[b3 3a 2.0] brak świateł mijania i drogowych

Slicznotka · Post autor: **Slicznotka** » 18 lut 2010, 22:08

Witam! Właśnie wracałem od dziewczyny do domu i kilometr przed domem, pogasły mi światła

nie ma drogowych i mijania, są tylko pozycyjne. jakimś cudem doturlałem się do domu. Nie mam pojęcia co się stało. Bezpieczniki wszystkie całe. Pomóżcie mi co to może być. Bardzo pilne potrzebuje pomocy

LU CASH · Post autor: **LU CASH** » 18 lut 2010, 23:06

A przekaźniki?

marko · Post autor: **marko** » 18 lut 2010, 23:12

1. Popraw temat bo poleci do kosza
2. Sprawdź czy masz napięcie na bezpiecznikach od świateł jezeli jest to sprawdź czy napięcie jest na stykach oprawki żarówki jeżeli jest to straciłeś masę
3. Jeżeli nie ma napięcia na bezpiecznikach to coś z zasilamiem pająka
4. Fabrycznie nie było przekaźników

Slicznotka · Post autor: **Slicznotka** » 19 lut 2010, 10:28

sprawdzałem bezpieczniki i brak napięcia. czyli to będzie coś z pająkiem

tylko co? przecież wszystko działa, pozycyjne światła włącza, kierunki działają, tak samo wycieraczki i awaryjne

Kubik · Post autor: **Kubik** » 19 lut 2010, 10:44

Najpierw musisz określić jakiego sygnału brakuje na żarówkach (+) czy (-). A potem szukaj dalej w kierunku pająka. Wg. tego co opisałeś wynika że nie masz masy (-). Doprowadż osobnym przewodem masę z karoseri do żarówki i zobacz. Tak samo z (+) z klemy akumulatora. Przewód masowy powinien iść z punktu z lewej strony nóg kierowcy. Włączniki świateł mijania i długich są na dwóch różnych stykach więc awaria pająka jest mniej prawdopodobna ale nie wykluczona.

marko · Post autor: **marko** » 19 lut 2010, 12:07

Slicznotka pisze:sprawdzałem bezpieczniki i brak napięcia. czyli to będzie coś z pająkiem tylko co? przecież wszystko działa, pozycyjne światła włącza, kierunki działają, tak samo wycieraczki i awaryjne

Sprawdzałeś przy włączonym silniku i włączonych światłach (pająk w odpowiedniej pozycji ) ?

Slicznotka · Post autor: **Slicznotka** » 19 lut 2010, 12:23

oczywiście że sprawdzałem na odpalonym silniku. Teraz dobrałem się do pająka i odpaliłem auto, zsunąłem trochę kostkę z pająka żeby sprawdzić kontrolką czy dochodzi prąd. tak wiec pozycyjne, prąd do kostki dochodzi, do "mrugania" długimi też jest prąd. Czyli to nie pająk. to zrobię jak kolega kubik mówił. puszcze najpierw + później - i zobacze czy to coś da

[ Dodano: 2010-02-19, 12:58 ]
podłączyłem + i żarówka zaświeciła się.

marko · Post autor: **marko** » 19 lut 2010, 16:06

Czyli nie dochodzi napięcie do pająka na piny od świateł mijania i długich .

Slicznotka · Post autor: **Slicznotka** » 19 lut 2010, 16:11

czyli?? pająk??

marko · Post autor: **marko** » 19 lut 2010, 16:21

Sprawdź czy dochodzi napięcie do pająka we wtyczce na różowej lince 2,5mm

Slicznotka · Post autor: **Slicznotka** » 19 lut 2010, 16:38

grubszy od wszystkich bardziej taki czerwony u mnie

no to jest napięcie

marko · Post autor: **marko** » 19 lut 2010, 16:57

W taki razie pająk nie przekazuje napięcia z tego przewodu na pozostałe styki od świateł .

Slicznotka · Post autor: **Slicznotka** » 19 lut 2010, 17:08

czyli wymiana pająka mnie czeka

marko · Post autor: **marko** » 19 lut 2010, 17:24

Możesz go rozebrać i przeczyścić , ewentualnie coś lekko dogiąć , jak to nie pomorze to pozostaje wymiana .

Afdi87 · Post autor: **Afdi87** » 19 lut 2010, 19:00

Jak masz stary typ pająka (a zapewne masz, bo 88rok), to psiknij wd-40 do niego. Ja niedawno miałem taka sytuacje, ze wszystko działało, tylko nie swiatla mijania. Gdy czekałem na pająka z rozbitej 80-tki, wyjąłem starego, profilaktycznie spsikalem wd-40. Po godzinie czekania kolega przywiózł mi pająka z b4 z innym rozkładem pinów, wiec z powrotem zamontowałem starego. Niestety światła nadal nie działały. Następnego dnia wsiadam do auta z zamiarem odwiedzenia szrotu, zapalam silnik, włączam jeszcze raz światła z ciekawości, i co? Świecą :mrgreen: wiec spróbuj, może akurat <ok>