[B4 2.0 ABT] Drżenie kierownicy przy hamowaniu

wilu8 · Post autor: **wilu8** » 09 cze 2008, 19:28

A kto mi odpowie na pytanie jaki związek ma ją nowe tarcze do wyważenia kół bo u mnie po montażu tarcz pojawił sie objaw jak by koła nie były wyważone czyli telepanie od ok 80lm/h ?

krzysiek11 · Post autor: **krzysiek11** » 10 cze 2008, 18:56

wilu8 pisze:A kto mi odpowie na pytanie jaki związek ma ją nowe tarcze do wyważenia kół bo u mnie po montażu tarcz pojawił sie objaw jak by koła nie były wyważone czyli telepanie od ok 80lm/h ?

to ja ci powiem coś jeszcze śmieszniejszego:
jak jeszcze jeździłem na stalowych felgach to co wykręciłem koło i przykręciłem to raz trzęsie raz nie :shock:
jak sie okazało felga zbyt luźno wchodziła na Piastę wystarczyło nawinąć cienką warstwę
jakieś blaszki (coś w rodzaju pierścieni centrujących) i spokój.

wilu8 · Post autor: **wilu8** » 10 cze 2008, 22:30

He dobre to jest normalnie jakaś popierdułka ... Pojechałem na wyważenie kół i jest ok wiec wychodzi na to ze koło w jakis sposób współgra z tarczą hamulcową a co zauważyłem jeszcze to karcza na piascie jak ja podnosze do góry to ma mini luz wiec jak by miała większą średnice od piasty :roll:

rczopik2 · Post autor: **rczopik2** » 12 cze 2008, 09:49

wilu8 tarcza zawsze będzie mieć większą średnice od piasty inaczej by na nią nie weszła. Jak ściągniesz koło to tarcze masz lużną, przekręć ją w prawo lub lewo o 180 stopni i sprawdz czy nadal trzęsie.
Nie wiem czemu audi wymyśliło luźno osadzone tarcze mimo tego że dociskają je szpilki koła.

Kubik · Post autor: **Kubik** » 17 cze 2008, 22:05

Szanowni państwo moja radość jest wielka bo po przeszło pół roku rozgryzłem moją trzepiącą się kierownice. Historia jest długa ale postaram się streścić. :mrgreen:
Pierwsze objawy bicia pojawiły się jakiś rok temu, diagnoza "krzywe tarcze" Zasięgnąłem języka tu i tam i znajomy tokarz powiedział żebym mu podrzucił te tarcze to sprawdzi co i jak. Tarcze były krzywe więc je stoczył ale okazało się że ich grubość jest już za mała 10,5 mm, a więc wymiana. <ok> Kupiłem komplet tarcze plus klocki i wszystko grało :mrgreen: - do czasu. Bicie wróciło. :evil: Sprawdzałem po kolei wszystko i biła lewa tarcza, prawa była ok. więc zamieniłem prawą na lewą w miejsce lewej założyłem tą starą toczoną, a prawą nową ta niby krzywą na tokarkę żeby sprawdzić co jest grane. Znajomy tokarz nie miał czasu i wziął ją inny. Założył na maszynę i (jak powiedział) zniwelował delikatne bicie. Niestety po założeniu w miejsce tej starej jeszcze gorzej niż było. :shock: :shock: Pożyczyłem czujnik zegarowy z dokładnością 0.01 mm i okazało się że lewa piasta ma 0.15 mm odchyłki, prawa piasta ok. ale za to tarcza na niej bije ( ta nowa toczona )
Piastę wyjąłem stoczył ją jeszcze inny tokarz (w mojej obecności) dla pewności zamieniłem miejscami tarcze i dalej bije. Dałem za wygraną.

Dzisiaj przeanalizowałem wszystko od początku i okazało się że nowe tarcze były dobre tylko tokarz ją zepsuł (zniwelował delikatne bicie) źle zapiął na maszyne :!:
Po założeniu starej tarczy na lewą (toczoną) piastę wszystko gra <ok>
Pewnie nie zrozumiecie tego od razu bo trochę to pokręcone. :mrgreen:

Canibal · Post autor: **Canibal** » 18 cze 2008, 20:17

ja zrozumialem

Przemek1984 · Post autor: **Przemek1984** » 20 cze 2008, 13:04

Witam miałem podobny problem i tez połowicznie został rozwiązany. Po wymianie tarcz na nowe ate i nowe klocki nasiliło sie bicie kierownicy przy hamowaniu. Wymieniłem tuleje na wahaczach i łaczniki stabilizatora,drążki kierownicze i nadal biło ale wyraźniej z prawej strony. Dziś pojechałem do serwisu kupiłem nowe gumowe osłony na prowadniczki w zaciskach hamulcowych oraz nowe prowadnice. Po wymianie, bicia praktycznie nie ma.Musze nadmienić ze podczas demontażu zacisków i tarcz poszła w ruch szczotka druciana i wiertarka, Wyczyszczone na błysk piasty jarzmo zacisku i wszystko co sie dało. Jedna prowadnica w jarzmie zacisku miała znacznie wiekszy luz od drugiej i to tez mogło powodować bicie.( Ceny osłonek gumowych w serwisie vw audi za komplet na jedną strone 45zł a prowadnice nieoryginalne tylko jakieś duńskie 18zł).
W moim przypadku to mogło powodować bicie tarcz przy hamowaniu nie twierdze że tak jest w wielu innych .... Powodzenia przy pracy

ramzes13 · Post autor: **ramzes13** » 30 cze 2008, 13:22

Witam, mam podobny problem. Wymienilem tarcze lecz niepomoglo. Czy moze glownym sprawca tego byc zapowietrzony uklad hamulcowy? Problem z hamowaniem powstaje tylko po dluzszej jezdzie. Mysle ze poprostu uklad zostal ponownie zapowietrzony.

rczopik2 · Post autor: **rczopik2** » 30 cze 2008, 15:20

ramzes13 raczej mało prawdopodobne byś miał układ zapowietrzony i przez to drżenie. Powodowałoby ściąganie auta na którąś strone i niski pedał hamulca.
Najpierw zrób jak napisał wyżej Przemek1984.

ramzes13 · Post autor: **ramzes13** » 30 cze 2008, 16:27

Sorry za glupie pytanie ale moze ktos objasnilby mi jak wygladaja prowadnice, lub jak sie nazywaja w jakim innym jezyku (Np. rosyjskim)?

skolki · Post autor: **skolki** » 01 lip 2008, 16:29

Witam. Też przeżywałem taki problem. Po wymianie tarcz też miałem bicie w kierownicy, znajomy polecił mi wymienić mc'persony bo niby wyczuł tam jakiś luz. Zrobiłem to <ok> i co? bicia niema, nawet luz w kierownicy się zmniejszył i lepiej się prowadzi (wcześniej minimalnie ściągało na prawo) pozdrawiam

melomarcin · Post autor: **melomarcin** » 01 lip 2008, 20:34

skolki pisze:Po wymianie tarcz też miałem bicie w kierownicy, znajomy polecił mi wymienić mc'persony bo niby wyczuł tam jakiś luz.

to znaczy że wymieniłeś całe kolumny? czy co konkretnie? bo ja mam też lekkie drgawki w kierownicy czasem ale obstawiał bym luzy w maglownicy ale sam już zgłupiałem :shock:
pozdro

skolki · Post autor: **skolki** » 01 lip 2008, 21:50

wymieniłem łożyska znajdujące się w górnej części amortyzatora

audico · Post autor: **audico** » 02 lip 2008, 07:40

Jak kupiłem swoje audi to też miało bicie przy hamowaniu, jak się okazało po wyczyszczeniu szczotką drucianą felg stalowych od wewnątrz bicie ustało.

jpecak · Post autor: **jpecak** » 21 sie 2008, 21:20

Witam
Miałem ten sam problem, zmieniałem tarcze, klocki wyważałem koła itp. Okazło się że jest luz na tzw. samoregulatorze zacisków hamulcowych. Jak były zapieczone i nie działały to luzu nie było a po rozebraniu o przesmarowaniu był i to prawdopodonie powodowało deformacje tarcz.