Forum Audi 80 Klub Polska

Te stuki to beda łączniki drążka stabilizacynego raczej. Ja po założeniu BAA zauważyłem że jest ciszej w aucie

Ale łączniki są wymienione. No chyba, że trzeba je jakoś spocjalnie montować bądź dokręcać.

trepek, jak wymienione to nic bym przy nich nie szukał... A góra kolumn dobra :?:

Poduszki amortyzatora są z b3. Nie były rozwalone czy postrzępione a łożyska nie turkotały. Dodatkowo nowy smar mają.
Może zadam takie pytanie - czy talerzyki od kolumn macpersona, te co widać nad kielichami po otwarciu maski, mają być parę mm nad kielichem? Tak ze 2-3mm?

ooo już jeździ

według mnie talerzyki masz chyba za blisko kielicha

trepek pisze:mają być parę mm nad kielichem?

Mi się wydaje, że powinny opierać się o kielich, ale mogę być w błędzie. Jeżeli jest znacząca różnica to są wtedy poduszki wybite.

trepek pisze:Poduszki amortyzatora są z b3. Nie były rozwalone czy postrzępione a łożyska nie turkotały. Dodatkowo nowy smar mają.
Może zadam takie pytanie - czy talerzyki od kolumn macpersona, te co widać nad kielichami po otwarciu maski, mają być parę mm nad kielichem? Tak ze 2-3mm?

U mnie tez wystaja ok.5mm
przy podnoszeniu auta opada wszystko i zatrzymuje sie na tym wlasnie talerzyku

A może końcówki drążków kierowniczych? Bo tam jakieś nie teges gwinty mialem i strasznie źle się dokręcało, tak że musiałem pod drążek podłożyć klocek, opuścić samochód tak żeby opierał sie na samej końcówke drążka i dokręcać. Chociaż pod koniec i tak mi się śruba kręciła razem z trzpieniem końcówki drążka kierowniczego, może tam jest jakiś niewielki luz, którego nie widać przy oględzinach a tak bardzo się tłucze?

a to tak... bo drążek jak jest nowy albo w bdb stanie to na podniesionym nie przekręca sie trzpień dokręcając śrubę

a że masz 2-3 mm do kielicha to będziesz miał stabilniejsze autko bo u mnie tez jest chyba 5 mm i w wielu autach jak patrzyłem jest podobnie, a nawet gdzieś widziałem koło 10 mm ... to jeszcze rozpórka i git :mrgreen:

Może zadam takie pytanie - czy talerzyki od kolumn macpersona, te co widać nad kielichami po otwarciu maski, mają być parę mm nad kielichem? Tak ze 2-3mm?

Tak ma byc.

Zobacz przy drązkach stabilizacyjnych czy sa dobrze dokręcone, ja ostatnio wymieniałem na nowy bo stary niby siedział sztywno ale u góry na srubie gwint nie trzymal jak nalezy i stukał, co do poduszek w kolumnach to podlewaruj auto i poruszaj reka za gore amora i jak nie bedzie latac na boki to znaczy ze jest ok.

Gdyby to byla wina koncowki drazka kierowniczego to bylo by slychac przy skrecaniu na postoju chociazby, a tak chyba nie jest ?, po za tym koncówka drazka wchodzi na stozek wiec dobij ja fest mlotkiem i mozesz dokrecac, z tego co ja zauwazylem i potwierdzilo mi to paru mechanikow to podobno te koncowki maja bardzo ale to bardzo slaby gwint... i nie ma co dokrecac tego na sile, jest sruba samo kontrujaca i wystarczy, latwo zepsuc gwint a potem trzeba kombinowac, ja wlasnie tak odwalilem i musialem kontrowac druga sruba.

Uporałem się ze skrzynią biegów, jupi! <yes>

Przy okazji zobaczyłem, że mam za słabo dokręcone łożyska w tylnich kołach więc dokręciłem i... jeszcze lepiej na zakrętach jest.

A co było przyczyną problemów ?

Źle skręcony lewarek ze skrzynią biegów.

Zaskoczyła mnie moc tego "nieszczęsnego" Bosha. Depnąłem mu dzisiaj dwa razy i było nieźle.
Albo Bosch wcale nie jest taki zły jak o nim mówią i to tylko wyolbrzymienie i sterełotyp albo mam coś nieseryjnego.

Albo Bosch wcale nie jest taki zły jak o nim mówią i to tylko wyolbrzymienie i sterełotyp albo mam coś nieseryjnego.

trepek, nigdy się nie przekonasz jak sam nie wypróbujesz .. :roll: