Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Otóż mam taki problem, prawie pół roku temu kupiłem 80 ABT z LPG. Auto od początku na benzynie chodziło bardzo nierówno, nie mam wprawdzie obrotomierza, ale praca silnika po odpaleniu i zostawieniu na jałowych obrotach przypominała sinusoidę. Silnik przygasał i po przejechaniu pierwszych kilkunastu metrów po dłuższym niż 24h postoju niemal zawsze gasł i trzeba było odpalać od nowa. Problem zmniejszał się przy dodaniu gazu i wkręceniu na obroty. Poniżej załączam filmik zarysowujący problem. Dodam, że auto na LPG chodzi świetnie i równiej niż niejedna benzynka. O co tu może chodzić ? Pozdrawiam.

Próbowałeś odłączyć akumulator na 15 minut przed odpaleniem? Może to po prostu częsty problem ABT z instalacją LPG.

maciek889 pisze:Próbowałeś odłączyć akumulator na 15 minut przed odpaleniem?

Nie próbowałem, jutro spróbuje. W jaki sposób takie odłączenie może coś zdziałać, sterowniki się restartują ?

maciek889 pisze:Może to po prostu częsty problem ABT z instalacją LPG.

W sensie ? Samo LPG chodzi świetnie, tylko na benzynie takie cyrki... więc przewody, świece, aparat zapłonowy odrzucam. Czujniki czy lambda dawałby chyba jakieś objawy przy jeździe na LPG, a nie tylko benzyna...

AnotherWorldTM pisze: W jaki sposób takie odłączenie może coś zdziałać, sterowniki się restartują ?

Sterownik benzyny może się nauczyć źle podawać paliwo, gdy sam nie podaje paliwa a dostaje różne odczyty z sondy albo emulatora gdy silnik pracuje.

AnotherWorldTM pisze:W sensie ? Samo LPG chodzi świetnie, tylko na benzynie takie cyrki... więc przewody, świece, aparat zapłonowy odrzucam. Czujniki czy lambda dawałby chyba jakieś objawy przy jeździe na LPG, a nie tylko benzyna...

Jak masz drugą generacje to może mieć wpływ ale tylko jeśli monter nie popisał się i ustawił bardzo duży zakres regulacji składu mieszanki. Jak masz tanią II generacje typu stag 2l to ona ma fabrycznie małą regulacje z sondy i szanse na zepsucie mieszanki są bardzo małe.
Czujnik temperatury płynu na gazie może tylko podnieść obroty biegu jałowego i tyle.

Ale jaja, dzięki wielkie. Odłączenie aku na 10min pomogło i jak ręką odjął

maciek889 pisze:Jak masz drugą generacje to może mieć wpływ ale tylko jeśli monter nie popisał się i ustawił bardzo duży zakres regulacji składu mieszanki. Jak masz tanią II generacje typu stag 2l to ona ma fabrycznie małą regulacje z sondy i szanse na zepsucie mieszanki są bardzo małe.
Czujnik temperatury płynu na gazie może tylko podnieść obroty biegu jałowego i tyle.

Mam taką instalacje - złom ?

Chyba już nie ma złych instalacji II generacji. Dobrze że parownik masz A90E bo te mniejsze BRC są słabe.
Tylko często bywa tak że w papierach jest coś zupełnie innego niż pod maską.

Z którego roku masz samochód? Bo jeśli masz nowsze ABT z silniczkiem krokowym na 6 pinów to przekaźnik resetujący komputer pomoże.

Zapoznaj się z tym tematem w takim razie: topics80/b4-abt-lpg-emulator-sondy-labda-t41152.html

Możesz pojeździć aby zobaczyć czy często trzeba by było resetować ECU, bo może nie ma co przerabiać podłączenia ECU.

Rok produkcji auta 1994

Jest gdzieś instrukcja na temat tego jaki i gdzie założyć przekaźnik ?

W temacie który dałem we wcześniejszym poście jest instrukcja, gdzieś tak w połowie. Do twojej wersji ABT to ta ostatnia.

Możesz zrobić bez przekaźnika. Po prostu przeciąć czerwony kabel idący na pin 21 sterownika i koniec idący do wtyczki ECU dołączyć do kabla idącego na pin 23.