Strona 1 z 1
[b3 1.8 PM] wymiana belki pod silnikiem
: 07 kwie 2008, 19:28
autor: piomal1987
mam skrzywioną belke pod silnikiem razem z wachaczem i sworzniem. mam juz zakupioną drugą prostą i nie pordzewiałą i nosze sie z jej wymianą i mam tutaj pytanie jak to jest z podpieraniem silnika przy wymianie tzn w ktorym miejscu i jak musze go złapac? oraz czy ogolnie z ta wymiana bedzie duzo roboty?
: 07 kwie 2008, 20:14
autor: Kokolino
O ile się nie mylę to nie musisz podpierać silnika. Usiebie jak wyciągałem silnika niczum nie podpoerałem a do ramy przykręcona jest tylko jedna poduszka od skrzyni pozostałe są mocowane do podłużnic i podłogi.
: 07 kwie 2008, 20:15
autor: Kornel
Nigdzie się go nie podpiera, odkręcasz przykręcasz i już, ja nigdzie go nie podpierałem i nic się nie stało.
: 07 kwie 2008, 20:21
autor: czarekj
Szanowni posiadacze B4, niestety ale w modelu B3 trzeba podwiesić silnik, bo przykręcany jest poprzez poduszki do ramy (sanek).
Podnosisz oba boki pojazdu (z przodu) i podpierasz je na "koziołkach" - tak by przednie koła były w powietrzu, następnie silnik podwieszasz za uchwyty w głowicy, tak by nie napierał swoim ciężarem na belkę.
: 07 kwie 2008, 20:30
autor: goldi j51
właśnie tak się zastanawiałem nad tym tematem przecież jak wymieniałem tulejki w sankach to podwieszałem silnik a raczej pod miskę kawałek drzewa ale ja miałem całe autko w powietrzu na podnośniku i robiłem na stojąco dzięki czarek za przypomnienie bo już zgłupiałem jak koledzy wyżej napisali

: 07 kwie 2008, 20:35
autor: Kokolino
czarekj pisze:Szanowni posiadacze B4, niestety ale w modelu B3 trzeba podwiesić silnik, bo przykręcany jest poprzez poduszki do ramy (sanek).
Podnosisz oba boki pojazdu (z przodu) i podpierasz je na "koziołkach" - tak by przednie koła były w powietrzu, następnie silnik podwieszasz za uchwyty w głowicy, tak by nie napierał swoim ciężarem na belkę.
]
Dobrze że choć jeden za nas myśli <ok> sorki za wprowadzenie w błąd.
: 07 kwie 2008, 21:19
autor: piomal1987
w takim razie pozostaje mi pospawac koziołki zeby było stabilnie no i zakupic nowe sruby mocujące belkę bo stare sa skrzywione aha a gumy w belce i na wachaczach zakładac nowe?
: 07 kwie 2008, 21:55
autor: Kornel
Może rzeczywiść w B3 trzeba podwiesić bo w B4 napewno nie podwieszałem.
Moja mała kulpa

: 07 kwie 2008, 21:59
autor: piomal1987
b4 z tego co wiem niema z przodu w belce 2 łap i moze dlatego nie trzeba podwieszac
[ Dodano: 2008-04-07, 22:13 ]
jest jeszcze jeden problem poniewaz w czasie szybszej jazdy tak ok 80km/h słychac takie gluche stukanie własnie przy uszkodzonym kole. Czy mogła pasc poduszka pod amortyzatorem?
: 07 kwie 2008, 23:13
autor: czarekj
piomal1987 pisze:b4 z tego co wiem niema z przodu w belce 2 łap i moze dlatego nie trzeba podwieszac
[ Dodano: 2008-04-07, 22:13 ]
jest jeszcze jeden problem poniewaz w czasie szybszej jazdy tak ok 80km/h słychac takie gluche stukanie własnie przy uszkodzonym kole. Czy mogła pasc poduszka pod amortyzatorem?
Z tym pukaniem to różnie bywa. Musisz wszystko sprawdzić. Ja na Twoim miejscu wymieniłbym tuleje w belce i wahaczach (drogie nie są), żeby dwa razy nie podchodzić to tematu i nie płacić po klika razy za ustawienie zbiezności.
: 08 kwie 2008, 10:08
autor: chlopasek
ja ostatnio wyciągałem wózek w mojej b3 i nie podpierałem silnika,powoli opuszczałem ten wozek patrzyłem i silnik wisiał na tylnej i przedniej łapie tylko przesunął sie na bok i sparł na rurze wydechowej.Ale polecam go troche podwiesic bo tak wisiał że strach było pod niego wchodzić
: 08 kwie 2008, 17:50
autor: piomal1987
a jeszcze mam pytanko w ktorym miejscu najlepiej podeprzec silnik? moze pod miska olejową?
: 08 kwie 2008, 21:04
autor: madazaw
ja podpieram na łączniu silnika i skrzyni biegów, pod miską może tez być, najlepiej jest go równomiernie złapać w kilku miejscach i unieruchomić.
: 08 kwie 2008, 21:24
autor: piomal1987
ja mysle wlasnie zeby podeprzec o miske i pod skrzynie
[ Dodano: 2008-04-08, 22:22 ]
a jak bede wymienał gumy na wachaczach to sruby mocujące wachacz do belki powinienem dokrecic do oporu czy z pewnym jakims małym luzem?
[ Dodano: 2008-04-30, 20:08 ]
ok z braku czasu wziałem sie dopiero dzisiaj za wymiane belki
autko juz stoi przodem w powietrzu, silnik podparty pod miske olejową i skrzynię biegów.
czy mogłby mi ktos powiedziec jak najlepiej zaczac wymiane belki? od odkręcenia drązków stabilizatora i wyjęcie sworzni z mcphersona?