[80 b4 2.3NG] Stukoty w silniku
[80 b4 2.3NG] Stukoty w silniku
Witam szukałem w szukajce ale nic podobnego nie znalazlem więc zakładam nowego posta. Mianowicie w ostatnim tygodniu w mojej audiczce cosik zaczelo stukac wyraźnie dzwięk wydostaje się z pod pokrywy zaworów przy zimnym silniku wszystko jest ok przy rozgrzanym też tylko w momencie kiedy się rozgrzewa i ma temp 50stopni. Przy wyższych obrotach takich jak 4000 jest też ok tylko kiedy te obroty mu spadają od 3000 w dół na jednym tysiącu postuka trooszke i przestaje. Co to bedzie Panowie i ile gotówki szykowac ???1
hmm ja tylko zasugerowałem ze to mogą być hydrozawory
bo po Twoim opisie tak z tego wynika.
co do jazdy na tym to odpowiem ze nie ma na to zasady
znajomy w B3 1.8 JN jedził ponad 1000 km i nic sie nie stało
wymieniłem mu i auto hula jak wsciekłe
a rownie dobrze moze być tak ze owy hydrozawór sie "zapiecze" na amen i wtedy
1. tłok sie spotka z zaworem (silnik podobno bezkolizyjny)
2. bedzie zamulony z powodu nie otwierania lub niezamykania zaworu ssącego lub wydechowego.
3. moze uszkodzić wałek rozrządu
ad pkt 1
w oplu astrze f 1.4 silnik c14nz silnik podobno tez bezkolizyjny a tłok sie spotkał z zaworem i po silniku <osohozi>
jeszcze dla pewnosci zobacz czy jest odpowiednia ilość oleju w silniku oraz czy nie czuć w nim paliwa bo czesto tak bywa ze na niskim poziomie oleju hydrozawory bedą klekotać. to samo sie tyczy paliwa w oleju które rozrzedzi olej i pompa nie nadąży wytworzyć odpowiedniego ciśnienia oleju.
bo po Twoim opisie tak z tego wynika.
co do jazdy na tym to odpowiem ze nie ma na to zasady
znajomy w B3 1.8 JN jedził ponad 1000 km i nic sie nie stało
wymieniłem mu i auto hula jak wsciekłe
a rownie dobrze moze być tak ze owy hydrozawór sie "zapiecze" na amen i wtedy
1. tłok sie spotka z zaworem (silnik podobno bezkolizyjny)
2. bedzie zamulony z powodu nie otwierania lub niezamykania zaworu ssącego lub wydechowego.
3. moze uszkodzić wałek rozrządu
ad pkt 1
w oplu astrze f 1.4 silnik c14nz silnik podobno tez bezkolizyjny a tłok sie spotkał z zaworem i po silniku <osohozi>
jeszcze dla pewnosci zobacz czy jest odpowiednia ilość oleju w silniku oraz czy nie czuć w nim paliwa bo czesto tak bywa ze na niskim poziomie oleju hydrozawory bedą klekotać. to samo sie tyczy paliwa w oleju które rozrzedzi olej i pompa nie nadąży wytworzyć odpowiedniego ciśnienia oleju.
205tys troszke bierze ale od wymiany do wymiany starcza bez dolewania tak półsyntetyk Panowie powiedzcie mi jeszcze dlaczego sie tak dzieje tylko przy tem 50st jak juz ma np 70 jest wszystko ok chodzi cichutko. I jeszcze jedo czy mogła miec na to wplyw instalacja LPG mam ją założoną od jakichś 5tyś km
jest c14nz oraz x14nz
ten drugi jest bankowo kolizyjny (niższa głowica o jakieś 0,8 mm)
pozatym dochodzi kwestia planowania głowicy
jak szlifierz za dużo zebrał materiału to ... powiekszy sie kompresja silnika ale silnik stanie sie kolizyjnym ... smutne ale prawdziwe
to samo jest w audi 80 jest temat na forum ze ABT jest bezkolizyjny
nie wierze w to
a co jeśli głowica był planowana na podwymiar (za dużo)
i zapiecze sie uszczelniecz zaworowy lub hydrozawór w pozycji max otwarty ?
tłok + popychacz = kolizja
ten drugi jest bankowo kolizyjny (niższa głowica o jakieś 0,8 mm)
pozatym dochodzi kwestia planowania głowicy
jak szlifierz za dużo zebrał materiału to ... powiekszy sie kompresja silnika ale silnik stanie sie kolizyjnym ... smutne ale prawdziwe
to samo jest w audi 80 jest temat na forum ze ABT jest bezkolizyjny
nie wierze w to
a co jeśli głowica był planowana na podwymiar (za dużo)
i zapiecze sie uszczelniecz zaworowy lub hydrozawór w pozycji max otwarty ?
tłok + popychacz = kolizja
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Koledzy nie spamować proszę to nie jest wątek o kolizyjności bądź nie silników!
Co do meritum to rzeczywiście może to być też trzpień vacumpompy czyli pompy podciśnienia. Żeby się o tym przekonać można w momencie występowania stuków kilkakrotnie silnie nadepnąć na hamulec, jeśli stuki ustąpią to na bank vacumpompa. Doraźnie można odkręcić pokrywę i odwrócić trzpień w drugą stronę, powinno pomóc jeśli nikt wcześniej już takiego myku nie zrobił.
Co do meritum to rzeczywiście może to być też trzpień vacumpompy czyli pompy podciśnienia. Żeby się o tym przekonać można w momencie występowania stuków kilkakrotnie silnie nadepnąć na hamulec, jeśli stuki ustąpią to na bank vacumpompa. Doraźnie można odkręcić pokrywę i odwrócić trzpień w drugą stronę, powinno pomóc jeśli nikt wcześniej już takiego myku nie zrobił.