Strona 1 z 2
[b3 wszystkie] zatkany uklad paliwowy
: 11 mar 2011, 19:44
autor: piotrek 250279
Witam mam taki problem,nieda sie jechac autkiem na bezynie.Zapala normalnie na pb i po ujechaniu 1 km gasnie,trzeba odstac z 5 minut i znowu zapala bez problemu.Mam mechaniczna pompke paliwa i jak sciagne wezyk przed nia,i probuje dmuchac do niego to tak jakby byl zatkany nieidzie ani wdmuchac powietrza spowrotem do baku, ani zaciagnac do siebie paliwa.Tam niema chyba zadnego zaworka zwrotnego . Co robic drutem jakim to przepchac czy co?
: 11 mar 2011, 20:24
autor: pawel_m
Może warto wymienić przewód od zbiornika paliwa do pompki i przy okazji sprawdzić(koniecznie wymienić) filtr paliwa jak jest po drodze(z baku do pompki)?
: 11 mar 2011, 20:32
autor: gawcio12312
a dmuchałeś w wężyk co idzie od pompki do gaźnika czy od pompki w stronę baku
tam masz pompkę w baku tak czy jak w poldku wkręconą w blok silnika
: 11 mar 2011, 20:35
autor: piotrek 250279
Auto ma jezdzic do konca tego roku a potem szrot, wiec niechce pchac kasy w nowy uklad paliwowy itp.Tam jest pompka przy silniku mechaniczna i dmuchalem w strone baku miedzy bakiem a pompka, podobno tam jest jakis zawor zwrotny moze on sie spitolil, ale gdzie go szukac?
: 11 mar 2011, 21:46
autor: gawcio12312
zawór zwrotny będzie zamontowany w owej pompce
: 11 mar 2011, 22:25
autor: piotrek 250279
w pompce to swoja droga, ale ja sciagalem waza przed nia
: 12 mar 2011, 11:58
autor: gawcio12312
no to wina będzie leżała w przewodzie sprawdź czy gdzieś ci się nie zagiął jak nie to go drutem jakim przepchaj a w powrót też dmuchałeś
: 12 mar 2011, 19:56
autor: piotrek 250279
przepchalem dzisiaj ten uklad kompresorem :mrgreen: .Tylko ciekawe na jak dlugo, pewnie syf jest w baku i za jakis czas znowu sie zatka.Ale teraz woze w bagazniku reczna pompke do kol to bede pompowal w weza jak cos :mrgreen:
: 12 mar 2011, 20:08
autor: gawcio12312
to i tak przecież z paliwa nie korzystasz bo na gazie cały czas latasz hehe :mrgreen: :lol: a teraz ile Ci gazu pali :?: :?: :?:
: 12 mar 2011, 20:18
autor: piotrek 250279
No wlasnie parownik mi chyba szlak trafil , jak przekrece kluczykiem na zaplon bez zapalania silnika to gaz pomalu leci to normalne?.Zdiolem dzis weza od gazu przekrecilem na zaplon i palcem zatkalem i czuc ze robi sie cisnienie
: 13 mar 2011, 19:34
autor: Przemo80b3
Piotrek, a silnik zapala teraz na LPG ? Gaz powinien leciec z większym ciśnieniem :roll:
: 13 mar 2011, 19:58
autor: piotrek 250279
Przemo80b3 pisze:Piotrek, a silnik zapala teraz na LPG ? Gaz powinien leciec z większym ciśnieniem :roll:
ale po wlaczeniu zaplonu powinien odrazu joz leciec gaz?mowie o przekreceniu tylko kluczyka zeby kontrolki sie zapalily.No wlasnie niechce palic na lpg ale wystarczy ze tylko na sekunde odpali na pb i jak pstrykne go na gaz to normalnie chodzi.A z rozrusznika na lpg ni huhu.I zapomnialem dodac ze pali 20 l na 100 bez kitu.Jak tak dalej bedzie chlal to bede musial kobicie i dzieciakom zmniejszyc racje zywnosciowe :mrgreen: bo nie wyrobie inaczej
: 13 mar 2011, 20:07
autor: Przemo80b3
Po przekręceniu na ''zapłon'' elektrozawór powinien podać dawkę ''startową'' gazu, ciągle gaz leciec nie powienien bo silnik by zalewało
A prowbowałeś regulować ten parownik ?
Moja beczka w tamtym roku wiosną też na lpg nie paliła, a wcześniej paliła bez problemu i regulacja parownika nie przynosiła efektu, skończyło się to regeneracją reduktora
Poprawiły się osiągi i w mrozy dało się zapalić na gazie

: 13 mar 2011, 20:10
autor: piotrek 250279
No zastanawiam sie czy nie kupic na autozlomie reduktora,tylko ja kiedys mialem silnik 1,6 70km i reduktor jest 70 kw,a teraz mam 1,8 jakbym tak 100kw zapodal niebylo by lepiej?
: 13 mar 2011, 20:17
autor: Przemo80b3
70kw to za mało na ten silnik, ten reduktor nie jest aż taki wydajny.
100kw już wystarczy w zupełności
Przyrostu mocy, czy coś w tym stylu nie uzyskasz
A nie wiadomo ile ten ''nowy'' używany reduktor chodził w aucie, i ile już leży bezużytecznie, może w nim membrany już są wykończone :roll: