Strona 1 z 3

[ B4 ABK+LPG] Jak sprawdzić przepływomierz ?

: 07 mar 2009, 12:09
autor: rychu87
Witam wszystkich <welcome> Ostatnio miałem problem z przepływomierzem' a mianowicie klapka umocowana przy potencjometrze zawiesiła sie na pełnym otwarciu i nie chciała sie ruszyć... Udało mi się go naprawić i teraz chodzi leciutko <urodziny> Chciałem was zapytac czy to wystarczy, czy mogą być inne usterki niewidoczne dla mojego oka i konieczne jest kupno nowego?

Z góry dzięki' pozdro... <hura>

: 09 mar 2009, 12:39
autor: Gruszka
Po włączeniu silnika na wolnych obrotach poprostu go odłącz i po chwili podłącz a silnik powinien reagować na wyłączanie i podłączanie delikatnym wzrostem obrotów lub spadkiem obrotów. Oczywiście każde odpięcie przepływomierza powoduje powstanie błędu ECU <ok> <ok> <ok>

: 12 mar 2009, 13:36
autor: rychu87
Kurcze na benzynie to całkiem mi gaśnie po odłączeniu :-( wiec przepływka do wymiany, ale cóż takie życie:...( dzięki za pomoc 3maj sie <ok>

: 12 mar 2009, 13:44
autor: WOJTEK26
NAjlepeij sprawdź na Vagu jakie parametry pokazuje przepływka to bedziesz pewien na 100% ale u mnie tez gasnie po odpieciu przepływki.

: 12 mar 2009, 18:57
autor: Grzegorzbielsko
Gruszka pisze:Oczywiście każde odpięcie przepływomierza powoduje powstanie błędu ECU
Tak, ale w ABK każde wył i wł zapłonu powoduje iż ECU na nowo sprawdza przepływkę i inne czujniki. Jeśli wszystko jest w porządku można śmiało smigać. ]
Błędy pozostają tylko w historii pamięci.

: 13 mar 2009, 09:29
autor: WOJTEK26
_UWAGA

: 14 mar 2009, 19:10
autor: rychu87
A czy to jest możliwe że przepływomierz raz działa dobrze raz nie? Wczoraj aż miło się jechało, silnika prawie nie było słychać do 3500 obrotów a i przespieszenie było takie że aż wciskało w fotel <mikolaj> czyli <bylo> OK ... A dziś rano znów przymulony przy 3000 obrotów silnik dosyć głośno szumi i jest słabe przyspieszenie <placze> ... Podejrzewam że to wina przepływomierza ale mogę się mylić... Proszę o pomoc...

: 15 mar 2009, 08:25
autor: marcinelk13
najprawdopodobniej jest to wina przycinającej się klapki przepływomierza...

na starej przepływce mieliśmy takie same objawy; przy 3/4 gazu szła bardzo dobrze a przy gazie na maxa traciła kompletnie moc

obejżyj dokładnie tą klapkę czy się nie przycina, bo to bardzo istotne...

P.S. jeżeli przycina Ci się przy otwartej klapce na maxa to wystarczy, że nie będziesz jeździł z butem w podłogę tylko np.3/4 <piwo>

: 16 mar 2009, 19:49
autor: rychu87
Niestety to nie to :-( ... Klapka chodzi elegancko' objawy są nieco inne... Nie ma znaczenia ile gazu dodam od początku do końca przyspiesza równo' tyle tylko że raz mocniej raz słabo i podczas jazdy zmian nie odczuwam' jeśli go odpale to dopóki go nie zgasze jest cały czas tak samo :-| . Dodam jeszcze że gdy ma słabe przyspieszenie wtedy silnik głośniej szumi a gdy dobrze idzie, prawie go nie słychać...

: 16 mar 2009, 20:18
autor: Grzegorzbielsko
rychu87 pisze:gdy ma słabe przyspieszenie wtedy silnik głośniej szumi
A czy to szum wentylatorów?
Wracając do przepływki, co było przyczyną jej zablokowania? czy był wystrzał gazu?

: 16 mar 2009, 20:33
autor: rychu87
Nie to nie wentylatory ' to jest na sto procent silnik. A co do przepływki to ciężko mi powiedzieć bo gdy go kupiłem i wracałem do domu to szedł dosyć dobrze' po drodze nie słyszałem żadnego strzału... Powiem tylko tyle że brakło mi paliwa a jeśli już wlałem i odpaliłem na benzynie to zaczął kopcić na czarno i wtedy zauważyłem że klapka się zacięła... No i zauważyłem też jego osłabienie... Ostatnio tylko jakoś dziwnie na jeden dzień jakby sie naprawił i było ok' ale nie na długo :-/

: 27 lip 2013, 10:55
autor: herbii
Witajcie. Mam pytanie. Czy nie wiecie gdzie można kupić przepływomierz??? Byłem ostatnio u mechanika żeby sprawdził czemu moje auto to muł. Niby ma 115KM, ale jeździ tak jak jakby miało 70KM.
Szwagier ma identyczną B4 z tego samego roku, tylko wersję 90KM i Jemu idzie duzo lepiej jak moja. Poza tym ma jakoś dziwnie inny moment obrotowy - dla przykładu u Niego na 5 biegu przy 3.000 obr/min ma 140km/h na prędkościomierzu, a u mnie 140km/h mam na 5 biegu przy 4.500 obr/min przy czym u mnie już silnik tak wyje jakby chciał wyskoczyć z pod maski. Logicznie moje auto jest mocniejsze więc powinno iść lepiej, a jest dokładnie odwrotnie.
Mechanik pokazał mi przepływomierz i mówi "chodź pan i zobacz - powiedział wskazując na dekiel - widzi pan? Klejony jakimś silikonem. Będzie pan miał przepływkę do wymiany. No i na moje oko i ucho ma pan spóźniony zapłon. Podjedź pan w przyszłym tygodniu i to zrobimy"
Dzwoniłem po sklepach motoryzacyjnych i po 4 hurtowniach - nigdzie nie mogę dostać przepływomierza, a jak się dowiedziałem po ile był jak jeszcze kiedyś leżał na magazynie to osiwiałem. No wybaczcie, ale nie dam blisko 1.000zł za jedną część... Czy możecie mi w jakiś sposób pomóc ???

: 27 lip 2013, 12:08
autor: Pieterb
herbii pisze: Czy nie wiecie gdzie można kupić przepływomierz???
np na allegro znaleźć dobrą używkę :-P
a po za tym w większości przypadków da się go naprawić audi-80-b4-abk-nie-boj-sie-swojego-prze ... 15251.html
herbii pisze: Poza tym ma jakoś dziwnie inny moment obrotowy - dla przykładu u Niego na 5 biegu przy 3.000 obr/min ma 140km/h na prędkościomierzu, a u mnie 140km/h mam na 5 biegu przy 4.500 obr/min
to nie wina momentu tylko skrzyni biegów a właściwie przełożeń w skrzyni biegów
herbii pisze:Mechanik pokazał mi przepływomierz i mówi "chodź pan i zobacz - powiedział wskazując na dekiel - widzi pan? Klejony jakimś silikonem.
to że klejona nie znaczy że zła u mnie też jest klejona a dobra :mrgreen:
herbii pisze:No i na moje oko i ucho ma pan spóźniony zapłon. Podjedź pan w przyszłym tygodniu i to zrobimy"
pytanie czy on ma pojęcia jak w tym motorze prawidłowo to zrobić :!:
Ja bym zaczął o podłączenie pod kompa i zobaczył co tam w trawie piszczy bo po co wymieniać na chybił trafił bo np brak mocy może objawiać się taż padniętą sondą.

: 27 lip 2013, 12:37
autor: herbii
PieterB, fakt sonda jest chyba padnieta bo jak gazownik podłączał ją pod swój komputerek, to cały czas pokazywała mu za ubogą dawkę paliwa mimo tego że kilkukrotnie dawkę zwiększył do maximum i zmniejszył do minimum. Sonda ani drgnęła. Kolejny mechanik (a mam ich kilku) powiedział że podłączenie auto pod kompa niewiele da bo cytuję: "nie oszukując Cię - diagnoza komputerowa w tych autach jest tak uboga że pokaże niewiele albo nic, a samo podłączenie pod kompa kosztuje 100zł więc nie chcę Cię skrobać na kasę tylko po to żeby Ci powiedzieć że komputer nic nie wykrył, a auto dalej jeździć nie będzie. Trzeba po prostu go rozebrać i posprawdzać co tak naprawdę jest z nim nie tak"
Kurcze nie mam tyle kasy żeby pakować co chwilę w auto. Z wypłaty liczę każdy grosz i każda usterka jest dla mnie jak wyrok śmierci. W kwietniu dołożyłem do auta 1.450zł (wymieniałem przeguby +zrobiłem zawieszenie z przodu bez końcówek drążków). Teraz uzbierałem z tzw lewej kasy parę groszy i chciałem zrobić resztę - tylne amory, zbieżność, i odzyskać moc w aucie... Wygląda na to że to co uzbierałem nie starczy mi nawet na połowę tych rzeczy, bo jeśli się okaże że i sonda i przepływka są do wymiany to sonda NGK kosztuje 280zł, a używana przepływka stoi w granicach 400zł... dla mnie to jest masakryczna kasa...

: 27 lip 2013, 12:56
autor: Pieterb
herbii, no fakt komputery w naszych autach pewnie nie są specjalnie rozbudowane ale te podstawowe rzeczy można sprawdzić.
A czy Ty myślisz że wymiana przepływki na chybił trafił tylko po wzrokowym obejrzeniu załatwi sprawę. A ja ją wymienisz i się okaże że to nie to i co, kasa poszła :-/
Może masz możliwość od kogoś podmienić na próbę.
Na Twoim miejscu poszukałbym kogoś z okolicy z forum kto zna ten motor i ma vaga i Ci go dobrze zdiagnozuje.