Moja Audi B3 1,8S niesty była:(

Fubi · Post autor: **Fubi** » 05 maja 2008, 14:50

trochę szkoda audika ale najważniejsze ze nikomu nic się nie stało

Silvesters · Post autor: **Silvesters** » 05 maja 2008, 16:35

Najlepszy przyklad ze jak bedzie sie szanowac niunie to ona nam sie odwdzieczy

Dobrze ze niunia uratowala ci zycie, szkoda ze wlasnym kosztem :-|

kojtek · Post autor: **kojtek** » 05 maja 2008, 16:50

pal licho auto ważne że Ty cały i żywy.Kupisz sobie inne.
POZDRAWIAM

joker9-89 · Post autor: **joker9-89** » 05 maja 2008, 17:32

Szkoda twojego autka bo bylo naprawde ladne

Ale najwazniejsze ze tobie sie nic niestalo pozdrawiam

drajwer · Post autor: **drajwer** » 05 maja 2008, 19:43

jak już koledzy wcześniej pisza...wazne że Ty cały z tego wyszłeśtak to już jest że nie znasz dnia ani gdziny,trzeba się pilnować i że nasze Niunie są warte każdego poświęconego im czasu. Pozdrawiam i8 życzę powodzenia w szukaniu następnej Niuni... 8-)

FranoF1 · Post autor: **FranoF1** » 05 maja 2008, 20:01

f*k :shock: ... nawet nie wiesz ile szczęscia miałeś... ciesz się, że żyjesz i jesteś zdrowy.
auto to rzecz nabyta...

ratratrat85 · Post autor: **ratratrat85** » 05 maja 2008, 22:25

fakt najważniejsze ze nic mi sie nie stało miałem naprawdę ogromniaste szczęście ze wylazłem o własnych siłach i skończyło sie tylko na żebrach,choć bardzo mi szkoda mojej Audiczki bo dobrze mi służyła i nigdy mnie nie zawiodła.Ale co zrobić ostatnio nabyłem nową Audiczkę tym razem B4 w sedanie 2.0 E jak tylko zrobię zdjęcia to sie pochwale Pozdrawiam wszystkich

IC69 · Post autor: **IC69** » 05 maja 2008, 23:16

ratratrat85 pisze:ostatnio nabyłem nową Audiczkę

Czyli znowu potwierdza się reguła, że "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło". Powodzenia Rat i rychłego powrotu do pełni sił!

jacu78 · Post autor: **jacu78** » 06 maja 2008, 00:34

Dobrze, że jesteś cały, że byłeś w samochodzie sam i szczęście, że tak się wygięło na zewnątrz...

duo · Post autor: **duo** » 06 maja 2008, 00:39

ja to widze tak ... włożyłeś w nią swoje serce a ona uratowała Ci życie ... pokój jej duszy ...

Grzegorzbielsko · Post autor: **Grzegorzbielsko** » 06 maja 2008, 00:45

Gdybym nie zobaczył to bym nie uwierzył :shock: masakra. Wracaj do zdrowia i dopieść nową audiolę. Powodzenia.

Selfish · Post autor: **Selfish** » 06 maja 2008, 20:56

:shock: Gdybyś nie opisał tego na forum nigdy nie uwieżyłbym, że można z takiego dzwona wyjść tylko z połamanymi żebrami. Widać audi to twardsze wozy niż myślałem... Kolejną audiczkę patrząc jak wyglądała ta "czarnulka" przed wypadkiem pewnie też zrobisz na tip top

i... oby służyła równie wiernie jak poprzednia (tylko nie sprawdzaj tego w praktyce! <nono> )

Pozdrawiam i życze szybkiego powrotu do zdrowia.