[B4 2.0 ABT] auto zgasło podczas jazdy i nie da się odpalić
: 01 sie 2015, 13:00
Witam i proszę o pomoc.
Problem dotyczy mojej B4 2.0 ABT benzyna + gaz.
2 tygodnie temu zaczęły się problemy z obrotami. Po uruchomieniu silnika obroty spadały i silnik gasł. Musiałem pedałem gazu podnosić obroty. Po 5 minutach jazdy problem znikał i mogłem zdjąć nogę z gazu, silnik pracował normalnie. 3 dni temu podczas jazdy (ponad 100 km/h) silnik zgasł po czym nastąpił jakiś wystrzał. Auta nie dało się już uruchomić choć silnik kręcił. Powrót na lawecie. Zauważyłem, że po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłonu coś klekocze pod maską. Okazało się, że to silniczek krokowy. Wymieniłem go, jednak problem pozostał. Auta nie da się uruchomić ani na benzynie, ani na gazie choć silnik kręci.
Co może być przyczyną?
Z góry dziękuję i pozdrawiam forumowiczów
Rafał
Problem dotyczy mojej B4 2.0 ABT benzyna + gaz.
2 tygodnie temu zaczęły się problemy z obrotami. Po uruchomieniu silnika obroty spadały i silnik gasł. Musiałem pedałem gazu podnosić obroty. Po 5 minutach jazdy problem znikał i mogłem zdjąć nogę z gazu, silnik pracował normalnie. 3 dni temu podczas jazdy (ponad 100 km/h) silnik zgasł po czym nastąpił jakiś wystrzał. Auta nie dało się już uruchomić choć silnik kręcił. Powrót na lawecie. Zauważyłem, że po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłonu coś klekocze pod maską. Okazało się, że to silniczek krokowy. Wymieniłem go, jednak problem pozostał. Auta nie da się uruchomić ani na benzynie, ani na gazie choć silnik kręci.
Co może być przyczyną?
Z góry dziękuję i pozdrawiam forumowiczów
Rafał