z gazu, kilka razy zwiększyć obroty z przełączeniem na benzynę aby pompka napompowała benzynę.
: 30 lip 2015, 00:51
autor: glock_95
Dokładnie tak. Wóz służy mi głównie do jazdy po mieście, jak potrzebuję się gdzieś szybko dostać. A zanim odpalę, potrzymam chwilę na benzynie i ją wypalę, to już ze 2 razy bym objechał. Więc jazda na gazie do miejskich tras nie ma racji bytu.
: 30 lip 2015, 07:07
autor: Marcin_89
dawid91 pisze:Jak jest zimno to prędzej czy później membrany parownika się zniszczą.
I tak prędzej czy później membrany się zniszczą
glock_95 pisze:Więc jazda na gazie do miejskich tras nie ma racji bytu.
:shock:
Ja tylko na gazie odpalam, gaszę i wszystko gra i buczy.
Mam b3 na samej benzynie, to jakbym miał tak jeździć, to by było jakieś nieporozumienie.
Znajomi co mieli B3 z gazem, zapominali o benzynie

: 30 lip 2015, 07:39
autor: max7200
Ja mam silnik 1.8 NE również na gaźniku,pale cały czas na gazie bo mam zepsuty gaźnik i jak dam mu benzynę to go zalewa tak ze bezyna z gaźnika się leje także tylko gaz mi pozostaje ale jakoś nie narzekam i powiem szczerze nawet w zimie pale na gazie i zawsze pali elegancko

: 30 lip 2015, 11:19
autor: Pieterb
glock_95 pisze: A zanim odpalę, potrzymam chwilę na benzynie i ją wypalę, to już ze 2 razy bym objechał
eee no panie nie przeginaj

to nie zajmuje pół godziny, ja tak kiedyś jeździłem i to kilka lat i w lecie zdarzyło mi się na samym gazie zapalić ale jak przyjdzie zima to i tak będziesz musiał na np bp odpalać
max7200 pisze:powiem szczerze nawet w zimie pale na gazie i zawsze pali elegancko

bo pewnie parownik w jeszcze jako takim stanie po 2 -3 zimach przestanie
Ale wiadomo coś za coś

: 30 lip 2015, 12:15
autor: max7200
mam dostęp do tanich parowników jak coś to nie duże koszty po niosę przy wymianie

: 30 lip 2015, 12:50
autor: Pieterb
max7200, no to dlatego napisałem albo wydajemy kasę na bp albo palimy na lpg a częściej wymieniam/regenerujemy parownik i tylko, abu abu.
: 30 lip 2015, 22:58
autor: dawid91
glock_95 pisze:Dokładnie tak. Wóz służy mi głównie do jazdy po mieście, jak potrzebuję się gdzieś szybko dostać. A zanim odpalę, potrzymam chwilę na benzynie i ją wypalę, to już ze 2 razy bym objechał. Więc jazda na gazie do miejskich tras nie ma racji bytu.
Raczej do krótkich tras nie ma racji bytu. Nie wiem jaki masz parownik, ale do tego silnika raczej jakiś wyszukany nie jest. Koszt regeneracji samemu jest śmieszny - ja mam Lovato RGE92 i oryginalne membrany kosztują około 40zł. Wymiana skomplikowana nie jest, poradników w internecie mnóstwo. Nawet jakbyś raz na rok miał te membrany wymieniać to nie jest jakiś wielki wydatek. Jak przyjdzie zima i temperatury poniżej zera to możesz mieć problem z odpalaniem na LPG. Niektórzy je mają, niektórzy nie, ja osobiście odpalałem przy około -5 kilka razy. Jednak w mroźne dni lepiej przerzucić się na benzynę w twoim przypadku, jak temperatura powyżej zera to śmiało możesz odpalać na LPG, ale licz się z częstszą regeneracją parownika. By odpalać na LPG w zimie układ zapłonowy musi być w bdb stanie. Są tacy magicy co jeżdżą cały czas, cały rok na LPG i problemów z tym nie mają, poszukaj w internecie
: 31 lip 2015, 00:58
autor: maciek889
Zwykle są problemy z rozruchem gdy parownik a zwłaszcza elektrozawór na parowniku jest zasyfiony i na zimno się nie otworzy.
Kolejny problem jaki może być to gdy samochód zgaśnie chwilę po odpaleniu to raz, że elektrozawór może przymarznąć i nie odciąć gazu co spowoduje duże zalanie silnika gazem. Jak jeszcze pójdzie ciekły gaz za membranę i tam odparuje to ciężko może być przegonić na jednym akumulatorze gaz, aby silnik dostał powietrze i odpalił.
Jak słusznie koledzy wyżej zauważyli im bardziej potrafi się samemu serwisować parownik tym bardziej się opłaca.
: 31 lip 2015, 10:37
autor: kraczek
Membrany niszczą się szybciej niż sobie wyobrażasz... Ja osobiście bym Ci odradzał odpalanie na gazie, bo może z tego być więcej szkód niż pożytku, ale i tak zrobisz jak chcesz

: 07 wrz 2015, 15:28
autor: Mowad
Ja odpalalem silnik przez 5 lat tylko na gazie, jezdzony codziennie, fakt, ze raz, chyba po 3 latatch zmienilem parownik, ale tylko dlatego ze trafil sie prawie nowy tani i ale nigdy tez ze starym nie mialem problemu. Biorac pod uwage koszta drugiego parownika do prostej instalacji to reanimacja benzyny w tym samochodzie wyszla by malo ekonomicznie
