Forum Audi 80 Klub Polska

Witam koledzy, otóz moje audi bierze mi troche oleju 3,5 setki na 1000km wiec postanowiłem wymienic usczelniacze zaworów a przy tym uszczelce bo sie poci i wycieka płyn chłodniczy na zewnatrz z pod uszczelki i dlatego mysle żeby odraz u przy tym zjechać splanować głowice ok 2mm na całym obwodzie co by dalo wyszy stopień spreżania 11,1 co już troche by dało i do tego wywalic jeza i polerka kolektora ssacego co sadzicie o tym ma to sens ???

Wiesz, że tym sposobem zrobisz sobie silnik kolizyjny? Ja bym zrobił te uszczelniacze, minimalnie splanował głowicę bo po tylu latach na pewno nie jest prosta, do tego porting kanałów w głowicy. Polerka kolektora ssącego nie zawsze jest dobra.

Jak obliczyłes ze wyjdzie 11:1 ? Możesz poszukać jakiś dopreżajacych tłoków z innego modelu silnika.

kolega turbofin mi podpowiadał a że bede zwalał głowice to tak mysle o doprezeniu

Sebandi pisze:Witam koledzy, otóz moje audi bierze mi troche oleju 3,5 ml na 1000km wiec postanowiłem wymienic usczelniacze zaworów

Ile bierze ? Chyba jednostki Ci się pomieszały.

Pewnie, że można do prężyć nawet do 11:1 co nie powinno negatywnie wpłynąć na trwałość silnika a do tego jeszcze porting, większy wtryskiwacz i powinna być duża różnica w mocy.

turbofin pisze:...większy wtryskiwacz i powinna być duża różnica w mocy.

No i analogicznie nieco większe spalanie <ok> . No, ale jak koledze nie zależy na ekonomii tylko na przyroście mocy to why not? . Jednak od strony mechanicznej to ja mimo wszystko zainteresowałbym się dołem silnika. Nawet obecnie minimalne luzy na panewkach przy późniejszym doprężeniu jednostki może spowodować uszkodzenia.