Strona 1 z 2
[b3 1.8 JN] Uklad wydechowy - wymiana katalizatora
: 31 sty 2007, 15:08
autor: brunodk
witam
jak w temacie... prawdo podobnie mam juz zapchany katalizator... nie wiem czy wstawic strumiennice... tylko czy na tym moje Audi nie straci mocy? lub wyczyscic ten katalizator i go zostawic... Prosze o porade co najlepiej zrobic zeby tylko nie stracil mocy... dobrze by bylo zeby mu doszlo pare koni :mrgreen: pozdrawiam
: 31 sty 2007, 15:18
autor: klax
Nie wstawiaj zadnej strumiennicy.
Nie zostawiaj pustej puszki po katalizatorze.
Wytnij kataliztor, i wstaw kawalek rury w jego miejsce.
Ew. rozetnij kata, i wspawaj w srodek rure.
: 31 sty 2007, 16:05
autor: mrx1983
dokladnie,zrob tak jak kolega opisal,ja tak mam i calkiem ladnie to chodzi
tylko ja wstawilem jeszcze nowy wydech srodkowy i koncowy przelotowy z koncowka
: 31 sty 2007, 17:47
autor: PABLO
U mnie jest strumienica i według mnie nie ma żadnej różnicy miedzy katalizatorem a strumienicą.
: 31 sty 2007, 17:51
autor: mrx1983
PABLO pisze:U mnie jest strumienica i według mnie nie ma żadnej różnicy miedzy katalizatorem a strumienicą.
co ?????
przeciez strumiennica przyspiesza pezelot spalin przez swoj ksztalt a katalizator je w pewnym sensie spowalnia.....
to jak nie ma roznicy??
: 31 sty 2007, 18:00
autor: jmm
mrx1983 pisze:PABLO pisze:U mnie jest strumienica i według mnie nie ma żadnej różnicy miedzy katalizatorem a strumienicą.
co ?????
przeciez strumiennica przyspiesza pezelot spalin przez swoj ksztalt a katalizator je w pewnym sensie spowalnia.....
to jak nie ma roznicy??
mozliwe ze jakas Highendowa markowej firmy, a to co jest dostepne za 200zl u tlumikarza to zwykly badziew. Jak wycialem strumienice w swoim i wstawilem rure to autko odzyskalo werwe na niskich obrotach
: 31 sty 2007, 18:39
autor: mrx1983
jmm pisze:mozliwe ze jakas Highendowa markowej firmy, a to co jest dostepne za 200zl u tlumikarza to zwykly badziew. Jak wycialem strumienice w swoim i wstawilem rure to autko odzyskalo werwe na niskich obrotach
mozliwe
,a to co zrobiles to jest jedyne dobre rozwiazanie
tez tak mam i sie ciesze
: 31 sty 2007, 20:45
autor: FranoF1
mrx1983 pisze:PABLO pisze:U mnie jest strumienica i według mnie nie ma żadnej różnicy miedzy katalizatorem a strumienicą.
co ?????
przeciez strumiennica przyspiesza pezelot spalin przez swoj ksztalt a katalizator je w pewnym sensie spowalnia.....
to jak nie ma roznicy??
...i w dodatku słychać Cie już z 5 km :-|
...
nie polecam strumienicy
: 31 sty 2007, 21:36
autor: mrx1983
FranoF1 pisze:mrx1983 pisze:PABLO pisze:U mnie jest strumienica i według mnie nie ma żadnej różnicy miedzy katalizatorem a strumienicą.
co ?????
przeciez strumiennica przyspiesza pezelot spalin przez swoj ksztalt a katalizator je w pewnym sensie spowalnia.....
to jak nie ma roznicy??
...i w dodatku słychać Cie już z 5 km :-|
...
nie polecam strumienicy
o ile masz koncowy i srodkowy tlumik standardowy to akurat nie slychac,moj kumpel tak ma w mazdzie
ale wczesniej pry przelotowym koncowym to sie podloga trzesla i faktycznie bylo go slychac z 5 a moze nawet 10 kilometrow
: 07 lut 2007, 20:22
autor: brunodk
DZIEKI WSZYSTKIM ZA ODPOWIEDZI
I CHYBA WYTNE KAT. I WSPAWAM RURE
MAM NADZIEJE ZE BEDZIE GLOSNIEJ CHODZIL :mrgreen: POZDRAWIAM :lol:
: 07 lut 2007, 20:36
autor: robert 30
ja mam i nie narzekam.nie jest wcale głosniejszy ,jest za to bardziej dynamiczny.
: 10 lut 2007, 18:02
autor: Gorzal
moim zdaniem rozetnij katalizator i wywal srodek w iw srodek wspawaj rure boo tak jak wytneisz całkowice kat. to nie przyczepią sie przy przeglądzie? tak na marginesie kuzyn miał kiedys strumienice zamontował złą strona i auto zachowywało sie jak złom
potem odwrócił ją i zaczeło chodzic normalnie :mrgreen: pozdrawiam
: 10 lut 2007, 18:11
autor: mrx1983
brunodk pisze:DZIEKI WSZYSTKIM ZA ODPOWIEDZI I CHYBA WYTNE KAT. I WSPAWAM RURE MAM NADZIEJE ZE BEDZIE GLOSNIEJ CHODZIL POZDRAWIAM
ja kiedys wywalilem koncowy i dospawalem rure,wtedy to dopiero chodzil
: 12 lut 2007, 22:07
autor: brunodk
nad tym tez pomysle :mrgreen: pozdrawiam :lol:
: 15 lut 2007, 00:16
autor: czarekj
Ja natomiast wymontowalem swój katalizator, wybiłem z niego ceramike i sprzedałem za 200 złotych. Za ta kwotę kupiłem tłumik i wstawilem go w miejsce katalizatora. Natomiast w pusty katalizator wcisnąłem i przyspawałem kawalek kwasoodpornej rury. Po całych tych zabiegach zostało mi jeszcze na zgrzewkę chmielu.