Forum Audi 80 Klub Polska

krzysiek21_01_1989 pisze:I jak ten problem udało Ci się rozwiązać?

no powiem Ci i tak i nie.
Rozbierałem to kilka razy przeczyszczałem i przesmarowywałem nawet lekko klocki zeszlifowywałem bo jakoś się jakby krzywo ścierały i problem pozostał. Troszkę się jakby już poukładało tam coś bo zacinają się tylko czasami a nie jak na początku wymiany za każdym hamowaniem. Jeżdżę tak już ze 2-3 tyg i jakby z każdym dniem jest coraz lepiej więc liczę że w końcu tam się wsio ułoży i będzie git.

Ja miałem coś takiego, ze te ośki prowadzące zacisk wytarły się i zacisk krzywo podchodził. W efekcie tego blokował się i tarł cały czas przedni klocek o tarczę. Nie wiem czy sama wymiana tych "osiek" pomoże bo ja musiałem wymienić cały zacisk, bo już ręczny nie trzymał i ciekł, ale to inna sprawa. W każdym bądź razie po zabiegu wymiany zacisku i osiek, a przy okazji tarcz i klocków bo już się nie nadawały problem nie powrócił.

A to ciekawy pomysł mi kolego podsunąłeś, bo nawet o tym nie myślałem, co prawda sprawa dotyczy przedniego zacisku, ale zasada jest ta sama. Prowadnice chodzą leciuteńko, bez żadnego oporu, ale możliwe, że mają już jakiś luz i ten zacisk nie pracuje w osi tylko lekko się przechyla. Zauważyłem też nierównomierne zużycie klocków, jakieś 20-30% różnicy tak na oko. Ale pomysł z prowadnicami ciekawy, zajme się tym, dzięki.

[ Dodano: 2013-05-22, 20:49 ]
Sprawdziłem te prowadnice i nie stwierdziłem luzów, za to stwierdziłem, że teraz grzeją mi się hamulce w kołach na krzyż, tzn. prawy przód i lewy tył, ale ten tył to nie zawsze, możliwe, że to pompa hamulcowa? Diagnosta stwierdził na przeglądzie, że wg niego pedał hamulca wpada dosyć głęboko...