[B4 ABT ] Problem z hamulcem , czasem bardzo słaby

steryd126 · Post autor: **steryd126** » 01 sty 2010, 23:30

Witam wszystkich, to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałośc jesli coś nie tak . W mojej 80 mam od jakichs 3 tyg problem typu ,że odpalam i hamulec jest dosc miękki i strasznie słabo hamuje, wystarczy przejechac kilka kilometrów i ponaciskac hamulec i wszystko wraca do normy ale boję sie że kiedys nacisne i nic nie bedzie. Gdzie szukac przyczyny i jakie koszta ewentualne. Silnik 2.0 ABT z ABS-em . Acha i czy autko z absem odpowietrza się tak samo jak bez bo jeszcze tego nie robiłem przy absie . pozdrawiam

Ftyczek · Post autor: **Ftyczek** » 01 sty 2010, 23:37

ja na Twoim miejscu pierwsze wymienił hamulcowy, dopiero pozniej szukał usterek.

steryd126 · Post autor: **steryd126** » 01 sty 2010, 23:51

Faktycznie można od tego zacząc, nie zaszkodzi a nie wiem kiedy było to robione bo mam go od roku więc moze juz sie zużył.

MIODEK · Post autor: **MIODEK** » 02 sty 2010, 00:48

Ftyczek pisze:ja na Twoim miejscu pierwsze wymienił hamulcowy, dopiero pozniej szukał usterek.

Przewód, płyn ? :roll:

Kokolino · Post autor: **Kokolino** » 02 sty 2010, 07:28

MIODEK pisze:
Ftyczek pisze:ja na Twoim miejscu pierwsze wymienił hamulcowy, dopiero pozniej szukał usterek.
Przewód, płyn ? :roll:

Sądzę , że koledze chodziło o płyn. Sam osobiście jak miałbym podobne objawy to bym poza sprawdzeniem szczelności układu wymienił płyn a następnie sprawdził pompę. Układ z ABS odpowietrza tak samo jak zwykle układy u tylko na włączonym zapłonie.

steryd126 · Post autor: **steryd126** » 02 sty 2010, 09:51

jesli chodzi o szczelnosc układu to chyba musi byc ok bo od samego początku jak go mam nie dolewałem płynu czyli od roku a cały czas jest max na zbiorniczku. tylko dziwi mnie że raz jest ok , nawet zaraz przed świetami byłem na przeglądzie i nie mieli sie do czego przyczepic z hamulcami a wtedy juz bywały te objawy a innym razem naciskam a prawie wcale nie hamuje . wszystkie tarcze i klocki grube

marko009 · Post autor: **marko009** » 02 sty 2010, 11:42

steryd126 pisze:jesli chodzi o szczelnosc układu to chyba musi byc ok bo od samego początku jak go mam nie dolewałem płynu

nie koniecznie

u mnie też nie ubywało i miałem dziwne hamulce a jak się okazało jeden z przewodów gumowych był sparciały i zaciągał powietrze a płynu nie przepuszczał

tak jak koledzy piszą zacznij od wymiany na nowy płyn i dokładnie sprawdż przewody <ok>

Ftyczek · Post autor: **Ftyczek** » 02 sty 2010, 19:29

o płyn chodziło. Kolega Marko dobrze mówi... wjedz na kanal lub trudniej zdejmij koło i pozaglądaj na przewody gumowe.

heniu · Post autor: **heniu** » 03 sty 2010, 12:57

Cześć. najprawdopodobniejszą przyczyną tego stanu - słabych hamulców jest uszkodzony przewód elastyczny, który przy wzroscie ciśnienia wytworzonego przez pompę hamulcową "pęcznieje" stąd brak skutecznośi hamowania. Jeżeli przewody elestyczne nie były dawno wymieniane to niestety trzeba koniecznie to zrobić dla bezpiecznej jazdy.

steryd126 · Post autor: **steryd126** » 03 sty 2010, 13:00

no ok, ale skoro pęcznieją to powinny chyba zawsze a ja mam hamulec a na drugi dzien prawie wcale, pojade 2 km i pohamuje i wraca do normy. no ale jutro napewno sie temu przyjrze, dzieki

marko009 · Post autor: **marko009** » 03 sty 2010, 15:13

steryd126 pisze:ale skoro pęcznieją to powinny chyba zawsze a ja mam hamulec a na drugi dzien prawie wcale,

już Ci pisaliśmy co należy zrobić i od czego zacząć.
Sprawdż przewody i wymień płyn hamulcowy to potrafi czynić cuda

Jeśli nadal nic będziemy kombinować dalej

JanReZaCz · Post autor: **JanReZaCz** » 05 sty 2010, 14:35

steryd126 pisze:no ok, ale skoro pęcznieją to powinny chyba zawsze a ja mam hamulec a na drugi dzien prawie wcale, pojade 2 km i pohamuje i wraca do normy. no ale jutro napewno sie temu przyjrze, dzieki

Płyn hamulcowy jest higroskopijny czyli wchłania wilgoć toteż jego zdolności do zamarzania jak i wrzenia znacznie wzrastają z biegiem czasu. Kurcze a może twój płyn jest na tyle stary ze ma w sobie tyle wody ze porostu przymarza jak auto postoi a potem nieco się rozrusza i hamulce wracają do normy?
Płyn to podstawa - zacznij od tego

Pablo_SC · Post autor: **Pablo_SC** » 05 sty 2010, 18:36

A próbowałeś odpowietrzyć układ, bo ja miałem podobnie i to było przyczyną, tzn. nie do końca odpowietrzony układ.

steryd126 · Post autor: **steryd126** » 05 sty 2010, 21:17

Witam ponownie, posłuchałem waszej rady i został dzis wymieniony cały płyn hamulcowy i sprawdzone przewody elastyczne i są OK . Na moją nogę hamulec troche twardzszy i jak narazie jest super . Pojeżdżę kilka dni i jesli bedzie ok to git a jak nie to już chyba tylko pompa hamulcowa. Pytałem dzis i ceny od 280zł za nową, to dobra cena ???? pozrawiam. napisze jak pojeżdże kilka dni

januszbin · Post autor: **januszbin** » 07 sty 2010, 08:41

a może jeszcze należałoby sprawdzić wspomaganie ,może serwo fiksuje,dziurawa membrana ,albo przewód podciśnieniowy od serwa nieszczelny.....tylko tyle że jak wspomaganie nie działa to pedał jest " twardy"..ale sprawdzić nie zaszkodzi.....