piekna fura kolego i trzezwe podejscie do niej. u mnie bylo podobnie, mechanika nie ogarniala fury, wiec doprowadzilem ja do stanu cacy i teraz fanty do srodeczka :mrgreen:
zycze powodzenia i walize chajsu. Pozdro <ok>
Ostatnio miałem małe problemy finansowe dlatego pozbyłem się wszystkich ciekawych rzeczy i powoli będę się zabierał za nowe kompletowanie. Jak na razie chce dokończyć poniszczone wnętrze..Najbardziej chodzi mi o podsufitkę która wisi i widać ją z zewnątrz :roll: Zastanawiam się czy kupić materiał i bawić się w klejenie czy po prostu wyrwać z jakiejś B3.
Z zewnątrz brakuje mi jeszcze paru ciekawych rzeczy chodzi mi po głowie dokładka kamei na przód .. jakieś ciekawsze koło, trochę poprawek lakierniczych . Ale nie wiem czy zrealizuje jeszcze te plany..
Dobrze, że nie sprzedałeś auta
A propos podsufitki to nie ma sensu zabawa w wyciąganie używki z jakiegoś B3, za rok albo dwa i tak się poodkleja i lipa z tego będzie :evil:
Moja nigdy karchera nie widziała a mimo to nie udało się jej uratować i musiałem oklejać na nowo za co niektórzy najchętniej by mnie zlinczowali, ale tak to jest jak nie widziało się czegoś live ale wmawia się że materiał jest zły itp. Kup dobrej jakości materiał + pianka pod panele podłogowe i do dzieła. Można uzyskać naprawde ładne efekty nie dając przy tym zarobić tapicerowi <ok>
Wczoraj wyciągałem z Passata B4 podsufitkę i poszła do obszycia/wklejenia...
w 90tce też czeka mnie taki zabieg... ale poczekam i zobaczę co to z tej B4 wyszło...
Pavell, niee tamto autko stoi a to audi jest wujka spodobała mi się bardzo .. dałem cynk wujkowi bo szukał audika pojechaliśmy i jest jego niestety autko było bite z przodu .. nie mocno ale trochę napewno .
Dzisiaj pogoda nie była zła więc z sąsiadem czyściliśmy swoje audiczki
Aktualnie poszukuję kół na wał od wspomagania i alternatora .. Nie robię jakiś wielkich remontów itp. bo nie wiem ile nią jeszcze pojeżdżę :roll: Tak jak pisałem wszystko będzie zależało jak będzie się sprawowała
Chodzi mi po głowie jakiś opel .. może calibra ? <wodka> :mrgreen:
kolego KoralB3, kupuj wszystko byle ni "Opla'" a już na pewno nie Calibre tosz to bolid młodzieży wiejskiej i z własnego doświadczenia źle wspominam jazdę tym autem.
Sam miałem złe chwile ze swoim audikiem i też przymierzałem się do sprzedaży, ale "miłośc" do audi wygrała i postanowiłem ja zatrzymac mimo wszystko
Nie no oczywiście nigdy nie kupie opla a co dopiero calibry .. napewno Ci co mnie znają lepiej wiedzą że jak tylko zobaczę calibre to od razu się śmieje z tego autka :mrgreen:
Jak na razie namawiam matule na jakąś b4 lub może 90tka coupe lub sedan . <ok> A jeżeli nie no to trudno dużo mi nie zostało do zrobienia prawka bo jeszcze rok i 7msc :mrgreen: :mrgreen: i wtedy dla siebie kupię audiczkę .