[B4 2.0 ABT] Naprawa rozjeżdzającej sie mapy ECU
: 10 sty 2021, 13:11
Tak mnie ostatnio naszło ze wielu z nas ma audi z silnikami 1.8/2.0 (90 ps ) z LPG i ciągle czytam ze kopci , ze jak sie rozgrzeje tak60-70°to jest git ze wszystko sprawdzane a nadal tak samo , pewnie jest tu spora grupa ktora ma ten problem , jak i grupa ludzi ktorzy wiedza jak to sie pozbyc ale nie chca sie tym podzielic,dlatego ja sie podziele swoimi doswiadczeniami z tym problemem bo mialem identyczne objawy:
-kopcenie na czarno jak zimny poki niezlapie temperatury
-mulenie ,dlawienie ,gasniecie po przełaczeniu z lpg na benzyne.
-dodawanie samoczynne przyspieszanie na lpg
-zapach benzyny z wydechu
-brak kopcenia na LPG a na bezynie po przełaczeniu jest tragedia
Przyczyna :
1. rozjeżdzanie sie mapy ECU
2. niesprawna sonda lambda
3. czujnik temperatury niebieski
4. uszkododzny kabel sygnalu sondy
5. nieszczelny dolot/podstawa monowtrysku (zasysa lewe powietrze)
6.nie wydajny uklad zaplonowy,paliwowy
7.niesprawy podgrzewacz kolektora ssącego(jeż)
wiem ze ktos sie znajdzie co mnie wysmieje za ten post,ale jesli dotrze do kogos komu sie przyda i naprawi usterke to bedzie fajnie
Wiec na poczatek musimy doprowadzic silnik do ladu czyli wymieniamy kable swiece, kopółke rozdzielacza + palec
kiedy to juz ogarnelismy i nadal kopci na zimnym ,czuć benzyne to odłączamy komputer na 15-60 min po tym czasie odpalamy na benzynie i jesli jest poprawa chodzi normalnie to znaczy ze mapa rozjechala sie przez LPG .
Jezeli silnik kopci to:
-sprawdzamy czujnik niebieski oporność
-sprawdzamy sonde lambde czy jest prawidlowe napięcie oscylowac musi między 0.1-0.9 Volt (kazde odchylki dyskwalifikuja sonde do wymiany)
-sprawdzic kabel sygnału sondy
-sprawdzic szczelnosć monowtrysku dolotu, podsciśnień(warto wymienic gumowa podstawe monowtrysku oraz regulator ciśnienia)sa dostepne zestawy naprawcze.
ja wymienilem podstawe +wymiana wszystkich uszczelek monowtrysku , calosc lekko przsmarowana silikonem wysoko temperaturowym i zlozone (mamy pewnosc ze niebedIe łapac lewego powietrza)
Przy okazji warto sprawdzic te krocce plastikowe w przepustnicy czy nie pekniete.
przy szukaniu dalej przyczyn kopcenia postanowilem zajrzec do regulatora cisnienia paliwa i dobrze ponieważ znajduje sie tam sprezyna ktora jest na membranie rugulujac cisnienie podawanego paliwa umnie cisnienie bylo 0.5 bara gdzie norma to 0.8-1.2 bar czyli mocno ponizej normy.Wymienilem spręzynke i ciut lepiej ale cisnienie 0.8 bar mogłbym zostawić tak ale niesatysfakcjonowalo mnie to wiec rozebralem i podlozylem na sprezyne podkladke grubosci ok 3 mm i po tym zabiegu cisnienie skoczylo az do 1.2-1.3 bar czyli idealnie (przestaly falowac obroty na wolnych, oraz podskoczyle do 910 obr wczesniej bylo 850-900 niestabilne,) nastepnie wymienilem czujnik niebieski (nadal kopcil na zimnym)
zaczolem przygladac sie sondzie lambda i sama sonda byla git lecz kabel sygnalowy w wiazce niedawal napięcia i tutaj sie okazalo ze ktos kiedys grzebał wiec pociaglem nowy kabel od sterownika z wtyczki i tutaj juz bylo napięcie wiec wiedzialem ze sonda dziala poprawnie .
po tym wszystkim jak silnik ostygł odpalilem i moje zaskoczenie,silnik zaczol normalnie chodzic choc jeszcze zalewal(nieodłaczylem aku ) po nagrzaniu i wlaczeniu sie wentylatora zgasilem i zostawilem na 3 h by miec pewnosc ze ostygnie silnik porządnie. Po odpaleniu silnik chodzi gładko i bez kopcenia i nie rownego chodzenia ,objaw ustał. przy okazji sprawdzilem czy podgrzewacz dziala, czy robi sie cieply.Zeby nam ponownie nie doskwieral problem rozjeżdzania sie sterownika ecu po jeździe na lpg waro zalozyc reset sterownika ecu przez przekaźnik( fot.nr1 i2 )sprawdzamy jaki i na ile pin mamy sterownik i według schematu podłaczamy i mamy reset.
na drugim identycznym przekazniku robimy emulacje sondy lambda ktory bedzie odłaczac nam sonde na lpg a załaczac na benzynie .
U siebie mam takie zastosowane i dziala znakomicie oczywiscie dziekuje koledze Paweł Cabaj za schemat podłaczenia emulacji na przekazniku .oraz podziękowania dla kazdego kto cokolwiek mi podpowiedział gdzie szukać.
Moze i post długi ale bardzo merytoryczny bo zwykly mechanik nie bedzie sie bawic w zakladanie emulacji i resetu , zacznie wam wymieniac czesci,ktore moga byc sprawne uwas a efekt nadal ten sam i sie podda i do elektromechanika każe jechać(ja tak miałem)
Ciekawostka te same silniki sa w VW golf2/3 Passat b3/4 i działaja.
Dzieki i powodzenia w naprawie a najlepiej to wywalcie te lpg XD
PS. jezeli macie monowtrysk na silniczek krokowy na 6 pin i wam samoczynnie przyspiesza na lpg odepnijcie pin nr 2 .
a jeżeli wzbudzilem gówno burze i niezadowolenie to nie żaluje
Moje obserwacje dodatkowe gdy na dworze jest na minosi to czujnik tez ecu czyta z niebieskiego czujnika za płynn jest na minusie i powoduje to ze nadlewa też natomiast gdy przyjdzie na plus temperatura otoczenia i plynu to nie zalewa
Warto przed odpaleniem rano w zimie 3-4 razy zaplon właczyc i wyłaczyc zeby mieć pewnosc ze ECU sie zresetowało do fabrycznych ustawień
Wracając jeszcze do sondy to jezeli komuś padła nie kupujcie tanich zamiennikow tylko ori umnie po tygodniu padla sonda kupiona za 89zl jakis zamiennik, który kupiłem 2 miesiące wczesniej czyli wniosek sam sie nasuwa a efekt taki ze zalewał benzyna i pluł sadza na 1,5 m .
macie numer sondy Boscha lepiej wydac 300-500 i miec spokoj na dobre kilka lat a moze i dluzej( 0 258 003 508) sonda jest P&P
-kopcenie na czarno jak zimny poki niezlapie temperatury
-mulenie ,dlawienie ,gasniecie po przełaczeniu z lpg na benzyne.
-dodawanie samoczynne przyspieszanie na lpg
-zapach benzyny z wydechu
-brak kopcenia na LPG a na bezynie po przełaczeniu jest tragedia
Przyczyna :
1. rozjeżdzanie sie mapy ECU
2. niesprawna sonda lambda
3. czujnik temperatury niebieski
4. uszkododzny kabel sygnalu sondy
5. nieszczelny dolot/podstawa monowtrysku (zasysa lewe powietrze)
6.nie wydajny uklad zaplonowy,paliwowy
7.niesprawy podgrzewacz kolektora ssącego(jeż)
wiem ze ktos sie znajdzie co mnie wysmieje za ten post,ale jesli dotrze do kogos komu sie przyda i naprawi usterke to bedzie fajnie
Wiec na poczatek musimy doprowadzic silnik do ladu czyli wymieniamy kable swiece, kopółke rozdzielacza + palec
kiedy to juz ogarnelismy i nadal kopci na zimnym ,czuć benzyne to odłączamy komputer na 15-60 min po tym czasie odpalamy na benzynie i jesli jest poprawa chodzi normalnie to znaczy ze mapa rozjechala sie przez LPG .
Jezeli silnik kopci to:
-sprawdzamy czujnik niebieski oporność
-sprawdzamy sonde lambde czy jest prawidlowe napięcie oscylowac musi między 0.1-0.9 Volt (kazde odchylki dyskwalifikuja sonde do wymiany)
-sprawdzic kabel sygnału sondy
-sprawdzic szczelnosć monowtrysku dolotu, podsciśnień(warto wymienic gumowa podstawe monowtrysku oraz regulator ciśnienia)sa dostepne zestawy naprawcze.
ja wymienilem podstawe +wymiana wszystkich uszczelek monowtrysku , calosc lekko przsmarowana silikonem wysoko temperaturowym i zlozone (mamy pewnosc ze niebedIe łapac lewego powietrza)
Przy okazji warto sprawdzic te krocce plastikowe w przepustnicy czy nie pekniete.
przy szukaniu dalej przyczyn kopcenia postanowilem zajrzec do regulatora cisnienia paliwa i dobrze ponieważ znajduje sie tam sprezyna ktora jest na membranie rugulujac cisnienie podawanego paliwa umnie cisnienie bylo 0.5 bara gdzie norma to 0.8-1.2 bar czyli mocno ponizej normy.Wymienilem spręzynke i ciut lepiej ale cisnienie 0.8 bar mogłbym zostawić tak ale niesatysfakcjonowalo mnie to wiec rozebralem i podlozylem na sprezyne podkladke grubosci ok 3 mm i po tym zabiegu cisnienie skoczylo az do 1.2-1.3 bar czyli idealnie (przestaly falowac obroty na wolnych, oraz podskoczyle do 910 obr wczesniej bylo 850-900 niestabilne,) nastepnie wymienilem czujnik niebieski (nadal kopcil na zimnym)
zaczolem przygladac sie sondzie lambda i sama sonda byla git lecz kabel sygnalowy w wiazce niedawal napięcia i tutaj sie okazalo ze ktos kiedys grzebał wiec pociaglem nowy kabel od sterownika z wtyczki i tutaj juz bylo napięcie wiec wiedzialem ze sonda dziala poprawnie .
po tym wszystkim jak silnik ostygł odpalilem i moje zaskoczenie,silnik zaczol normalnie chodzic choc jeszcze zalewal(nieodłaczylem aku ) po nagrzaniu i wlaczeniu sie wentylatora zgasilem i zostawilem na 3 h by miec pewnosc ze ostygnie silnik porządnie. Po odpaleniu silnik chodzi gładko i bez kopcenia i nie rownego chodzenia ,objaw ustał. przy okazji sprawdzilem czy podgrzewacz dziala, czy robi sie cieply.Zeby nam ponownie nie doskwieral problem rozjeżdzania sie sterownika ecu po jeździe na lpg waro zalozyc reset sterownika ecu przez przekaźnik( fot.nr1 i2 )sprawdzamy jaki i na ile pin mamy sterownik i według schematu podłaczamy i mamy reset.
na drugim identycznym przekazniku robimy emulacje sondy lambda ktory bedzie odłaczac nam sonde na lpg a załaczac na benzynie .
U siebie mam takie zastosowane i dziala znakomicie oczywiscie dziekuje koledze Paweł Cabaj za schemat podłaczenia emulacji na przekazniku .oraz podziękowania dla kazdego kto cokolwiek mi podpowiedział gdzie szukać.
Moze i post długi ale bardzo merytoryczny bo zwykly mechanik nie bedzie sie bawic w zakladanie emulacji i resetu , zacznie wam wymieniac czesci,ktore moga byc sprawne uwas a efekt nadal ten sam i sie podda i do elektromechanika każe jechać(ja tak miałem)
Ciekawostka te same silniki sa w VW golf2/3 Passat b3/4 i działaja.
Dzieki i powodzenia w naprawie a najlepiej to wywalcie te lpg XD
PS. jezeli macie monowtrysk na silniczek krokowy na 6 pin i wam samoczynnie przyspiesza na lpg odepnijcie pin nr 2 .
a jeżeli wzbudzilem gówno burze i niezadowolenie to nie żaluje
Moje obserwacje dodatkowe gdy na dworze jest na minosi to czujnik tez ecu czyta z niebieskiego czujnika za płynn jest na minusie i powoduje to ze nadlewa też natomiast gdy przyjdzie na plus temperatura otoczenia i plynu to nie zalewa
Warto przed odpaleniem rano w zimie 3-4 razy zaplon właczyc i wyłaczyc zeby mieć pewnosc ze ECU sie zresetowało do fabrycznych ustawień
Wracając jeszcze do sondy to jezeli komuś padła nie kupujcie tanich zamiennikow tylko ori umnie po tygodniu padla sonda kupiona za 89zl jakis zamiennik, który kupiłem 2 miesiące wczesniej czyli wniosek sam sie nasuwa a efekt taki ze zalewał benzyna i pluł sadza na 1,5 m .
macie numer sondy Boscha lepiej wydac 300-500 i miec spokoj na dobre kilka lat a moze i dluzej( 0 258 003 508) sonda jest P&P