Forum Audi 80 Klub Polska

Mam takie pytanko, trochę mnie to niepokoi:
Czy jest to normalne że po odkręceniu korka ze zbiorniczka na gorącym silniku, podnosi się poziom płynu chłodzącego? Po odkręceniu już po ok 2 sekundach musiałem dokręcić bo inaczej zacząłby się wylewać. W Escorcie tak się mi nie działo... Pytam bo jedni piszą że to normalne, a drudzy że to może być objaw padniętej uszczelki pod głowicą. Oprócz tego bardzo słabo działa ogrzewanie. Może to być jakoś powiązane? Temperatury ok, po chwili jazdy dochodzi do 92C i trzyma tą temperaturę. Pod korkiem oleju nie ma mazi, płyn wydaje mi się czysty.

Pisałem to już nie raz i trzymać się tego będę - przy 100% sprawnym układzie chłodzenia nie powinno coś takiego się dziać.

jaco80 pisze:Oprócz tego bardzo słabo działa ogrzewanie

Działa ci słabo bo w układzie masz powietrze (w najgorszym przypadku spaliny) które w pierwszej kolejności zapowietrza nagrzewnicę co równa się słabemu ogrzewaniu. Spróbuj porządnie odpowietrzyć cały układ. Było o tym sporo na forum. Co do padniętej uszczelki też poszukaj bo też nie raz już było - dodam tylko że główny objaw mocno padniętej uszczelki to bąbelki w zbiorniku i szybki wzrost ciśnienia w układzie.

ściągnij pasek z pąpy wodnej i zobacz co sie będzie działo w zbiorniczku.

Ok przeprowadziłem pare testów:
-termostat wydaje się ok, górna rura chłodnicy robi się ciepła po jakims czasie
-węże miękkie, na chodzącym silniku i zakręconym korku bez problemu dają się ściskać
-przy ściskaniu węży mam wrażenie że słychać powietrze w układzie
-przy rozgrzewającym się silniku płyn podnosi się powolutku milimetr po milimetrze, na otwartym korku
-w zbiorniczku nie ma bąbelkowania, nie czuć spalin, płyn czysty
-na bagnecie i korku oleju nie ma ani grama masełka
-test korka na podciśnienie ok

Więc wydaje mi sie że uszczelka w porządku. Po mojemu to te powietrze w układzie rozszerzając się od ciepła powoduje podnoszenie się płynu. Dobrze myślę?

Ps Lesli czego mam wypatrywać w zbiorniczku po ściągnięciu paska? Czy przestanie się podnosić płyn?

jaco80 pisze:Po mojemu to te powietrze w układzie rozszerzając się od ciepła powoduje podnoszenie się płynu. Dobrze myślę?

Dokładnie. Czyli pewnie układ zapowietrzony.

Witam ,ja mam większy problem,wymieniłem termostat i wode mi wywala przez zbiorniczek,do tego chłodnica zimna i zasysa górny wąż.Pomocy!!!

piet9 pisze:Witam ,ja mam większy problem,wymieniłem termostat i wode mi wywala przez zbiorniczek,do tego chłodnica zimna i zasysa górny wąż.Pomocy!!!

Czyli termostat nie puszcza? Zalej układ i odpowietrz jeszcze raz.

piet9, dokładnie jak kolega mówi, co do podnoszenia się płynu na rozgrzanym silniku, to nie do końca będę się zgadzał z kolegą Labiel, ponieważ płyn pod wpływem temp. się rozszerza i podchodzi do góry, ponadto można się oparzyć. Zgodze się natomiast, że nie powinien dochodzić aż do samego korka, ponieważ jak sam wielokrotnie sprawdzałem w swoim autku, przy delikatnym jego odkręceniu płyn się podnosi, ale po chwili wraca do własciwego poziomu, i nie wywala przez korek, gdyby od razu go odkręcić, to chluśnie. W układzie przecież wytwarza się podciśnienie...

percevalle pisze:piet9 napisał/a:
Witam ,ja mam większy problem,wymieniłem termostat i wode mi wywala przez zbiorniczek,do tego chłodnica zimna i zasysa górny wąż.Pomocy!!!


Czyli termostat nie puszcza? Zalej układ i odpowietrz jeszcze raz.

Miałem podobnie, padało wiele komentarzy ale ja wymieniłem korek podciśnieniowy na zbiorniczku bo niestety miał już swoje lata i od czerwca już mi nie wywala.

reyna44, o tym zapomniałem , masz racje, niesprawny korek też może być przyczyną tego, że układ nie puszcza ciśnienia. Groszowa sprawa. Najlepiej zacząć od tych małych , bo często lubi się psuć coś na co nie zwróciło by się uwagi.

No właśnie a cena korka nie jest kosmiczna kosztuje ok 10pln +- 2 zeta.

reyna44 pisze:No właśnie a cena korka nie jest kosmiczna kosztuje ok 10pln +- 2 zeta.

Co do korków to tylko ori. Te zamienniki są g*** warte. Koledzy na forum wymieniali po kilka takich zamienników to dobrze było tylko na nowym ori.

Labiel pisze:Co do korków to tylko ori. Te zamienniki są g*** warte. Koledzy na forum wymieniali po kilka takich zamienników to dobrze było tylko na nowym ori.

Masz rację ale nie wszystkie zamienniki są do niczego ja na swoim tak jak wspomniałem latam prawie pół roku i wszystko jest ok,a miałem podobne objawy.

reyna44 pisze:

Labiel pisze:Co do korków to tylko ori. Te zamienniki są g*** warte. Koledzy na forum wymieniali po kilka takich zamienników to dobrze było tylko na nowym ori.

Masz rację ale nie wszystkie zamienniki są do niczego ja na swoim tak jak wspomniałem latam prawie pół roku i wszystko jest ok,a miałem podobne objawy.

Może dobrze trafiłeś. Ale z doświadczenia osób z forum wynika że nie opłaca się inwestować w zamienniki. Jest sporo przykładów gdzie klubowicze kupowali po dwa, trzy zamienniki i dopiero na ori było ok.

Zgodzę się z tobą bo mój szwagier jak kupił to już nie trafił i mu z pod korka waliło. Kupił ori i już z miesiąc jest ok.

[ Dodano: 2010-11-21, 01:16 ]
Jak to się mówi "głupi ma zawsze szczęście"