Strona 1 z 1

[All] Modyfikacje - brak tłumika końcowego ?

: 19 maja 2009, 01:52
autor: kaczaza5
Czołem <ok>
Z czystej ciekawości chciałbym się dowiedzieć, czy ktoś z was śmiga audikiem bez tłumika końcowego, lub chociaż słyszał jak to "chodzi" ?
Pytam bo ojciec u siebie przy felicji wymontował całkowicie końcowy tłumik i śmiga tak już ponad rak, bez żadnych skutków ubocznych. Jest głośniej, ale tylko delikatnie...
Jak wiadomo ojciec powinien być przykładem, dla swoich dzieci - no to chciałem ze staruszka wziąść przykład :mrgreen: Obawiam się tylko, czy w niuniach nie jest tak, że to ostatni tłumik najwięcej wycisza :roll: Od razu mówię, że nie chcę uzyskać przez to, że ewentualnie bym ten tłumik wywalił dodatkowych 500 KM <lol>
Chodzi mi o kwestię głośności...

: 19 maja 2009, 04:00
autor: Krycha
Ja niedawno jeździłem bez końcowego. Różnica była, ale naprawdę bardzo mała.

: 19 maja 2009, 09:49
autor: nowi2
ja kiedyś w kadecie wywaliłem końcowy, to różnica była, to też zależy w jakim stanie masz wcześniejszą część ukł wydechowego. ;-)

: 19 maja 2009, 13:14
autor: wolfxaudi
a ja nie wiem czy to nie szkodzi aby silnikowi? z tego co wiem to dlugosc wydechu ma wplyw na prace silnika i tak zwane stuki wtorne? (prosze poprawcie mnie jesli cos przeinaczylem) Spaliny wylatują pod innym ciśnieniem. Kolega jezdzil jetta bez koncowego i twierdzil ze zaczela mu wiecej palic, ale nie wiem czy to kwestia katowania bo fajnie brzeczy czy tez naprawde wiecej brała.

: 19 maja 2009, 14:14
autor: michael80b3
wolfxaudi, dobrze pisze jazda bez tłumika końcowego nie jest dobra, ciśnienie spalin jest niższe i silnik traci na mocy a do tego wzrasta spalanie . Wyjmowanie tłumika jest kompletnie bez sensu.

: 19 maja 2009, 17:48
autor: luk_OP_Q89
wolfxaudi,przyjacielu pewno koledze spalanie wzrosło bo wyżej autko zaczoł kręcić i słuchać wydechu.Jedyne "stukowe" w nazwie może być spalanie mieszanki czyli dopalanie się mieszanki(bogatej) w układzie wydechowym, jeśli jest delikatne to wydech pięknie gra a jak jest mocne(b.bogata mieszanka,np. podtrzymanie turbo) to z wydechu strzela ogień czyli znana z rajdówek "marchewa".michael80b3, jest szkodliwe...czyli jeśli zmniejszymy opory które musi pokonywać silnik(np.opory wydechu) to moc spada...nie kolego odwrotnie ;-) a szkodliwe jest dla niektórych uszu.Rezultaty przynośi jeśli ostatni tłumik nie jest typu przelot tylko komorowy,bo najważniejsze to zlikwidować "wąskie gardło" w wydechu.