Forum Audi 80 Klub Polska

wadeo pisze:dokładnie bardzo szybko wymien ta srube bo zrobiłem tak jak ty to po 300metrach jazdy mi scieło srube i musiałem wsadzac sworzen na srodku skrzyzowania bo za lawet bym w zyciu nia zapłacił

Ścięło? przecież jak ją mocno dokręcisz to nie ma jej co ściąć. Jedynie może się rozerwać, ale to i tak dziwne, bo aż tak dużych naprężeń tam nie ma. Być może była uszkodzona.
Ale oczywiście w związku z tym przypadkiem jaki Cię spotkał, to jest dodatkowy argument żeby przykręcić tam conajmniej 8.8 z nakrętką samohamowną.

Dzięki za odpowiedzi!
Pozdrawiam

PS. Co do lawety, też zawsze tak myślałem... nigdy nie mów nigdy - oczywiście nikomu takiego przypadku nie życzę, bo też uważam, że to niestety wyrzucone w błoto pieniądze, ale czasem nie ma innego wyjścia

nom laweta to bol ale jak sie jest upartym i niema kasy to sie wszystko da. A co do śroby to zostala doslownie wycieta jak by ktos ja frezem przejechal, a stalo sie to przy wyjezdzie z bardzo ostrego wzniesienia i ze skretem ze kolo praktycznie nie dotykalo ziemi.

To ktoś po prostu dał ciała zakładając ten sworzeń. Sworzeń wlazł w gniazdo i dobił śrubę młotkiem, a trzeba nieco odciągnąć i weszłaby leciutko popchana paluszkiem. Wiem, bo sam miałem kieduś podobny przypadek z tym, że nic nie wyskoczyło. Swoją drogą - słychać, że po miesiącu od wymiany znów się sworzeń tłucze(ma luzy i się ekspresowo rozwala). A co do nakrętek i śrub to nawet 10,9 się podda.