właśnie tutaj troszkę pewności i ufności można mieć, od tej osoby były brane dwa auta i przez dwa i pół roku do tych aut nic się nie dokładało, tylko benzyna/ropa i jazda.
kolego rób jak uważasz za słuszne olej mógłbyś zmienić sobie bo w zimie ci turbo cierpi, co do rozrządu nie chcesz nie wymieniaj - naprawa kosztowna, czekam na dalsze fotki twojej bryczki i życzę bezproblemowej jazdy.
po sobotnim wpadnięciu w zaspę (śnieg sięgał do maski) udałem się do mechanika bo straciłem geometrię. tak więc po ustawieniu wszystkich kątów, pochyłów itp. furka śmiga jak dalej pięknie i ładnie. teraz już wiem że nie takie zaspy na to audi.