Od pewnego czasu zacząłem przeglądać owe forum, mianowicie od zakupu mojej wiertarki - czytaj audi 80.
Zakupiłem je od pewnego gościa z Bielsko-Białej - wporzo typ! Generalnie jak każdy już 25 letni samochód ma swoje wady zalety, moja tyłem zaliczyła kilka jakiś ładnych cięższych rzeczy, pewnie od ołówka po niewiem, tira, cysterne, tankowca, drzewo, pieron wie.
Samochód jak na tamte lata jest niezwykle bogato wyposażony, siedzenia, kierownica, otwierające się szyby, czy nawet jak to wersja bogatsza niż zwykle - klakson.
Silnik oczywiście zrywający asfalt z drogi - jednostka 1.8s (s - czytaj, niezwyskle Super sport engine pałer de herman ruła) do tego w trzy biegowym automacie.
Ale tak na poważnie, wersja stylizowana na USA, gdyż nie jestem w stanie określić pochodzenia samochodu sam.
Z kwestii foteli, to pozwoliłem założyć do mojego komplet z A4 B8, odrobinę rzeźbienia było, ale wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Silnik w świetnym stanie, lecz skrzynia niedawno powiedziała: Nie! po co Ci trzy biegi?! Dawaj tylko jedynkę i trójkę - będzie śmiesznie - lecz odrobinę się pomyliła..
Samochód również trzebabyło obniżyć, gdyś tylko świry jeżdżą na seryjnym zawieszeniu - -90, bo po co niżej?
Kilka zdjeć świeżo po zakupie, czy aktualne nawet, pewnie będę informował Was o przebiegu dalszych przeróbek w swoim czasie, bo Rzymu od razu nie postawili, nieprawdaż?
Zdjęcia:
i koniecznie węższe oponki <ok>
