Forum Audi 80 Klub Polska

madazaw pisze:

AUDI_A6 pisze:Wczoraj był u mnie koleś chciał wymienić łożysko w piaście. Najpierw zanim przyjechał do mnie pojechał się zapytać ile go wyniesie wymiana w warsztacie powiedzieli mu za łożyską jakaś podróbkę 55zł + 50zł wymiana... To się chłopak za głowę złapał. Przyjechał do mnie i miałem całą piastę razem z łożyskiem i sprzedałem mu za 20zł i wymieniłem mu całą piastę za 20zł bo jak wiadomo ciężko sie wymienia łożysko dlatego wolałem mu wymienić całą piaste. Do takiego autoryzowanego warsztatu w życiu bym nie oddał samochodu bo robią ludzi w wała niesamowicie. Za wymianę końcówki maglownicy powiedzieli mu 40zł haha a ja mu wymieniłem za browara przy okazji jak już zawieszenie było odkręcone to minuta roboty była.. Aż śmaić mi się chce z takich warsztatów..

opłać sobie i pracownikom ZUS, opłać Urząd Skarbowy, opłać lokal, wodę prąd, nie daj Bóg licencję na oprogramowanie, kup narzędzia które wytrzymają dłużej niż jedną piastę, trochę pierdołek ekspoatacyjnych, a będziesz wiedział dlaczego wymiana końcówki kosztuje 40 zł.
Nie trawię takiego myślenia.
A kolejny mój żal dotyczy tego co forumowicze wypisują o mechanikach, fachowcach, pseudofachowcach i ich wiedzy. Ludzie, uwieżcie mi Audi 80 to nie jedyne samochody w Polsce i mało jest osób, które dogłębnie będą studiowały ich konstrukcję tylko po to by mógł do nich przyjechać posiadacz takiego samochodu. Ja doskonale rozumiem że forumowicze jako sympatycy Audi 80 starają sie wiedzieć o swoich autach wszystko, ale nie podoba mi się sformułowanie często nadużywane na tym forum "byłem u majstra i to ja mu tłumaczyłem jak robić, bo znam się lepiej na samochodach Audi niż on" uwieżcie mi, jeżeli ktoś chce zarabiać na naprawie samochodów to musi wiedzieć przynajmniej po trochu ale o prawie wszystkich.

wiedzmin pisze:jeśli moge cos dodać od siebie -Każdy mechanik to złodziej

Autka te nie sa jakoś specjalnie skomplikowane ,dlatego warto zapytać a potem zrobić samemu

willi pisze:

madazaw pisze:

AUDI_A6 pisze:Wczoraj był u mnie koleś chciał wymienić łożysko w piaście. Najpierw zanim przyjechał do mnie pojechał się zapytać ile go wyniesie wymiana w warsztacie powiedzieli mu za łożyską jakaś podróbkę 55zł + 50zł wymiana... To się chłopak za głowę złapał. Przyjechał do mnie i miałem całą piastę razem z łożyskiem i sprzedałem mu za 20zł i wymieniłem mu całą piastę za 20zł bo jak wiadomo ciężko sie wymienia łożysko dlatego wolałem mu wymienić całą piaste. Do takiego autoryzowanego warsztatu w życiu bym nie oddał samochodu bo robią ludzi w wała niesamowicie. Za wymianę końcówki maglownicy powiedzieli mu 40zł haha a ja mu wymieniłem za browara przy okazji jak już zawieszenie było odkręcone to minuta roboty była.. Aż śmaić mi się chce z takich warsztatów..

opłać sobie i pracownikom ZUS, opłać Urząd Skarbowy, opłać lokal, wodę prąd, nie daj Bóg licencję na oprogramowanie, kup narzędzia które wytrzymają dłużej niż jedną piastę, trochę pierdołek ekspoatacyjnych, a będziesz wiedział dlaczego wymiana końcówki kosztuje 40 zł.
Nie trawię takiego myślenia.
A kolejny mój żal dotyczy tego co forumowicze wypisują o mechanikach, fachowcach, pseudofachowcach i ich wiedzy. Ludzie, uwieżcie mi Audi 80 to nie jedyne samochody w Polsce i mało jest osób, które dogłębnie będą studiowały ich konstrukcję tylko po to by mógł do nich przyjechać posiadacz takiego samochodu. Ja doskonale rozumiem że forumowicze jako sympatycy Audi 80 starają sie wiedzieć o swoich autach wszystko, ale nie podoba mi się sformułowanie często nadużywane na tym forum "byłem u majstra i to ja mu tłumaczyłem jak robić, bo znam się lepiej na samochodach Audi niż on" uwieżcie mi, jeżeli ktoś chce zarabiać na naprawie samochodów to musi wiedzieć przynajmniej po trochu ale o prawie wszystkich.

dokładnie porażka idzie się załamać jak widze takie wypowiedzi <mur> kolego AUDI A6 nie mam pojęcia kim jesteś z zawodu ale po to mechanik naprawia autka kierowca zawodowy jeżdzi a szefc robi buty i każdy z nich płaci zusy składki rużnego rodzaju a co do cen to ja za wymiane łożyska z przodu np. biore 50zł a z tyło 30zł i nikt nie narzeka a wręcz przeciwnie przyjeżdza następnym razem i poleca mnie innym :mrgreen:
narzędzia i sprzet warsztatowy kosztuje niestety no chyba że masz dwa młotek i przecinak to możesz pracować za piwko

[ Dodano: 2008-12-26, 19:03 ]

wiedzmin pisze:jeśli moge cos dodać od siebie -Każdy mechanik to złodziej

Autka te nie sa jakoś specjalnie skomplikowane ,dlatego warto zapytać a potem zrobić samemu

hehe ale mamy złodzieji w Polsce no ale cóż j/w <mur> i pewnie wszyscy to alkocholicy

Bastek pisze:Niektórzy mechanicy widząc klienta pierwszy raz robią wała i kroją go niesamowicie - jeszcze jak widzą, że chłop kompletnie nie zna się na mechanice, to jadą na maksa. Sam byłem świadkiem takich praktyk i zawsze śmiać mi się chce z tych pseudo fachowców.

wiedzmin pisze:jeśli moge cos dodać od siebie -Każdy mechanik to złodziej

Autka te nie sa jakoś specjalnie skomplikowane ,dlatego warto zapytać a potem zrobić samemu

pasiak pisze:

willi pisze:

madazaw pisze: opłać sobie i pracownikom ZUS, opłać Urząd Skarbowy, opłać lokal, wodę prąd, nie daj Bóg licencję na oprogramowanie, kup narzędzia które wytrzymają dłużej niż jedną piastę, trochę pierdołek ekspoatacyjnych, a będziesz wiedział dlaczego wymiana końcówki kosztuje 40 zł.
Nie trawię takiego myślenia.
A kolejny mój żal dotyczy tego co forumowicze wypisują o mechanikach, fachowcach, pseudofachowcach i ich wiedzy. Ludzie, uwieżcie mi Audi 80 to nie jedyne samochody w Polsce i mało jest osób, które dogłębnie będą studiowały ich konstrukcję tylko po to by mógł do nich przyjechać posiadacz takiego samochodu. Ja doskonale rozumiem że forumowicze jako sympatycy Audi 80 starają sie wiedzieć o swoich autach wszystko, ale nie podoba mi się sformułowanie często nadużywane na tym forum "byłem u majstra i to ja mu tłumaczyłem jak robić, bo znam się lepiej na samochodach Audi niż on" uwieżcie mi, jeżeli ktoś chce zarabiać na naprawie samochodów to musi wiedzieć przynajmniej po trochu ale o prawie wszystkich.

dokładnie porażka idzie się załamać jak widze takie wypowiedzi <mur> kolego AUDI A6 nie mam pojęcia kim jesteś z zawodu ale po to mechanik naprawia autka kierowca zawodowy jeżdzi a szefc robi buty i każdy z nich płaci zusy składki rużnego rodzaju a co do cen to ja za wymiane łożyska z przodu np. biore 50zł a z tyło 30zł i nikt nie narzeka a wręcz przeciwnie przyjeżdza następnym razem i poleca mnie innym :mrgreen:
narzędzia i sprzet warsztatowy kosztuje niestety no chyba że masz dwa młotek i przecinak to możesz pracować za piwko

[ Dodano: 2008-12-26, 19:03 ]

wiedzmin pisze:jeśli moge cos dodać od siebie -Każdy mechanik to złodziej

Autka te nie sa jakoś specjalnie skomplikowane ,dlatego warto zapytać a potem zrobić samemu

hehe ale mamy złodzieji w Polsce no ale cóż j/w <mur> i pewnie wszyscy to alkocholicy

niestety mało kto rozumie taka kolej rzeczy, osobiście staram się unikac chałpników naprawiajacych usterke metoda błędów w garażu kolegi za 2 piwka. Wolę jechać do prawdziwego mechanika i zapłacic wiecej niz potem płakać i likwidować szkody po poprzedniku. Ktos kto jak (pisał mój przedmówca) płaci zusy itp. zatrudnia iluś tam pracowników nie moze pozwolic sobie na spartaczenie czegos bo niezadowolenie klienta i rozpowiadanie tego znajomym jest najgorszą anty reklama i viceversa, a przeciesz kazdy z nas z czegoś żyje i chce zarabiać. pozdr.[/b]

bieniek1984 pisze:Coś w tym jest na pewno. Ale musimy zauważyć, że są fachowcy i "fachowcy" więc jedni robią tak jak im się podoba a inni są poprostu dobrzy, a praca dla nich to poprostu przyjemność

Myciej pisze:Kurde panowie jezeli ktos uwaza mechanikow za zlodzieji i alkoholikow to kto mu broni bierz narzedzia i rob sam i wtedy zobaczymy jakis kto jest cfaniak.