Strona 1 z 1

[All] Short shifter

: 18 lut 2013, 21:04
autor: Yorker
Witam
Mam pytanie dotyczące zmiany biegów i mam szczerze mówiąc chęć nabyć Short shifter bo jakiś czas jeździłem autem z czymś takim i biegi chodziły jak żyleta i do tego mega precyzyjnie i pewnie, a dokładniej chcę wiedzieć czy ktoś z was to posiada czy jest warte tych pieniędzy i czy są tańsze alternatywy, bo za kawałek pręta z uchwytem do wygórowana cena.

: 18 lut 2013, 21:07
autor: Pieterb

: 18 lut 2013, 22:06
autor: bloku
Ja mam zamontowany ten z postu Piotra. Chwalę sobie i polecam zakup.

Re: [ 80 B4 ALL] Short shifter

: 18 lut 2013, 22:37
autor: tomek1982
Yorker pisze:Witam
Mam pytanie dotyczące zmiany biegów tzn znalazłem na Allegro http://moto.allegro.pl/short-shifter-audi-80-90-b3-b4-s2-rs-coupe-quattro-i3012780144.html i mam szczerze mówiąc chęć to nabyć bo jakiś czas jeździłem autem z czymś takim i biegi chodziły jak żyleta i do tego mega precyzyjnie i pewnie, a dokładniej chcę wiedzieć czy ktoś z was to posiada czy jest warte tych pieniędzy i czy są tańsze alternatywy bo za kawałek pręta z uchwytem do wygórowana cena.
cena jak cena nic nie poradzisz ale efekt rewelacyjny

: 23 kwie 2013, 21:04
autor: pawlikowski90
Zapraszam ponownie do tematu na nową partię. - https://audi80.pl/-zakup-grupowy-sho ... htm#853321

: 24 kwie 2013, 13:49
autor: Parzo
Czy short shifter nie zmienia przełożenia? Tzn kąt wbicia biegu? Gdzieś czytalem wlasnie, że takie zmiany dlugosci lewarka(bo na tym to polega) mogą niezbyt dobrze sie odbić na cięgnach itd. Chyba, że to "Panie same plusy nic nie trza robić i smigac" Chetnie wyslucham opinii o tym wynalazku...

: 24 kwie 2013, 17:47
autor: Audi 80 Polska
Raczej skrócenie skoku drążka zmniejsza naprężenia na mechanizm zmiany biegów bo zmienia się punkt podparcia dźwigni. Tak że duża siła przykładana do drążka zmienia się na mniejszą na drugim końcu w porównaniu do oryginału.

: 24 kwie 2013, 20:50
autor: Parzo
Ale MY mamy krótszy skok. A po stronie cięgien jest dłuższy, gdyż moment musi być zrównany wg mnie. Chyba ze masz na mysli (tak to rozumiem) ze my mamy krótko i po stronie cięgien jest ori długość pałąka. To wtedy musimy użyć o wiele wiekszej siły, więc gdzie tu sens :D?

: 24 kwie 2013, 21:21
autor: bloku
W przypdku tego SSa zmienia się punkt przeniesienia siły. Opór jest nieco większy na "górze" ale zmniejsza się na "dole" także same wodziki nie obrywają bardziej. To są moje spostrzeżenia z montażu i używania. Skok lewarka zmienia się nieznacznie ale precyzja jest o wiele lepsza.

: 24 kwie 2013, 21:38
autor: Audi 80 Polska
W Audi 80 budowa cięgien przenoszących ruchy drążka do skrzyni jest prosta jak drut, bo składa się z jednego druta. W autach z poprzecznie umieszczonym silnikiem jest trochę bardziej skomplikowane.
Skok lewarka zmienia się nieznacznie ale precyzja jest o wiele lepsza.
Pewnie głównie dlatego że short shifter nie jest tak rozwalony jak zazwyczaj jest to z oryginalną "kulą".

Short shiftera od Desa nie testowałem ale ludzie do BMW przedłużają dolną część drążka, nawet widziałem tak przedłużoną dolną część aż ocierała się o wał napędowy.

: 24 kwie 2013, 22:23
autor: Parzo
Rownie dobrze można uciąc górną czesc lewarka i zarobić. Pare osób tak robiło i jezdzilo ( nie wiem jak na tym forum, ale znam takich z innych aut) i to jezdzilo, fakt ze trza bylo wiecej sily uzyc, ale prawie to samo :D i za 0zł! :D

: 25 kwie 2013, 08:01
autor: Rychu82
nie to samo, przy SS podnosi o pare centów punkt podparcia drążka, prze co masz krótszy skok przy zmianie biegów .....no i dzieki nowej kulce podpierajacej, precyzyjniej to dzała..

: 25 kwie 2013, 08:26
autor: bloku
Rychu82 pisze:nie to samo, przy SS podnosi o pare centów punkt podparcia drążka, prze co masz krótszy skok przy zmianie biegów .....no i dzieki nowej kulce podpierajacej, precyzyjniej to dzała..
Dokładnie tak jak Rychu napisał.

: 25 kwie 2013, 22:00
autor: miron72
bloku pisze:Opór jest nieco większy na "górze" ale zmniejsza się na "dole" także same wodziki nie obrywają bardziej.
Wydaje mi się, że jakby nie kombinować siła na dole musi pozostać wystarczająca do uruchomienia mechaniki "zapinania" biegu, a jedynie poprzez zmianę długości ramienia "sterującego -na górze", czy tez "skrawającego -na dole" zmienia się ilość siły jaką musimy dostarczyć, aby wykonać mechanizmem pracę do jakiej został stworzony. Manipulując długościami ramion dźwigni zmieniamy wysiłek własny, długość ruchu i powodujemy nadmiar/niedomiar siły na dole, lub też trafiamy w tzw. akurat ;-)

Pomyślmy tak -chcemy podnieść dziecko na huśtawce "kiwanej" i robimy to gładko. Potem zawias przenosimy w kierunku naszego siedziska. Co się okaże? Że nam dziecko pozornie utyło ;-)
Aby je podnieść jak uprzednio musimy "utyć" i my, innymi słowy użyć większej siły.
Zwyczajnie zasada dźwigni zadziała na naszą niekorzyść pod względem konieczności włożenia większej pracy w ruch(konieczność "utycia"), za to długość samego ruchu ulegnie skróceniu -bo ramię wajchy będzie krótsze.
Zmienią się też oczywiście proporcje naprężeń w obrębie samej żerdzi huśtawki ale przy pracy jaką wykonujemy...
....wracam do tematu...
....podczas zmiany biegów jest to w zasadzie pomijalne.

W/g mnie sam "dół" mechanizmu nie będzie mógł się uszlachetnić cierpieniem, gdyż siła potrzeba do zapięcia biegu w obrębie skrzyni i wodzików pozostaje bez zmian -mechanizm "kicnie" na właściwe miejsce przy takiej samej sile przyłożonej doń cięgłem sterującym jak uprzednio. Zmienia się jedynie przełożenie dźwigni i konieczność wzmożenia wysiłku przez kierowcę, aby na dole uzyskać to co uprzednio uzyskiwał mniejszym kosztem, lecz nieco wolniej i z dłuższym ruchem.

Analogicznie wyobraźmy sobie huśtawkę z dzieckiem i długą na 1 kilometr żerdzią po naszej stronie.....Sam jej masa by wówczas wysłała dzieciaka w niebo. Przy odpowiednio długim ramieniu łatwiej "przedobrzyć" i niechcący np. pogiąć oporne dźwignie, czy....ukręcić śrubę/klucz jak za dużą rurę damy na przedłużkę.

Czyli wodziki bardziej ucierpiałyby gdyby przedłużyć część górną -długi ruch, długie ramie, duża siła przeniesiona za punkt podparcia przy mniejszym wysiłku.
Wniosek -dać wajchę metrową długorękiemu kulturyście, a każdą skrzynię zagnębi :lol:

Takie tam męczenie buł. mam nadzieję, że nie pokićkałem...